u mnie Ida sie okrecila zaraz jakos po 30 tyg, ale wtedy lekarz powiedział, ze to nie jest jeszcze ostateczne i może jeszcze fiknąć kozła jak jej się zachce..

Ale nie fiknęła i juz została w tej pozycji
Marzenie - ja też tak miałam i wiem o czym piszesz... to niewyspanie to koszmar, bo niby lezysz w łóżku, spać Ci się chce jak cholera a usnąć nie idzie.... ja pochłonełam w tym czasie pare ksiazek. Ale od jakichs 2 tygodni (odpukac) spie calkiem, calkiem, z przerwami na toalete oczywiscie

ale jak wracam szybko usypiam. Nawet kopanie mi specjalnie nie przeszkadza, ale w dzien potrafie dostać takiego kuksańca, że mam wrażenie, że zaraz mi skóra na brzuchu pęknie.
U mnie o spaniu na plecach nie ma mowy, bo po chwili zaczynam sie przyduszac, pozostaje lewa lub prawa strona, ale strasznie sie wierce, bo jak za dlugo spie na jednej stronie to mi krew do dloni nie doplywa i trace czucie.
U mnie dzisiaj 38 t 3 d