...STREJK...BIERNY... i inne bzdety ...Xxxxxxx.... - Norwegia - s260

@Optymus_anihilacja: Konkluzja jest taka ze twoj research zakonczyl sie na dyskusji.... wiec trudno na tej podstawie stwierdzic jaka byla "powaga" tej dyskusji.

Pozatym ja nie mowilem iz wszyscy ludzie chca sie kompromitowac.... Jedynie ostrzegalem o takiej mozliwosci iz ktos z czestych uzytkownikow forum moze miec taki pomysl by opublikowac informacje o innych na forum....

A jesli uwazasz ze E.Fromm na podstawie jakichs badan moze okreslic czego do szczescia potrzebuje kazda jednostka i ze wszyscy potrzebuja tego samego to gratuluje.... Komunisci czekaja w swojej partii na ciebie bys do nich dolaczyl..... Kazda jednostka ma wlasne potrzeby i np. dla mnie posiadanie kapitalu oraz wolnego czasu ktory umozliwi mi mieszkanie w Polsce bedzie idealnym szczesciem.... Ktos inny bedzie chcial oplynac swiat dookola a ktos jeszcze inny woli byc biednym hipisem ktory myje sie raz na miesiac albo wcale...... NIE MA zadnego OGOLU i zbiorowego szczescia ludu....

Imperator1988 napisał:

A po co falszywe konta? A chociazby poto ze niektorzy uzytkownicy moga takowe konto z ktorego beda udawac kogos wykorzystac do pozyskania informacji od tak prostych jak kto jest kim i gdzie mieszka..... az po kompromitujace informacje ktore moga pozyskac skutecznie odgrywajac "szopke".... Pozniej wystarczy tylko wkleic archiwum by kogos skompromitowac.... Ja mam przynajmniej takie podejrzenia iz wielu moze stosowac takie pulapki....


Hahah
Fantazja Cie ponosi
Jelopy maja po kilka kont glownie po to, zeby strzelac minusy zza krzaka, tym, ktorych za inne poglady z calego serca nienawidza Sobie przy okazji plusiki kompletuja Poniej taki jelop, polanalfabeta, ktorego ponad polowy postow nawet nie idzie rozszyfrowac, ma kilkadziesiat plusow
Gabriel, to przynajmniej sie nie wypiera, ze ma kilka kont i robi sobie z nich dobrze

Widzialem jednak mnostwo zdjec moich pracownikach z roznymi kobietami w dwuznacznych sytuacjach, nie mam powodu by im nie wierzyc, ze choc raz udalo im sie kogos poderwac.
zwlaszcza takie o 20 lat starsze

Imperator1988 napisał:
@Optymus_anihilacja: Konkluzja jest taka ze twoj research zakonczyl sie na dyskusji.... wiec trudno na tej podstawie stwierdzic jaka byla "powaga" tej dyskusji.

Pozatym ja nie mowilem iz wszyscy ludzie chca sie kompromitowac.... Jedynie ostrzegalem o takiej mozliwosci iz ktos z czestych uzytkownikow forum moze miec taki pomysl by opublikowac informacje o innych na forum....

A jesli uwazasz ze E.Fromm na podstawie jakichs badan moze okreslic czego do szczescia potrzebuje kazda jednostka i ze wszyscy potrzebuja tego samego to gratuluje.... Komunisci czekaja w swojej partii na ciebie bys do nich dolaczyl..... Kazda jednostka ma wlasne potrzeby i np. dla mnie posiadanie kapitalu oraz wolnego czasu ktory umozliwi mi mieszkanie w Polsce bedzie idealnym szczesciem.... Ktos inny bedzie chcial oplynac swiat dookola a ktos jeszcze inny woli byc biednym hipisem ktory myje sie raz na miesiac albo wcale...... NIE MA zadnego OGOLU i zbiorowego szczescia ludu....

Buhahaha. Pierwsze dwa nie skomentuje, bo i po ci, ale ostatnie musze.

Jezeli nie rozumiesz tezy, to po co pleciesz? Nie chodzi o to czy autor potrafi okreslic co jest czlowiekowi potrzebne do szczescia. Chodzi o to do jakiego stanu psychicznego doprowadzi czlowieka zwiekszenie dochodow kilkakrotnie z jednoczesnym ograniczniem aktywnosci zawodowej. Istnieja proste modele na obliczenie tej zaleznosci, ale dla kogos kto interesuje sie wypaczeniem socjalizmu i zarabianianiem pieniedzy takie wyjasnienia powoduja dysonans poznawczy.

A najlepsze jest to, ze poddales prace krytyce nie majac pojecia o jej zalozeniach ani metodologii.

Dla ludzi twojego pokroju Fromm pewnie kojarzy sie tylko ze Sromem.

Dalsza dyskusja z toba powoduje moje zazenowanie do tego stopnia, ze nie wiem jak sie z tego wytlumacze swojemu psu.

@Lindemans: Calkiem mozliwe ze wiekszosc sobie wbija plusy i minusy.... Lecz chociazby taki "Bozydar" Grzeszczak ktory sprawil wam radosc ze moglisicie sobie pokomentowac moja morde to co zrobil...? Stworzyl falszywy profil i udawal jakas proletariuszke i z tym profilem wszedl na czat (ewentualnie skorzystal ze wspolpracujacej z nim kolezanki) i na czacie na priv atakowal zeby koniecznie dodac na CIAbooku etc. A ze wypilem odrobine etanolu to dodalem.... oczywiscie z dyskusji z tego profilu nieuzyskal zadnych informacji ktore by mogl wkleic by sie publicznosc mogla posmiac.... Wiec opublikowal jedynie dane osobowe.... i foto z CIAbooka.

A teraz pomysl czy np. Jasta lub nawet Gabriel z nudow czy chociazby luj nie moga wpasc na taki pomysl by pozakladac falszywe profile korzystajac z przypadkowych fotek by innych uzytkownikow zinwigilowac a pozniej publikowac ciekawostki na forum.... Luj to nawet publikowal kiedys chyba w jakims temacie co wypisuja coniektorzy....

Nie mowie ze tak jest.... lecz uswiadamiam jakie istnieja "zagrozenia" na internecie.

@Optymus_anihilacja: Tyle wklejasz cytatow, ksiazek i pomyslow nie wlasnych lecz innych ludzi ze musialbym z nimi dyskutowac a nie z toba.... Bo to sa ich poglady.... i niezapoznawalem sie z tymi pogladami lecz z teza ktora wyglosiles podobno na podstawie ich badan lub pogladow....

A teza twoja byla taka ze Fromm uznal iz kazdy czlowiek reaguje tak samo na zwiekszenie kapitalu oraz zmniejszenie aktywnosci zawodowej.... Bez wziecia pod uwage czy lubi sie to co sie robi w pracy czy tez sie tego niecierpi... bez brania pod uwage gdzie trzeba mieszkac aby wykonywac ta prace.... bez brania pod uwage co lubi ta sama jednostka.... OCZYWISCIE FROMM MOGL TO WZIAC POD UWAGE lecz TWOJE przedstawienie jego badan sugeruje iz poprostu uznal ze w kazdym przypadku jest tak samo.

A JA NIE DYSKUTUJE Z FROMMEM tylko z twoim postem w tym temacie....

A psy to zazwyczaj przyjazne stworzenia wiec chyba niebedzie ci mial za zle ze karmisz go "jedyna sluszna karma" o ktorej przeczytales w jakiejs ksiazce wybitnego naukowca.... w koncu napewno istnieje cos idealnego co kazdy pies lubi tak samo.... otworz kiedys przed psem lodowke i niech sobie wybierze co chce zjesc to napewno ci wybaczy nie bedziesz sie musial wstydzic......

PS. Ostatni akapit o psie jest napisany humorystycznie jesli ktos niezrozumial

Imperator1988 napisał:
@Lindemans: Calkiem mozliwe ze wiekszosc sobie wbija plusy i minusy.... Lecz chociazby taki "Bozydar" Grzeszczak ktory sprawil wam radosc ze moglisicie sobie pokomentowac moja morde to co zrobil...? Stworzyl falszywy profil i udawal jakas proletariuszke i z tym profilem wszedl na czat (ewentualnie skorzystal ze wspolpracujacej z nim kolezanki) i na czacie na priv atakowal zeby koniecznie dodac na CIAbooku etc. A ze wypilem odrobine etanolu to dodalem.... oczywiscie z dyskusji z tego profilu nieuzyskal zadnych informacji ktore by mogl wkleic by sie publicznosc mogla posmiac.... Wiec opublikowal jedynie dane osobowe.... i foto z CIAbooka.

A teraz pomysl czy np. Jasta lub nawet Gabriel z nudow czy chociazby luj nie moga wpasc na taki pomysl by pozakladac falszywe profile korzystajac z przypadkowych fotek by innych uzytkownikow zinwigilowac a pozniej publikowac ciekawostki na forum.... Luj to nawet publikowal kiedys chyba w jakims temacie co wypisuja coniektorzy....

Nie mowie ze tak jest.... lecz uswiadamiam jakie istnieja "zagrozenia" na internecie.

Wymieniles 2 osoby, a na MN wieczorami grasuja setki, nie widzisz braku spojnosci w uzasadnieniu tej chorej tezy. Powtarzam raz jeszcze - efekt skali.
Jezeli masz rozum, w co watpie..To poczyn takie rozważanie indukcyjne.
Co jest bardzie prawdopodobne i zdoworozsadkowe. Czy to, ze 500 osob, ma falszywe konta, zamierza przechwycac dane innych( zreszta rowniez falszywe ) A 2-5 osob zalogowalo sie by poznac interesujaca osobe. Czy tez moze proporcje sa odwrotne?

To jest tets na to czy masz troche zdrowego rozsadku, czy moze jestes wnukiem Macierewicza.

Imperator1988 napisał:
@Lindemans:[/b

[b]@Optymus_anihilacja: Tyle wklejasz cytatow, ksiazek i pomyslow nie wlasnych lecz innych ludzi ze musialbym z nimi dyskutowac a nie z toba.... Bo to sa ich poglady.... i niezapoznawalem sie z tymi pogladami lecz z teza ktora wyglosiles podobno na podstawie ich badan lub pogladow....

A teza twoja byla taka ze Fromm uznal iz kazdy czlowiek reaguje tak samo na zwiekszenie kapitalu oraz zmniejszenie aktywnosci zawodowej.... Bez wziecia pod uwage czy lubi sie to co sie robi w pracy czy tez sie tego niecierpi... bez brania pod uwage gdzie trzeba mieszkac aby wykonywac ta prace.... bez brania pod uwage co lubi ta sama jednostka.... OCZYWISCIE FROMM MOGL TO WZIAC POD UWAGE lecz TWOJE przedstawienie jego badan sugeruje iz poprostu uznal ze w kazdym przypadku jest tak samo.

A JA NIE DYSKUTUJE Z FROMMEM tylko z twoim postem w tym temacie....

A psy to zazwyczaj przyjazne stworzenia wiec chyba niebedzie ci mial za zle ze karmisz go "jedyna sluszna karma" o ktorej przeczytales w jakiejs ksiazce wybitnego naukowca.... w koncu napewno istnieje cos idealnego co kazdy pies lubi tak samo.... otworz kiedys przed psem lodowke i niech sobie wybierze co chce zjesc to napewno ci wybaczy nie bedziesz sie musial wstydzic......

PS. Ostatni akapit o psie jest napisany humorystycznie jesli ktos niezrozumial

Impku - juz tu kiedys pisalem, ze kazdy to wielki kwantyfikator i proponuje go nie uzywac, jezeli bowiem znajdzie sie choc jeden osobnik, ktory bedzie szczesliwy majac mnostwo pieniedzy i mnostwo wolnego czasu na ich wydawane to konkluzja bedzie bledna!!!
Osobiscie zgadzam sie z autorem, ze to by znalazla sie taka osoba jest raczej malo prawdopodobne z tej prostej przyczyny, ze mechanizmy psychiczne, ktore nami kieruja sa swietnie opisane. Nie oznacza to jednak, ze nie znajdzie sie nawet jeden osobnik( mozliwe, ze psychopata) ktory odejdzie od schematu.

Wiem, ze na pewnych osobnikow ksiazki dzialaja jak na mitycznego diabla swiecona woda. Niestety nie jest moja intencja robic spustoszenia w twoim mikroswiecie.
Zyj i wierz w swoje bzdury...swiat jest w innym miejscu.

@Optymus_anihilacja: A gdzie ja ci napisalem jakie sa proporcje.... oczywiscie ze masz racje ze moze 2-5 osob zaklada falszywe profile.... Lecz jesli cos moze pojsc zle to zazwyczaj predzej czy pozniej (o ile bedziesz nawiazywal w duzych ilosciach te twoje znajomosci) to wkoncu trafisz na takowy falszywy profil.... A te 2-5 osob moze miec 20-50 takich profili.

I calkiem mozliwe ze 500 osob wchodzi by poobserwowac forum lub tez powymieniac sie prywatnymi wiadomosciami i porozmawiac.... co nieczyni z tego jeszcze "portalu randkowego".... Zwlaszcza ze gdybys sie przyjrzal to od cholery osob zamieszcza fotki razem ze swoimi mezami/zonami lub facetami/dziewczynami.... wiec te osoby po co maja profile?

PS. Znam wiele ksiazek i chetnie je czytam lecz to nieoznacza ze akruat przeczytam te wszystkie twoje ulubione ktore sprawiaja iz czujesz sie "hobby psychologiem" ktory wie wszystko na temat ludzkiej psychiki.... A gdy prowadzisz dyskusje wklejajac cytaty z ksiazek to ja odnosze sie do tego jak prezentujesz TWOJE zrozumienie tego co przeczytales.... a nie dyskutuje z autorem tych ksiazek.

Pozatym swietne wnioski wyciagasz iz jesli ktos niepasuje do "jedynej slusznej teorii na temat psychiki ludzkiej" to musi byc psychopata.... Tylko tak sie sklada ze na swiecie najczesciej wlasnie takie jednostki "robia roznice".... a nie owce podazajace bezkrytycznie za "jedyna sluszna mysla"..... Sposob w jaki przedstawiasz twoje zrozumienie swiata coraz mocniej przypomina mi to jak komunisci widza swiat.

Imperator1988 napisał:
@Optymus_anihilacja: A gdzie ja ci napisalem jakie sa proporcje.... oczywiscie ze masz racje ze moze 2-5 osob zaklada falszywe profile.... Lecz jesli cos moze pojsc zle to zazwyczaj predzej czy pozniej (o ile bedziesz nawiazywal w duzych ilosciach te twoje znajomosci) to wkoncu trafisz na takowy falszywy profil.... A te 2-5 osob moze miec 20-50 takich profili.

I calkiem mozliwe ze 500 osob wchodzi by poobserwowac forum lub tez powymieniac sie prywatnymi wiadomosciami i porozmawiac.... co nieczyni z tego jeszcze "portalu randkowego".... Zwlaszcza ze gdybys sie przyjrzal to od cholery osob zamieszcza fotki razem ze swoimi mezami/zonami lub facetami/dziewczynami.... wiec te osoby po co maja profile?

Po co malzonkowie zamieszczaja wspolne zdjecia? Rozumiem, ze mam zakladac "zle" intencje?
OK - wyobraz sobie, ze masz zdjecie z zona na ktore ona sama nalegala lub Ty chcesz zmylic jej czujnosc- i widzisz fotke dziewczyny, ktora sie tobie podoba, niestety fotka jest z partnerem. Obserujesz jej aktywnosc i zadajesz sobie pytanie - skoro ma meza/partnera i zamiast zajac sie nim i milo spedzac czas przesiaduje na MN tygdniami.
zaczynasz rozmowe, jeżeli sie klaruje - wasi partnerzy spia spokojnie, bo sa pewni iz laska/facet z partnerem jest slabym obiektem do podrywu- to nic nie stoi na przeszkodzie by zaczac romans.

Mam nadzieje, ze wyobrazenie sobie takiego modelu nie przekracza mozliwosci twoich neuronow.

tymczasm mam cie dosc. Spadam poczytac cos dalece bardziej interesujacego.

@Optymus_anihilacja: Widzisz wlasnie zalozyles teorie spiskowa aby rzeczywistosc mogla pasowac do twojej teorii o portalu randkowym. Oczywiscie ze domyslalem sie co mozna wymyslic by pasowalo to do "portalu randkowego". Lecz chcialem abys wlasnie sam ubral we wlasne slowa teorie na temat tego dlaczego ludzie takie fotki wklejaja wychodzac z zalozenia ze planuja romans/zdrade.....

Wiec skoro wedlug ciebie to jest calkiem mozliwe i naturalne..... to rownie mozliwe i naturalne sa falszywe profile w wykonaniu 2-5 lub 4-10 osob z tym ze kazda z tych osob napewno ma kilka roznych takowych profili jesli maja sluzyc "wylowieniu" informacji przydatnych do "opublikowania" na forum. Oczywiscie nietworze teorii Macierewicza wiec domyslam sie ze i twoja teoria na temat "portalu randkowego" moze byc czesciowo prawdziwa i niektorzy ludzie wlasnie poto zakladaja profile lecz niewydaje mi sie aby az tyle profili ile myslisz sluzylo jedynie za "portal randkowy"....

Mysle ze wiele osob przeglada forum lub bardzo sporadycznie wchodzi na czat (niebywam czesto na czacie jak mowilem).

Tym czasem czytajac czasem podchodz krytycznie do tego co czytasz nawet jak autorem jest jakis slynny naukowiec.... Sprawiedliwosc i logika sa czarno-biale i dlatego tez czesto polityka przypomina czarna/biala.....

LECZ ludzki umysl nie jest tak "czarno-bialy" jakby tego chcieli naukowcy psycholodzy nawet jesli wyniki ich badan wskazuja na to ze wiele osob zachowuje sie w taki a nie inny sposob...... poprostu jest duzo tak zwanych "owiec" ktore niemysla samodzielnie i wlasnie na takich zeruje propaganda politykow ktorych celem jest korytko, a nie zmiana systemu na bardziej racjonalny/sprawiedliwy/logiczny ktory spowoduje ogolny wzrost dobrobytu.