Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Anatan1 (7950 niezalogowanych)
2840 Postów
iksiński igrek
(retier1)
Maniak
Nie ma sensu z tobą już więcej prowadzić rozmowy bo i tak mnie nie rozumiesz.Najbardziej jednak uderza mnie iż nie rozumiesz roli nauczyciela. Sama to udowodniłaś i dalej udowadniasz. Niech ci równi tobie spróbują to wyjaśnić.Zdaje się że barbara zrobiła w tym kierunku krok.A jak nie to przyjmij za fakt to co już o mnie powiedziałaś i będzie finito.Z mojej strony to koniec.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Pierwsze słysze o twoim rzekomym ostrzezeniu. Poza tym informuje cie, ze napisanie, ze hardi wkleja wypowiedzi z innego forum na to, jako swoje, to nie jest szkodzenie i nie jest to plotka. "mimo mojego ostrzezenia" hahahaha
Dawno nie byles u lekarza Dino.
Jestes pierwszym manipulatorem na tym forum, nie ma tobie rownych. A wszystko, co zarzucasz innym robisz ty sam. Na dodatek wypierasz sie tego. Swoją drogą dziwne, ze twarza w twarz juz taki odwazny nie jestes. Nie zycze sobie, abys mnie oczernial niesłusznie i oskarzał o rzeczy, ktorych nie popełniłam. Nie wyzywaj sie na mnie, z powodu tego ze nie lubisz kobiet.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
O to nie tylko zakutych łbów nie cierpisz, ale i kochających inaczej
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
Hilton napisał:
Pierwsze słysze o twoim rzekomym ostrzezeniu. Poza tym informuje cie, ze napisanie, ze hardi wkleja wypowiedzi z innego forum na to, jako swoje, to nie jest szkodzenie i nie jest to plotka. "mimo mojego ostrzezenia" hahahaha
Dawno nie byles u lekarza Dino.
Jestes pierwszym manipulatorem na tym forum, nie ma tobie rownych. A wszystko, co zarzucasz innym robisz ty sam. Na dodatek wypierasz sie tego. Swoją drogą dziwne, ze twarza w twarz juz taki odwazny nie jestes. Nie zycze sobie, abys mnie oczernial niesłusznie i oskarzał o rzeczy, ktorych nie popełniłam. Nie wyzywaj sie na mnie, z powodu tego ze nie lubisz kobiet.


   Wiesz dobrze, że chodzi o żółte audi. Udowodnienie tego wymagałoby upublicznienia korespondencji z tobą. Skąd Ci przyszło do głowy, że nie lubię kobiet? Ty mi się nie podobasz, mimo ładnej twarzy, ale generalizować na tej podstawie...

Może zakończysz swoją wojenkę? Psujemy wątek. Może dalszą dyskusję o tym co lubimy, a co nie, przeniesiemy na priv, lub do działu "Śmietnik", jeśli ma to być publiczna dyskusja.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Wiem, i wiem tez ze chodzi o utwor "zołta łodż podwodna", co rowniez wymagaloby upublicznienia korespondencji. Nie pytalam czy ci sie podobam, wiec nie rozumiem dlaczego na forum piszesz o tym. Ja nie rozpoczynalam wojenki, to ty i retier sie mnie uczepiliscie. Ale faktycznie lepiej piszmy na temat.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
Hilton napisał:
Wiem, i wiem tez ze chodzi o utwor "zołta łodż podwodna", co rowniez wymagaloby upublicznienia korespondencji. Nie pytalam czy ci sie podobam, wiec nie rozumiem dlaczego na forum piszesz o tym. Ja nie rozpoczynalam wojenki, to ty i retier sie mnie uczepiliscie. Ale faktycznie lepiej piszmy na temat.

   Pobijmy pianę na "Śmietniku". Co z pojawiającymi się ciągle plotkami o korzyściach majątkowych osiąganych przez niektórych "nauczycieli" za promocję podręczników konkretnego wydawcy? Czy to tylko wredne plotki? Czy proceder opiera się wyłącznie na gratisach dla szkoły, niby taki moralnie poprawny, na zasadzie mniejszego zła?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Zasady rynku. kazde wydawnictwo chce zarobic.
Ja, jak zaczynalam prace to wybralam podreczniki pewnego wydawnictwa, innego niz poprzednia pani. Podrecznik wystarczał na 1,5 roku nauki, z czego rodzice byli zadowoleni, bo w ciagu calej nauki musieli kupic tylko dwa. A jak rodzenstwo sie uczylo, to mieli jedną ksiazke i 2 cwiczenia.
Dostalam ksiazke nauczyciela, ktora jest potrzebna, 5 słownikow do angielskiego, ktore zostawilam w szkole i czesto uczniowie korzystali z nich, dostalam tez ksiązki w skrocoenj wersjii na rozne poziomy zaawansowania, tez zostawilam w szkole. Pieniedzy z tego nie mialam i nie oczekiwalam. Prezenty przydaly sie i spelnily swą rolę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
Hilton napisał:
Zasady rynku. kazde wydawnictwo chce zarobic.
Ja, jak zaczynalam prace to wybralam podreczniki pewnego wydawnictwa, innego niz poprzednia pani. Podrecznik wystarczał na 1,5 roku nauki, z czego rodzice byli zadowoleni, bo w ciagu calej nauki musieli kupic tylko dwa. A jak rodzenstwo sie uczylo, to mieli jedną ksiazke i 2 cwiczenia.
Dostalam ksiazke nauczyciela, ktora jest potrzebna, 5 słownikow do angielskiego, ktore zostawilam w szkole i czesto uczniowie korzystali z nich, dostalam tez ksiązki w skrocoenj wersjii na rozne poziomy zaawansowania, tez zostawilam w szkole. Pieniedzy z tego nie mialam i nie oczekiwalam. Prezenty przydaly sie i spelnily swą rolę.


   Chwała Ci za "obywatelską" postawę, ale twój przypadek nie tłumaczy corocznej, masowej wymiany podręczników, nie wszyscy myślą tak jak ty.
   W jaki sposób jest rozwiązana sprawa podręczników w Norge? Poznajmy trochę tutejsze rozwiązania, jeśli są dobre, może coś da sie wykorzystać w kraju.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Wiem jak jest w szkole podstawowej, bo syn uczeszcza. Ksiązki sa w szkole, czasem wypozyczane do domu. Uczniowie nie nosza w plecaku "księgarni", bardzo mi sie to podoba. Podobnie jak kontakt szkola - rodzice. Nie ma tu zebran i mitrężenia czasu, rozmow o nieistotnym. Sa spotkania indywidualne, rodzic-uczen-nauczyciel.
Jest duzo wycieczek, duzo imprez - ale bez nudow, uczniowie graja na instrumentach, gitarach, keybordach, a ucza sie tego miesiac wczesniej. mozna tu dotykac pomocy naukowych.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Wybor nowych podrecznikow w No. jest podyktowany zmianami programu nauczania lub nowymi reformami w szkole. U nas jest tak ze zbieramy sie w grupy - nauczyciele uczacy danych przedmiotow 1-4 klasy, 5-7 i 8-10 i na podstawie zapoznania sie z podrecznikami roznych wydamnictw dyskutujemy na jaki podrecznik sie zdecydujemy.

Ale czesto korzystamy tez z tych starszych podrecznikow jako suplement - robimy wtedy kopie .

A poza tym teraz podreczniki sa wylozone na necie i u nas w szkole uzywamy czesto smart board -

Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok