no wlasnie aga-mnie to martwi bo ja mam juz kube i co do lezenia w dzien raczej mowy nie ma-a jak juz to z mlodym wiercacym sie obok mnie i czasami to normalnie-moze to smieszne ale naprawde,jak wstaje to sie za krok odruchowo zlapie bo normalnie mam takie wrazenie ze oliwka sama sobie wyskoczy hehe

.i jak ide do toalety to jak pokrecona

.
no wlasnie z tymi wizytami to ja nie rozumie czemu ja mam miec jeszcze tylko 1 wizyte u poloznej i koniec...to nienormalne!przeciez teraz najwiecej moze sie wydarzyc-mala moze sie odkrecic itp.-mam jeszcze 11lipca wizyte u fastlege i zobaczymy co mi powie.
to mnie kasia pocieszylas

-na poczatku mialam mieszane uczucia co do tego ale teraz jak bedzie taka potrzeba to mysle ze na 100%skorzystam.

-ja po normalnym porodzie w PL jeszcze 4 godz.po porodzie zaslablam pod prysznicem-wleklam sie na nogach-kobieta ktora sprzatala po mnie sale powiedziala-''a co wy tu swiniaka szlachtowaliscie...''krwi bylo wszedzie,ja to pozniej nie moglam spod paznokci jej wymyc-strasznie duzo krwi stracilam.mysle ze to tez przez ten szalony poscig-szybciej szybciej,jakby to zawody byly.A z epiduralem mysle ze czlowiek tez tak sie nie boi i zmienia myslenie,organizm tak sie nie broni i szybciej moze sie rozciagnac,zeby nie musieli nacinac krocza.(bo mi strasznie mocno naciely).A wlasnie Ewelina,tobie nacinali krocze?bo adas duzy dosc byl.A epidural Agusss to znieczulenie zewnatrz oponowe.Niebo dla rodzacych kobiet heheheeh

i tu jest ono darmowe

.