kuba nowak, (44 l.)

kubnow napisał:Wynika z tego ze mozna uniknac kwarantanny dokumentując....
Być może znajdzie sie ktos kto niedawno przekroczyl granice droga ladowa i wie cos konkretnego a nie pierdoly[/quote]
Nie pisałem pierdoł, tylko zadałem proste pytanie.
Pierdoły to ty napisałeś w pseudo odpowiedzi.
----
----

Właśnie przekraczałem ostatnio granicę, między polandią, szwecyją i wjechałem sobie do Norge.
Dlatego zabrałem "głos" we tem tymmacie.
Jednak mnie się nie chciało kombinować jak koń pod górę i to z pustym wozem.
Zarejestrowałem wjazd do Norge, kupiłem bilet na prom do Ystad. w Świnoujściu zrobiłem test za 80-złotych.
I cheja do szweclandii na spokojnym luzie.
We szfecji na stacjach paliw, spokojnie kupowałem palifo i kaffe.
Na granicy we Svinesund, okazałem ważny negatywny test ze polandii i po zrobieniu ichniego dodatkowego, dostałem "kopa" we kierunku domu.
I tyle co cztery motyle.
DLATEGO TEŻ ZADAŁEM PYTANIE TAKIE A NIE INKSZE, ze dodatkofym komentaszem.

Ty zaś jak widać z wypowiedzi chcesz kombinować, ponieważ pewnie, bez tego twój żywot byłby nudny.
Cóż i tak bywa, inakszy było by szaro.
To tyle we tem temacie.

Onty_Ja_Gabriel_3. napisał:
kubnow napisał:
Witam, czy ktoś z was w ostatnim czasie jechał z polski do Norwegii samochodem i wie jak w praktyce wyglada sprawa kwarantanny po przyjeździe? Na stronach rzadowych widnieje informacja

(Jadę do Norwegii samochodem z Polski przez Danię/Szwecję, nie korzystam z transportu publicznego (np. z promów) i mogę to udokumentować, jadę bez noclegów i nie mam kontaktów z innymi osobami - nie ma ograniczeń wjazdowych, nie ma kwarantanny i nie trzeba mieć przy sobie negatywnego wyniku testu wykonanego 24h przed wjazdem.)

Wynika z tego ze mozna uniknac kwarantanny dokumentując nie korzystanie. z promów? Jak to udokumentowac?
A jaki masz problem z tym, by sobie zrobić test przed wyjazdem na te 24-godziny?, o ile oczywiście nie jesteś zarażony wiruskiem.
Przecież to co napisałeś jest NIEREALNE!, ponieważ jadąc drogą przez gebelsowo, Danię i Szwecję, musisz korzystać ze stacji paliw i tak dalej.
Po złości, to każdy mało ogarnięty celnik, zakwestionuje twoją wersję.

Ja nie mam problemu, to chyba ty masz problem czytania ze zrozumieniem, wyraźnie zacytowałem zasady ustalone przez rząd, z pytaniem w jaki sposób można to udokumentować?
Spodziewałem się raczej odpowiedzi kogoś kto jest w temacie a nie pisze coś żeby napisać. Gdybys zapoznany bym przynajmiej z rejestracja wjazdu do NO to wiedziałbyś ze jest tam nawet taka opcja zwolnienia z kwarantanny jeśli podróżujesz z kraju \"zielonego\" przez kraj \"czerwony\"

Być może znajdzie sie ktos kto niedawno przekroczyl granice droga ladowa i wie cos konkretnego a nie pierdoly

kubnow napisał:
Witam, czy ktoś z was w ostatnim czasie jechał z polski do Norwegii samochodem i wie jak w praktyce wyglada sprawa kwarantanny po przyjeździe? Na stronach rzadowych widnieje informacja

(Jadę do Norwegii samochodem z Polski przez Danię/Szwecję, nie korzystam z transportu publicznego (np. z promów) i mogę to udokumentować, jadę bez noclegów i nie mam kontaktów z innymi osobami - nie ma ograniczeń wjazdowych, nie ma kwarantanny i nie trzeba mieć przy sobie negatywnego wyniku testu wykonanego 24h przed wjazdem.)

Wynika z tego ze mozna uniknac kwarantanny dokumentując nie korzystanie. z promów? Jak to udokumentowac?
A jaki masz problem z tym, by sobie zrobić test przed wyjazdem na te 24-godziny?, o ile oczywiście nie jesteś zarażony wiruskiem.
Przecież to co napisałeś jest NIEREALNE!, ponieważ jadąc drogą przez gebelsowo, Danię i Szwecję, musisz korzystać ze stacji paliw i tak dalej.
Po złości, to każdy mało ogarnięty celnik, zakwestionuje twoją wersję.