Witam.
Czytam was już od jakiegoś czasu a teraz postanowiłam napisac poniewaz mam dosyć powazny jak dla mnie problem.
Tydzien temu urodziłam coreczke.W poniedzialek wyszliśmy ze szpitala.Z powodu malej ilosci mleka w piersiach tego samego dnia jeszcze kupilismy sztuczne mleko NAN i jeszcze tego samego dnia mała zaczeła sie pręzyć i napinać brzuszek,przestała robić kupki,wiec myslac ze to mleko kupilismy na drugi dzien HIPP.Mała ma nadal te same objawy a do tego podczas snu zwija sie i pojękuje(kupke robi jedna na dzien)Przed sikaniem są te same objawy.Mała jje dwa razy dziennie mleko z piersi,reszte dokarmiam ją sztucznym.Byliśmy w helsestasjon ale niestety pani tylko zważyła małą i poradzila żeby częsciej dostawiac małą do piersi
Czy któraś z was miała cooś podobnego?bardzo sie martwie i nie moge patrzeć jak ona cierpi....nie wiemm gdzie sie udac zeby nam pomogli,a moze jest jakiś środek który móglby jej pomóc?
Będę wdzięczna za kazdą porade.....