Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Anatan1 (7950 niezalogowanych)
1564 Posty
Maniak
@Hilton:
   Jednym z powodów zawieszenia funkcjonowania mojego forum, były insynuacje, że ingeruję w treść postów użytkowników. Zrozumiałem, że stanie się ono narzędziem do walki, gdzie przez proste manipulacje można podważać moją wiarygodność. I tak się dzieje, rozumiem, że udowodniono Ci w jakiś sposób to, co mi zarzucasz, bo jak na razie, to zabawa w stylu "a koleżanka powiedziała". Rozumiem, że miałaś powołanie i zadowolenie z pracy nauczyciela, zmieniłaś ją z powodu wyjazdu i nie chcesz już uczyć. Nie rozumiem, czemu po latach szczęśliwej, lubianej pracy i pozytywnych zmianach w życiu, jest w tobie tyle jadu, agresji, złośliwości i nienawiści? Ludzie z taką przeszłością zazwyczaj są pogodni i zadowoleni z życia nie mają kompleksów i nie potrzebują pluć jadem na około .
   Wracając do tematu, gratisy, czyli korupcja. Że to nie przeszkadza większości? Autorytety uczące nasze dzieci popierają korupcję? Hmm... i jak ma być dobrze?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
gama28 napisał:
Masz rację Dino, ale nie zmienia to faktu, że wszystkie matki tak jak wszyscy nauczyciele wrzuceni zostają niejednokrotnie do tego samego worka. I tak właśnie w tym temacie nauczyciel został przedstawiony, jako osoba, która z palcem w nosie zdobyła swoje wykształcenie po to, aby przez resztę życia nic nie robiąc brać kasę i zupełnie niesłusznie urlopować przez ok 3 mies w roku.
Ja mówiąc: Matka, czy Nauczyciel zawsze mam na myśli osoby, które odpowiedzialnie podchodzą do swojego zadania.


   No cóż, taki wydźwięk tematu daje do myślenia. Można stwierdzić, że taka jest większość pracowników oświaty, często niezasłużenie zwanych nauczycielami. Gdyby te zachowania były marginalne, wątek zostałby zasypany pozytywnymi przykładami, a ja wdeptany w ziemię .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2840 Postów
iksiński igrek
(retier1)
Maniak
Zarzucasz co niektórym że generalizują,a sama co robisz? Pytasz jakim prawem cię oceniają? Sama to robisz znając tylko postać z forum.Co ty możesz powiedzieć o moich dzieciach czy rodzicach lub kogokolwiek. Czy to nie jest wrzucanie do jednego worka? Znasz tylko kilka lub kilkadziesiąt przypadków z swojej byłej pracy.Czy to może być adekwatne do wszystkich uczniów Polsce? Czy oceniałem gdzieś twoje kwalifikacje,czy raczej styl wypowiedzi? Jeśli aż tak cię kolą te zakute łby to dlaczego musiałaś z nimi pracować? Mogłaś wybrać sobie jakąś elitarną szkołę prywatną,masz przecież kwalifikacje ku temu. Więc jeśli nie rozumiesz że nie powinnaś używać pewnych określeń jako były pedagog,mimo swoich 5-ciu czy ilu tam fakultetów to ja ci tym bardziej nie potrafię wytłumaczyć. Moje trzy klasy ZSZ nie kwalifikują mnie do tego.Życzyć ci tylko mogę żeby twoich dzieci nikt nie nazwał zakutymi pałami lub baranami, bo według ciebie to tylko z rodzin normalnych są w miarę inteligentni lub geniusze. A dzieci nauczycieli to już wogóle chyba są geniusze z urodzenia. Reszta jest spisana na straty. Taki ogólnie jest morał z twoich wypowiedzi. I większym autorytetem dla mnie będzie nauczyciel na emeryturze po 30-40 latach pracy niż ty. Nie mój problem że mnie nie rozumiesz,co nie znaczy że masz prawo do obrażania.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Ja jestem nauczycielka ale nie z powolania tylko z przypadku - po 2 latach pobytu w No. chcialam dostac sie do szkoly policyjnej ale nie mialam wowczas obywatelstwa no. no i wybralam szkole nauczycielska. Nigdy nie planowalam wykonywania zawodu nauczyciela i nie zastanawialam sie nigdy nad tym slynnym "powolaniem " do tej profesji. Nie mialam zupelnie doswiadczenia z praca z dziecmi i mlodzieza i mialam dluga droge przed soba w poznawaniu no. kultury i oswiaty.

Teraz po ponad 16 latach pracy w szkole ( z dziecmi, mlodzieza i z doroslymi ) mam poczucie, ze nie moge spoczac na laurach i bazowac tylko na doswiadczeniach - w tym zawodzie trzeba byc przede wszystkim elastycznym i chetnym do ciaglej nauki - szkola sie zmienia i dostosowuje do wymog spoleczenstwa - nowe sposoby nauczania , nowe technologie, nowe pomoce naukowe, nowe programy nauczania i organizacji funkcjonowania szkoly.
To wlasnie ja lubie najbardziej w moim zawodzie - nowe wyzwania .

Nie mam " powolania " ale mam respekt do dzieci i mlodziezy z ktorymi pracuje. Proobuje dotrzec i do tych ktorym nauka przychodzi z latwoscia i do tych zdolnych inaczej - bo jeszcze nie spotkalam ucznia ktory jest do niczego .

W no. szkole jest na pewno o wiele latwiej pracowac niz w szkole pl. ( tak mysle, chociaz nie mam porownania ) - male grupy uczniow - w tym roku szkolnym jako wychowawczyni 6. klasy mam odpowiedzialnosc za 11 uczniow, bo jestesmy 2 wychowawczynie. Mamy darmowe ksiazki, zeszyty, pomoce naukowe.
Moim obowiazkiem jest dotrzec z przekazaniem wiedzy do kazdego ucznia w klasie i dostosowania poziomu trudnosci indywidualnie . To jest na pewno trudne i pracochlonne zadanie ale wlasnie to mnie kreci .

Ja uwazam, ze kazda praca i kazdy zawod rzetelnie wykonywany powinien byc doceniany i respektowany.

Przykro mi ze macie takie zdanie na temat nauczycieli i nie dostrzegacie ich wysilkow wkaldanych w probe edukacji waszych dzieci.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
@Barbara67:

   Ja rozumiem i doceniam wkład nauczycieli w edukację własną i moich dzieci. Znam osobiście nauczycieli z powołaniem wykonujących swoją pracę i mających zbliżone zdanie do mojego na temat stanu edukacji w PL. Wątek został założony po to, aby zapoczątkować dyskusję nad złym stanem polskiej oświaty. Źle, że dyskusja przeradza się w osobiste ataki i obronę tego, co jest. Liczyłem na to, że oderwani niejako od systemu, wypracujemy w toku dyskusji jasny obraz wad szkolnictwa i być może wymyślimy sposoby na zmianę tego. Nie bijmy piany, kto jest lepszy, czy gorszy. Popracujmy uczciwie nad tematem. Jest to dyskusja publiczna i może pomóc ruszyć tych, którzy teraz twierdzą, że nic się nie da zrobić. Proponuję prowadzić dyskusję w kierunku wywleczenia na wierzch jak największej ilości wad systemu, abyśmy mogli uzmysłowić sobie olbrzymią skalę problemu. Szukaniem winnych zajmijmy się na końcu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Dino napisał:
@Hilton:
   Jednym z powodów zawieszenia funkcjonowania mojego forum, były insynuacje, że ingeruję w treść postów użytkowników. Zrozumiałem, że stanie się ono narzędziem do walki, gdzie przez proste manipulacje można podważać moją wiarygodność. I tak się dzieje, rozumiem, że udowodniono Ci w jakiś sposób to, co mi zarzucasz, bo jak na razie, to zabawa w stylu "a koleżanka powiedziała". Rozumiem, że miałaś powołanie i zadowolenie z pracy nauczyciela, zmieniłaś ją z powodu wyjazdu i nie chcesz już uczyć. Nie rozumiem, czemu po latach szczęśliwej, lubianej pracy i pozytywnych zmianach w życiu, jest w tobie tyle jadu, agresji, złośliwości i nienawiści? Ludzie z taką przeszłością zazwyczaj są pogodni i zadowoleni z życia nie mają kompleksów i nie potrzebują pluć jadem na około .
   Wracając do tematu, gratisy, czyli korupcja. Że to nie przeszkadza większości? Autorytety uczące nasze dzieci popierają korupcję? Hmm... i jak ma być dobrze?

Nie mialam pojęcia, ze twoje forum zostalo zawieszone, bos ie tym nie interesuje. Powtorzyłam wlasnie to co "powiedziala mi kolezanka" i tyle.
Zgada sie, lubilam moją prace i byłam zadowolona i nadal jestem. Dlatego nie rozumiem na jakiej podstawie zarzucasz mi jad, agresję, nienawisc i złosliwosc. Przeholowales Dino.
I to samo ty retier. Napisalam kilka prosty zdan, w tych zdaniach zawarlam to, co nauczyciel napotyka. Niestety nie zostalam zrozumiana. Bo jezeli dla ciebie retier postawa biorcy jest w porzadku, to ok. Natomiast dla mnie nie jest.I nie chodzi tu o fakultety czy wykształcenie zawodowe. Chodzi o to, ze w szkolach przebywają tez dzieci, ktorych rodzice od pokolen nic ze swym zyciem nie robia, mnożą sie tylko i kombinuja na wino marki wino. I to juz jest tak głęboko zakorzenione, ze ich dzieci konczą tak samo, na dodatek sa z siebie zadowolone. Im nie zalezy na tym zeby sie czegos nauczyc, bo im rodzice pokazuja ze nie trzeba. To sa ludzie bez szkół, zupełnie bez jakiegokolwek wykształcenia. Do ich głów wejdzie tylko informacja gdzie mozna cos za darmo dostac, praca ich nie interesuje. To sa wlasnie 'zakute łby". Zeby byc według ciebie retier i ciebie Dino dobrym nauczycielem i dobrym człowiekiem, to trzeba sie nimi przejmowac tak? Szanowac, tak? A kogo oni szanują?
Mialam do czynienia rowniez z malo zdolnymi, ale oni chcieli sie uczyc, bo wiedzieli ze to jest wazne. Nie zostali lekarzami, wykonuja inne zawody i to im nie uwlacza, a ja jestem z nich dumna.
Tyle w temacie.
A ty Dino tez sie troche nad sobą zastanów, bo przypmne ci, ze sam niejednokrotnie nasmiewales sie z ludzi na forum i nawet chciales aby ich usunieto, bo ci nie pasowali. Ale jak ja powiedzialm otwarcie, ze drazni mnie jak ktos kaleczy strasznie j.polski, to zrbiles sobie moim kosztem zabawe, wpisujac mnie jako powód edycji posta.
Z wami (retier i dino) dyskujsa zaczyna sie wtedy, jak ktos sie odwazy miec inne zdanie i postepowac inaczej - według was niewlasciwie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Może by tak tym zakutym łbom trutki na szczury podsypać, to by w końcu przestali czekać na darowizny i wino marki wino. Trzeba jakoś w końcu przerwać to wielopokoleniowe szaleństwo i tą ich odwieczną tradycję
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Wracając do tematu:
głowną bolączką w polskim szkolnictwie są pieniądze.
W polskiej szkole nauczyciel musi wykonac pomce naukowe sam, za swoje pieniądze, poniewaz tych szkolnych dyrekcja ruszac nie pozwala, "bo sie zniszczą" .
W polskiej szkole, jezeli nauczyciel chce urozmaic i organizuje konkursy itp. to nagrody musi kupic za swoje pieniądze.
W polskiej szkole sa super eleganckie prysznice, ale nie wolno z nich korzystac uczniom, bo zepsują, lepiej zeby bylo poźniej na innych lekcjach czuc potem od 30 dzieci.
W polskiej szkole klasy licza .... za wielu uczniów.
W polskiej szkole ciągle na cos sie zbiera pieniądze, a to na teatr, a to na kino, a to na basen, a to na kwiatki itp. Acha, jeszcze" klasowe" sie zbiera, bo jak jest test i trzeba zrobic xero dla wszystkich to szkola nie sponsoruje. No ja, jako nauczyciel nie moge sfinansowac 200 kopii testu.
Wielu nauczycieli w polskiej szkole pracuje bo "tak wyszło" , jest to prawda. Ale kolo sie zamyka moi drodzy.
Jeszcze chce przypomnic, ze nauczyciel ma 52 dni urlopu, super, ale tylko w okresie wolnym od nauki. Nie moze sobie wziac urlopu we wrzesniu i jechac na wczasy, tzn. moze, ale bezpłatny.
Moze jesli polityka zaczna sie zajmowac ludzie w tym kierunku wykształceni, to i w szkolnictwie sie zmieni. Mnie sie podobają norweskie szkoly, poziom nauki nie jest nizszy od polskiego, po prostu w nizszych klasach nie uczą tego co nie jest potrzebne.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
@Hilton:

   Nie przeholowałem, co udowadnia twój post. Przytocz nasze dyskusje na temat innych użytkowników. Zajmujesz się szkodzeniem i rozsiewaniem plotek. Jak było z Hardim, nie mogłaś się powstrzymać, mimo mojego ostrzeżenia. Powód edycji posta ustawiony jako: "Hilton" był wyjaśniany na forum i nie manipuluj nim . Poza tym, mogłabyś napisać coś na temat, a nie wojować jak zwykle . Według mnie niewłaściwe jest olewanie pracy i korupcja w oświacie, może o tym podyskutujemy, jako najmądrzejsza, zapewne masz gotową receptę jak uzdrowić polską edukację.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
Hilton napisał:
Wracając do tematu:
głowną bolączką w polskim szkolnictwie są pieniądze.
W polskiej szkole nauczyciel musi wykonac pomce naukowe sam, za swoje pieniądze, poniewaz tych szkolnych dyrekcja ruszac nie pozwala, "bo sie zniszczą" .
W polskiej szkole, jezeli nauczyciel chce urozmaic i organizuje konkursy itp. to nagrody musi kupic za swoje pieniądze.
W polskiej szkole sa super eleganckie prysznice, ale nie wolno z nich korzystac uczniom, bo zepsują, lepiej zeby bylo poźniej na innych lekcjach czuc potem od 30 dzieci.
W polskiej szkole klasy licza .... za wielu uczniów.
W polskiej szkole ciągle na cos sie zbiera pieniądze, a to na teatr, a to na kino, a to na basen, a to na kwiatki itp. Acha, jeszcze" klasowe" sie zbiera, bo jak jest test i trzeba zrobic xero dla wszystkich to szkola nie sponsoruje. No ja, jako nauczyciel nie moge sfinansowac 200 kopii testu.
Wielu nauczycieli w polskiej szkole pracuje bo "tak wyszło" , jest to prawda. Ale kolo sie zamyka moi drodzy.
Jeszcze chce przypomnic, ze nauczyciel ma 52 dni urlopu, super, ale tylko w okresie wolnym od nauki. Nie moze sobie wziac urlopu we wrzesniu i jechac na wczasy, tzn. moze, ale bezpłatny.
Moze jesli polityka zaczna sie zajmowac ludzie w tym kierunku wykształceni, to i w szkolnictwie sie zmieni. Mnie sie podobają norweskie szkoly, poziom nauki nie jest nizszy od polskiego, po prostu w nizszych klasach nie uczą tego co nie jest potrzebne.


   Jak się zbiegło, hi, hi. Wreszcie konkrety, zmienić polityków i sprawa załatwiona, trzeba jeszcze tylko przekonać miliony obywateli zacietrzewionych w walce o krzyżyki itp.. Hilton, ty jako osoba ze środowiska mogłabyś ruszyć "swoich" do walki o zmianę rządzących, przenieść dyskusję na portale nauczycielskie, nie zrobimy nic, dopóki nie włączą się sami zainteresowani. Chciałbym, aby również rodzice zainteresowani edukacją swoich pociech zaczęli dyskutować nad zmianą rządzących. Odsunięcie od władzy ekipy męczącej nas od dwudziestu lat załatwiłoby nie tylko problem edukacji .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok