Tak naprawde dyskusja o wierze(katolickiej,prawoslawnej czy innej) nie ma wiekszego sensu poniewaz zadna ze stron nie posiada ani argumentow ani dowodow na poparcie swoich racji.
Piszemy kosciol ale co mamy na mysli? Budynek,ludzi w nim "pracujacych",strukture,papierza i caly watykan,itd???
Piszemy wiara a o czym teraz myslimy???bogu,bustwach,trolach,czarnym kocie czy cos jeszcze innego nam przychodzi do glowy???????
Tak naprawde wierzymy codziennie w cos-w boga,slepy traf,lud szczescia,zbieg okolicznosci ale i tak wierzymy!
Wroce do dzieci-uwazam ze lepiej dawac im za przyklad wiare ktora znamy z obu stron i tej zlej i dobrej.Przy okazji komuni dziecko nie tylko zostaje przekupione rowerem ,komputerem czy innym prezentem ale tez sie uczy chociazby dekalogu ktory kazdy z nas pamieta i to nasza rola rodzicow by owy dekalog nie stal sie tylko wierszykiem do odklepania.
Piszemy kosciol ale co mamy na mysli? Budynek,ludzi w nim "pracujacych",strukture,papierza i caly watykan,itd???
Piszemy wiara a o czym teraz myslimy???bogu,bustwach,trolach,czarnym kocie czy cos jeszcze innego nam przychodzi do glowy???????
Tak naprawde wierzymy codziennie w cos-w boga,slepy traf,lud szczescia,zbieg okolicznosci ale i tak wierzymy!
Wroce do dzieci-uwazam ze lepiej dawac im za przyklad wiare ktora znamy z obu stron i tej zlej i dobrej.Przy okazji komuni dziecko nie tylko zostaje przekupione rowerem ,komputerem czy innym prezentem ale tez sie uczy chociazby dekalogu ktory kazdy z nas pamieta i to nasza rola rodzicow by owy dekalog nie stal sie tylko wierszykiem do odklepania.