W kosciol to moga sobie wierzyc ci co niewiele wiecej rozumieja z tego co tutaj zostalo powiedziane!Proponuje przerobic lektore powtornie bo nic w glowce nie zostalo!
Tutaj idzie o wiare i duchowosc oraz cos co moze trudno jest pojac tym ktorzy mysla wiara a widza kosciol,budynek,podwaliny...
Moje slowa dotycza troszke szerszego pojecia.Ale zostawiam to dla tych ktorzy sa w stanie pojac.Choc moze reszta kiedys cos zrozumie...
acha...czyli wkraczamy teraz w sfere duchowości ....mamy wyciągnąć na swiatło dzienne swoje ego,ja..nie wiem,dusze czy jak to sie zwie...i na podstawie rozkładu na czynniki pierwsze zobaczyc dobro i zło....
nie każdy moja pani jest filozofem i nie kazdy ma pojecie co to wogole jest...a jeszcze zagłabiac sie w to dokładnie jest dla niektorych wrecz nieosiagalne...w koncu zyjemy w swiecie konsumpcji ideałow a nie ich głoszenia...
Tutaj idzie o wiare i duchowosc oraz cos co moze trudno jest pojac tym ktorzy mysla wiara a widza kosciol,budynek,podwaliny...
Moje slowa dotycza troszke szerszego pojecia.Ale zostawiam to dla tych ktorzy sa w stanie pojac.Choc moze reszta kiedys cos zrozumie...
acha...czyli wkraczamy teraz w sfere duchowości ....mamy wyciągnąć na swiatło dzienne swoje ego,ja..nie wiem,dusze czy jak to sie zwie...i na podstawie rozkładu na czynniki pierwsze zobaczyc dobro i zło....
nie każdy moja pani jest filozofem i nie kazdy ma pojecie co to wogole jest...a jeszcze zagłabiac sie w to dokładnie jest dla niektorych wrecz nieosiagalne...w koncu zyjemy w swiecie konsumpcji ideałow a nie ich głoszenia...