A ja z innej strony.. bo to rzecz, która mnie nurtuje..
Czy ty kobito masz zamiar przez swoją nieudolność życiową pozbawić dzieciaki ojca? Mowa szczególnie o tym maleńkim.. przecież tu nawet wizyta ojca raz na miesiac na nic sie zda - i tak to będzie dla dzieciaczka obcy człowiek!
W Oslo ( jak juz tu ktoś wspominał) jest od zatrzęsienia mam!!
Jak nie wiesz to pozwól, że Ci to wyłożę:
Idziesz z dziećmi na plac zabaw raz, drugi, za trzecim będzie tam polska mama ( rozpoznasz bo usłyszysz jak nawija do swojego dzieciaka po polsku), uśmiechasz się do kobiety promiennie i odważnie pytasz ile jej dzieciak ma lat, jak dlugo tu są itp. Po pół godzinie masz jej nr tel i jesteście umówione na jutro znowu.
Potem ona przyprowadza jakaś inna swoją koleżankę i.. o zgrozo!!!!!! Znasz już dwie mamuśki!!!!!!
Dowiadujesz się od nowych znajomych, że przedszkola to nie takie zło, że dzieci po tyg. lekkich problemów z asymilacją ( obcy język i brak mamy) nie chcą zostawać w domu! Po pierwszym miesiącu "zapoznawania się" któraś z Was w końcu wpada na to by może zacząć się razem uczyć norweskiego...itd itd
Czy ty kobito masz zamiar przez swoją nieudolność życiową pozbawić dzieciaki ojca? Mowa szczególnie o tym maleńkim.. przecież tu nawet wizyta ojca raz na miesiac na nic sie zda - i tak to będzie dla dzieciaczka obcy człowiek!
W Oslo ( jak juz tu ktoś wspominał) jest od zatrzęsienia mam!!
Jak nie wiesz to pozwól, że Ci to wyłożę:
Idziesz z dziećmi na plac zabaw raz, drugi, za trzecim będzie tam polska mama ( rozpoznasz bo usłyszysz jak nawija do swojego dzieciaka po polsku), uśmiechasz się do kobiety promiennie i odważnie pytasz ile jej dzieciak ma lat, jak dlugo tu są itp. Po pół godzinie masz jej nr tel i jesteście umówione na jutro znowu.
Potem ona przyprowadza jakaś inna swoją koleżankę i.. o zgrozo!!!!!! Znasz już dwie mamuśki!!!!!!
Dowiadujesz się od nowych znajomych, że przedszkola to nie takie zło, że dzieci po tyg. lekkich problemów z asymilacją ( obcy język i brak mamy) nie chcą zostawać w domu! Po pierwszym miesiącu "zapoznawania się" któraś z Was w końcu wpada na to by może zacząć się razem uczyć norweskiego...itd itd