Witam,
Mój kolega jedzie niedługo do pracy do Norwegii, będzie pracował w hotelu. Wszystko przelicza na złotówki, dlatego nie jestem w stanie podać kwoty w norweskiej walucie. Twierdzi że dostanie ponad 12.000zl miesięcznie podstawy, jeżeli zrobi nadgodziny dostanie 15.000zl. Domyślam się że są to kwoty brutto. W to jestem w stanie uwierzyć, że tyle zarobi brutto. Będzie mieszkał w pokoju dla pracowników za co zapłaci/odciągną mu 2000zl miesięcznie, obiad w hotelu wliczony, śniadania i kolacje we własnym zakresie. Kolega twierdzi że będzie w stanie \"spokojnie odłożyć 10.000zl miesięcznie\"... Szczerze mu tego życzę, niech odłoży nawet i dwa razy tyle, ale... Brzmi to zbyt pięknie by było prawdziwe. Sam pracowałem za granicą, fakt - nie w Norwegii, ale chcąc niechcąc znam realia pracy i zarobków za granicą i gdy słyszę że ktoś odłoży w np. Holandii czy Hiszpanii powiedzmy 5.000zl miesięcznie - uwierzę. Jest to realna kwota, brzmi to rozsądnie. 7.000zl... Też. Ale gdy słyszę, że niewykwalifikowany pracownik odłoży 10.000zl miesięcznie... Czyli mniej więcej dwa razy więcej jak w innych krajach gdzie jeżdżą Polacy za granicę... W to już nie za bardzo uwierzę... Dlatego chciałbym się Was - osoby mieszkające tam i znające płace, podatki, realia życia w Norwegii - zapytać się jak to wygląda na prawdę. Czy te kwoty które on podaje to kwoty brutto? Domyślam się że tak. Ile z tego po zapłaceniu podatku tak na prawdę mu zostanie? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Witam,
Czy odłoży?? A daj mu Boże ale szanse średnie przy stawkach o których piszesz a co do wysokości podatku to ok 35 % w sumie w Polsce masz podobny podatek bo np z 3000zł brutto ile dostaniesz na rękę?? 2200zł ?? Tutaj z 30000 dostaniesz pewnie ok 20000 NOK?? Miodów w Norwegii już nie ma
w sumie głupi temat i najgorzej komuś liczyć ale .......... Twój kolega jak i Ty oboje gdybacie a od gdybania do rzeczywistości droga daleka bo jego tutaj jeszcze nie ma
Pozdrawiam
Jeszcze jedno pytanie odnośnie podatku. Ile procent wynosi podatek w Norwegii? 30%? 33%? 36%? Jeżeli brutto z nadgodzinami zarobi 15.000zl to po podatku zostanie około 10.000zl? Minus opłata za pokoju jedzenie zostaje ok. 8.000zl. Minus inne wydatki typu śniadania, kolacje wychodzi może koło 7.000zl? Jestem zdziwiony że aż taki wysoki podatek i taka różnica między tym co on mówi a tym ile Wy podajecie.
Znam chlopaka pracujacego w Norge ponad 2 lata w logistyce. Odlozyl na konto ponad 1 milion koron. Ale wyobrazam sobie ze to sa rzadkie przypadki i nie kazdy moze sobie pozwolic na takie oszczedzanie. Na pewno nie w gastronomii/hotelarstwie.