ewelina ale zazdroszcze ci pogody...ja dzis chodzilam jak snieta,ale na necie nie chcialo mi sie siedziec.ja wogole czuje sie nie za bardzo kondycyjnie w tej ciazy-mam problemy z kregoslupem i nie moge zbytnio sie przemeczac.ja teraz tez nie duzo przytylam,jestem dosc wysoka i gdzies to sie ubija hehe

ale poczekajcie,dopiero jazda zacznie sie pod koniec...heheh

.zadyszke tez mam i slabo mi czesto-tym bardziej ze jestem na nogach caly dzien i mowy o zadnej drzemce nie ma bo synus nie spi juz w dzien.a prom to jeszcze nic ewelina-ja tez nigdy nie mialam problemu z plynieciem promem ,ani jazda samochodem,a teraz blednik tak mi szaleje ze strach gdziekolwiek ze mna jechac

-jedyne co moze mnie uratowac to gdy ja kieruje

.ostatnio pojechalismy sobie na wycieczke z mezusiem i 50 km nie wytrzymalam

-musze normalnie z workiem na smieci jezdzic hehe

.
ja znalazlam w polsce super extra wozek-buda 75 cm,duze kola-pompowane-przewertowalam chyba wszystkie opinie na jego temat i ma prawie same pozytywne opinie i teraz najwazniejsze..cena...1100zl!!!jakdla mnie super!no i kolor bo to dla nas,kobiet jest bardzo wazne

.
a teraz wlaczam sobie z mala(bo czuje ze chyba dyskoteke ma w brzuchu)filmik na dvd,synulek juz spi od godzinki-jakies jablko do lozka,herbatka z cytrynka i to jest czas dla mnie..

dobranoc dziewczyny