A to dziwne z tymi pieniedzmi bo u mnie w NAVie mozna skladac papiery dopiero po 28 tc, a kazda osoba ktora znam dostala pieniadze po fakcie, dlatego mnie to zdziwilo... Ale skoro to normalne...

Co do przenoszenia to wiem ze do 14 dni to znosnie jeszcze, ale tu lekarze brali na przetrzymanie dluzej bo wszystko bylo ok, nie wiem zreszta dlaczego skoro juz moglo byc to grozniejsze dla dziecka. Ja mam nadzieje ze tak dlugo trzymac mnie nie beda

A jeszcze lepiej zeby mi sie udalo samej jak najszybciej, bo jednak wole naturalne sposoby niz wywolywanie...

Najbardziej sie obawiam ze cos bedzie nie tak i ze beda chcieli ciac.. ale w sumie to nie spotkalam sie tutaj z kims kto mial cesarke... wiec chyba nie ma sie co bac
Asiunia ja torbe spakowalam dopiero kilka dni przed terminem... Wczoraj tylko sprawdzilam jakie ciuszki malemu spakowalam czy aby nie za malo i nie za cienkie... Jakos tak nie jestem pewna jakie ciuszki wziasc na wyjscie dla maluszka... Troche sie obawiam ze za cienko ubiore albo ze za grubo...