Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Co robić..pomóżcie - Norwegia

Czytali temat:
Maciej Tkaczyk Official konto Używane :) xd Hs Agnieszka Sobczak Marcin Be Patrycja Ciszewska Nikolai Stefani Arkadiusz Szczypkowski Marta Małecka Adrianna Grzeszczyk Agathe Braun (7030 niezalogowanych)
21 Postów
Katarzyna Bb
(Kasia8885)
Wiking
Witam
Do oslo przyjechałam rok temu w maju z 2 letnią coreczką, ściągnął nas mąż. Na poczatku wszystko było fajnie, bo nowe miejsce, a najważniejsze było to, że jesteśmy w końcu razem.
Po około 3 miesiacach, zaczeła dopadac mnie depresja, siedziałysmy z córciaw domu, nie miałysmy towarzystwa do zabaw, córcia mi dziczała w domu, bo była tylko ze mna i z tatą. Zmiana klimatu spowodowała, ze zaszłam w druga ciaże. Wtedy wszystko zaczęło się walić, bo języka nie znałam, ciaża zagorozona, w Norwegii stwierdzili ze nic mi nie dolega, córke dałam do pierwszego lepszego przedszkola gdzie było wolne miejsce(jakies prywatne). W tym przedszkolu przezyłam koszmar, te sterczenie na mrozie, zero jedzenia, zero zajec rozwijajacych, typowy samopas, przechowalnia dla dzieci. Skonczyło sie tak, że ja i córcia wyladowałysmy w szpitalu w Polsce, ja z zagrozonym porodem przedwczesnym a córcia z przerosnietym migdałem i wysiękiem w uszach( córa cały czas byla chora w Norwegii, ale lekarze twierdzili ze nic jje nie jest). EEhhh...urodziłam w Polsce, druga córa ma pół roczku i teraz jestesmy w sytuacji, ze tata w Norwegii a my w Polsce, tęsknota dobija...:Mąż pracuje na warunkach norweskich , więc widzimy sie bardzo rzadko Myslimy o powrocie i spróbowac jeszcze raz odnaleźc sie w tym kraju.
Mam pytanie, jak Wam sie tam zyje?? szczególnie z dziećmi??Jak wasze dzieci sie zaklimatyzowały??Paralizuje mnie barnevernet(za dużo sie naczytałam). Proszę napiszcie cos od siebie. pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:8  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
...nor

way - no way!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-5  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
hehe : )

Czyli za sprawa zmiany klimatu zachodzi sie w ciąże ?

fajnie tak : )

Zostan w polandii dziewczyno i nie rób tego samego błędu po raz drugi.....

Stary niech poprosi o dodatkowy urlop, a jak mała podrosnie na tyle, ze bedzie mogła z dziadkami zostac, to ty wpadniesz na dłuzszy weekend (3-4 dni)...
samolot to koszt 300-400 pln, wiec pikus : )
polecam taki system, poniewaz wtedy widac pieniadze i po jakims czasie mąż moze wrócic całkiem niezle zarobiony : )
Moze tez co raz jakies zwolnienie zaniesc, przeciez za to go nie wyrzucą....
Ja uwazam, ze ten kraj dla rodzin nie jest nalepszy, zwłaszcza dla dzieci, które dziczeją tu i cofaja sie z kazdym dniem......
Tak jak napisałas > przechowalnia dzieci , a lekarze sa słabiej wykształceni od naszych wetrynarzy!!!!!!!

Ja wiem, ze słodko i lekko nie jest bedac w rozłące, ale gorzej było, a brawo bili : ))
ps: jestem tu ponad 6 lat sam, wczesniej byłem rok w innym kraju, wiec wiem co mówie.....
A jak znów wiatr powieje i zajdziesz w ciąze (?)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
1209 Postów
Makaryna kowalska
(Makaryna)
Maniak
Kasia8885 napisał:
Zmiana klimatu spowodowała, ze zaszłam w druga ciaże.

Dobre, takiego tlumaczenia to jeszcze nie slyszalam

Ja bym zamiast do ginekologa poszla moze do..... klimatologa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
21 Postów
Katarzyna Bb
(Kasia8885)
Wiking
z ta ciąża to chyba tu mąz zawinił..hehe, ale zganiamy na Norwegie
Właśnie tego się boję, że przez najbliższe 3 lata jak nie wiecej, bede siedziała w domu , i znowu mnie dopadnie deprecha. Niby Oslo, centrum , wszystko fajnie, tylko brak placy zabaw, nie ma gdzie z dzieckiem wyjsc. Z jednej pensji zycie tez nie jest łatwe, bo Oslo jest drogie i człowiek zyje z miesiąca na miesiac.Ale pomijając mnie, przerażaja mnie te dzieci w tym obcym kraju, czy one będa tam szczęsliwe....każdy mówi"jedz dziewczyno, dzieci sie jezyka nauczą, ty do pracy pójdziesz, inne realnia zyciowe..inny start dla dzieci" ale ile w tym prawdy???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-5  
Odpowiedz   Cytuj
280 Postów
55555555 55555555
(Sebastian)
Stały Bywalec
Makaryna napisał:
Kasia8885 napisał:
Zmiana klimatu spowodowała, ze zaszłam w druga ciaże.

Dobre, takiego tlumaczenia to jeszcze nie slyszalam

Ja bym zamiast do ginekologa poszla moze do..... klimatologa



Ajjj tam... nie znacie się, dziwczyna metaforycznie pisze....
Zmiana klimatu...na Norweski ...Noce długie ...zimnooo... to sie ogrzewali ... a krew nie woda jak sie rozgrzeje to... no wiadomo....klimat

a co do pytania to dokładnie jak napisal Maryjano ...niestety ja popełniłem ten błąd ...i mieszkamy tu!!
więc NOR-WEY NO-WEY!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
134 Posty

(zmiterka)
Stały Bywalec
Moja ciocia wyjechala z dzieckiem 30 lat temu...moj kuzyn jest strasznie szczesliwy ,ze wyjechalo do Norwegii Dzieci jezyka sie naucza..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
64 Posty

(edzia51)
Początkujący
Kasia8885 skoro byłaś to mniej więcej wiesz jak jest , dla dzieci jest bardzo dobry klimat kwestia zahartowania się , tu na forum nie pomożemy porozmawiaj z mężem i zdecydujcie razem , nasuwa mi się jedna kwestia skoro masz małą dzidzie , nie masz możliwości pracy czy nie dopadnie Cię depresja ponownie, może lepiej odchowaj małą w Polsce i wtedy spróbuj jeszcze raz ,
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
178 Postów
marcemil marcemil
(marcemil)
Stały Bywalec
to niech małzonek szanowny zmieni prace, i przeniscie sie do małej miejscowosci gdzie ludzie lepiej sie organizują, gdzie beda w poblizu inne matki polki z dziecmi i przede wszystkim, nie kumam, czemu nie zaczełas sie uczyc jezyka? znalazłabys pracen a poł etatu i pozałabys kogos i kase zarobiła...a to siedzenie na dupie przyprawiło cie o ból głowy i drugie dziecko....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1209 Postów
Makaryna kowalska
(Makaryna)
Maniak
marcemil napisał:
a to siedzenie na dupie przyprawiło cie o ból głowy i drugie dziecko....

o tempora! O mores! Jak to mawial Cycero....

Za moich czasow, dzieci przynosil bocian, albo mozna je bylo znalezc w kapuscie...

A teraz, wystarczy zmiana klimatu, albo "siedzenie na dupie" i juz..... dzidzius

Oj, chyba jednak wstane, na wszelki wypadek
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-5  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok