barbara67 napisał:
Nauczyciele sa czascia spoleczenstwa a nie jakas wyizolowana grupa i nie pomoze zmiana tylko ich metalnosci . W Pl. jest inne spojzenia na m.in. edukacje i sa inne priorytety. Licza sie przede wszystkim oceny - juz od 1. klasy i w ten sposob przysposabianie dzieci do uczestnictwa w wyscigach szczurow.
Zgadzam sie z toba Basiu w 100% , tylko wytlumacz mi po co np.do pierwszej klasy gimnazjum jest dwadziescia podrecznikow do jezyka polskiego , a mogly by byc dwa albo trzy naprawde tresciwe.
I to dotyczy kazdego innego przedmiotu.
A o cwiczeniach juz nie wspomne , bo sa niejednokrotnie 1, 2, 3 , i kazde jest tylko lizniete, reszta w kosz.