Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
viking xxxxxxxxxxxx Mariusz B Robert E. Zbyszek P-k ja ja Piotr XXX robson.6 Prof Wiktor m Jakub Świerzb (7688 niezalogowanych)
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
tropik napisał:
Zuzu napisał:




u"

Zuzu co do mnie to nigdy nie mialem zadnych problemow z Adecco.
Co do dojazdow no to chyba jasne ze jesli masz stale miejsce pracy to Ci sie nie nalezy, w budowlance placa i tez nigdy nie mialem z tym problemow.
Ja juz tutaj troszeczke czasu jestem i mam umowe ze jesli nie mam pracy to mi placa vente pa jobb.
Wiem ze ci co przyjezdzaja teraz juz tego nie maja, no ale kryzys sa takie wachania na rynku ze nawet norweskie firmy szukaja roznych kruczkow prawnych zeby nie placic bezsensownych pieniedzy. A zreszta postaw sie na miejscu pracodawcy .
Pozdro.


Widzisz jest to jasne dla ciebie że industri w NO nie ma płacone za dojazdy, wcale nie musi być oczywiste dla kogoś kto jeszcze tu nie był. (Pracując w NL miałem płacone za dojazdy)
Ja miałem 50 km w jedną stronę (plus bramka) do pracy jak tu przyjechałem to trochę kosztów było.

(na dodatek jak później dowiedziałem w toll-u to jeździłem nielegalnie na polskich blachach, a takie wymaganie miało adecco że muszę mieć własny środek transportu)

Vente masz teoretycznie, bo mając umowę na stałe (sam tak miałem i nie tylko ja) dawali proforma kwit na permittering i go cofali dzień przed rozpoczęciem, albo jak nie było roboty na dwa tygodnie zamiast venty.

stawki, potrafią dawać ci na umowie "hjelpeman". prosty przykład elektryków którzy nie mają DSB i adecco załatwiało uznanie uprawnień przez rok (lub ludzie robili to w kilka tyg. samemu) a do tego czasu mieli płacone jako pomocnicy a nie jak pracownicy wykwalifikowani.
Niby wszystko ok według prawa, ale firma rekrutuje w Polsce fachowców do fachowej pracy i za takich kasuje za godzinę roboczą (klientowi oczywiście pociśnie kit, że to są pracownicy wykwalifikowani i brakuje tylko papieru,kwestia czasu)

Jak się nie przypomniałeś że ci podwyżka należy za staż, to nikt ci jej nie dał.

dobra szkoła na początek, nie ma co.

Rozumiem o co chodzi, każdy tnie koszty, jednak takie zagrywki to już chamstwo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Kasia Tłumacz
(kasiatlumacz)
Wiking
Witam, jeśli szukacie pracy w Norwegii to wykonuję tłumaczenia i korektę CV dostosowując je do standardów norweskiego rynku pracy. Zachęcam do kontaktu.

Kontakt tel.:
z Polski + 48 58 743 07 53
z Norwegii + 47 21 999 409
lub mailowy tlumacz@multinor.no
Zgłoś wpis
636 Postów
Wyjadacz
Zuzu napisał:
tropik napisał:
Zuzu napisał:




u"

Zuzu co do mnie to nigdy nie mialem zadnych problemow z Adecco.
Co do dojazdow no to chyba jasne ze jesli masz stale miejsce pracy to Ci sie nie nalezy, w budowlance placa i tez nigdy nie mialem z tym problemow.
Ja juz tutaj troszeczke czasu jestem i mam umowe ze jesli nie mam pracy to mi placa vente pa jobb.
Wiem ze ci co przyjezdzaja teraz juz tego nie maja, no ale kryzys sa takie wachania na rynku ze nawet norweskie firmy szukaja roznych kruczkow prawnych zeby nie placic bezsensownych pieniedzy. A zreszta postaw sie na miejscu pracodawcy .
Pozdro.


Widzisz jest to jasne dla ciebie że industri w NO nie ma płacone za dojazdy, wcale nie musi być oczywiste dla kogoś kto jeszcze tu nie był. (Pracując w NL miałem płacone za dojazdy)
Ja miałem 50 km w jedną stronę (plus bramka) do pracy jak tu przyjechałem to trochę
kosztów było.

Zuzu Ty jestes kumaty, ja sie Ciebie zapytalem czy bys sie postawil na miejscu pracodawcy, czy zatrudniajac setki pracownikow kazdemu bys dawal umowe na"czas nieokreslony"
Adecco nie jest swiete , kazdy ma grabie do siebie ale wysylajac tysiace ludzi do Norwegii , szkolac ich jezykowo w swoich osrodkach za friko tez cos z tego musi miec ,bo np szesc tygodni kursu jezykowego plus zakwaterowanie i wyzywienie to tez sa koszty, ale masz prace, zakwaterowanie, papiery pozalatwiane , przyjezdzasz na gotowe.
Ale zawsze jesli komus cos nie pasuje moze sobie przejsc do firmy norweskiej .
Znam takich co przeszli a pozniej zostali zredukowani i wracali do Adecco.
Nie wiem moze piszemy o dwoch swiatach , ale dojazdy pow.7.5 km zawsze mialem placone no i bramki oczywiscie tez.

(na dodatek jak później dowiedziałem w toll-u to jeździłem nielegalnie na polskich blachach, a takie wymaganie miało adecco że muszę mieć własny środek transportu)

Vente masz teoretycznie, bo mając umowę na stałe (sam tak miałem i nie tylko ja) dawali proforma kwit na permittering i go cofali dzień przed rozpoczęciem, albo jak nie było roboty na dwa tygodnie zamiast venty.

stawki, potrafią dawać ci na umowie "hjelpeman". prosty przykład elektryków którzy nie mają DSB i adecco załatwiało uznanie uprawnień przez rok (lub ludzie robili to w kilka tyg. samemu) a do tego czasu mieli płacone jako pomocnicy a nie jak pracownicy wykwalifikowani.
Niby wszystko ok według prawa, ale firma rekrutuje w Polsce fachowców do fachowej pracy i za takich kasuje za godzinę roboczą (klientowi oczywiście pociśnie kit, że to są pracownicy wykwalifikowani i brakuje tylko papieru,kwestia czasu)

Jak się nie przypomniałeś że ci podwyżka należy za staż, to nikt ci jej nie dał.

dobra szkoła na początek, nie ma co.

Rozumiem o co chodzi, każdy tnie koszty, jednak takie zagrywki to już chamstwo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
314 Posty

(krzysztof1970krk)
Stały Bywalec
z tym szkoleniem za free to nie przesadzaj
unia zwraca im koszty ,moze i wiecej zwraca niż kosztuje szkolenie ???
pozatym setki ludzi jest bez szkolenia w adecco
jakby nie zwracali kosztow dojazdu to kto by im jezdził te kilometry ???
i nie adecco zwraca tylko najemcy płacą
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
Nigdzie nie napisałem że że adecco jest be i trzeba je omijać szerokim łukiem.

porostu wymieniłem ich sposoby "grabienia do siebie" chamskiego czasem i żerującego na ludzkiej nie wiedzy. (niekompetencja konsultantów czasem jest porażająca)

Za kilometry i bramki też miałem płacone,ale musiałem się wykłócić o to.

Kasują sporą stawkę za godzinę roboczą to powinni bardziej szanować pracowników, a nie traktować jak cytryny do wyciśnięcia.

kurs języka, chata oczywiście na plus, ale to są sprawy oczywiste i nie mam zamiaru sie rozwodzić nad tym. każdy myślący potencjalny pracownik chyba wziął to pod uwagę.

Takie podejście do pracownika że gdyby nie adecco to by cisną za max. 2K pln w kraju, a tu ma dużo więcej, więc powinien się cieszyć i całować ich po rękach jest...................

zagrywki takie zaczyna stosować coraz więcej firm i to jest najgorsze. Nie po to wyjeżdżają ludzie z polski że się dalej użerać o to co im się należy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
314 Posty

(krzysztof1970krk)
Stały Bywalec
nie narzekam na adecco ,ale też nie gloryfikujmy ich
wszystko zależy do kogo się dostaniesz ,czy to bedzie veideka czy skanska czy .....
od tego duzo zalezy
ale na poczatek i na zakotwiczenie w norge moze być
pracowałem w gorszych ,ale i duzo lepszych firmach ......................
grunt to się nie przejmować i robić to co się kocha
i nie dać się d...ć
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
314 Posty

(krzysztof1970krk)
Stały Bywalec
Zuzu napisał:
Nigdzie nie napisałem że że adecco jest be i trzeba je omijać szerokim łukiem.

porostu wymieniłem ich sposoby "grabienia do siebie" chamskiego czasem i żerującego na ludzkiej nie wiedzy. (niekompetencja konsultantów czasem jest porażająca)

Za kilometry i bramki też miałem płacone,ale musiałem się wykłócić o to.

Kasują sporą stawkę za godzinę roboczą to powinni bardziej szanować pracowników, a nie traktować jak cytryny do wyciśnięcia.

kurs języka, chata oczywiście na plus, ale to są sprawy oczywiste i nie mam zamiaru sie rozwodzić nad tym. każdy myślący potencjalny pracownik chyba wziął to pod uwagę.

Takie podejście do pracownika że gdyby nie adecco to by cisną za max. 2K pln w kraju, a tu ma dużo więcej, więc powinien się cieszyć i całować ich po rękach jest...................

zagrywki takie zaczyna stosować coraz więcej firm i to jest najgorsze. Nie po to wyjeżdżają ludzie z polski że się dalej użerać o to co im się należy.


BRAWO
zgadzam się z tobą w 10000000%
napisałeś czystą prawde
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
314 Posty

(krzysztof1970krk)
Stały Bywalec
do mnie jak zaczeli miec problemy to im odpowiedziałem :
adecco nie ostatnia firma w norwegi
norwegia nie ostatni kraj
zaliczyłem 9 krajów ,to zalicze i dziesiąty ..............
teraz są mili i chetni do wspolpracy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
636 Postów
Wyjadacz
krzysztof1970krk napisał:
[quote]z tym szkoleniem za free to nie przesadzaj
unia zwraca im koszty ,moze i wiecej zwraca niż kosztuje szkolenie ???
pozatym setki ludzi jest bez szkolenia w adecco
jakby nie zwracali kosztow dojazdu to kto by im jezdził te kilometry ???
i nie adecco zwraca tylko najemcy płacą[/quote

Krzysztofie jesli Ci chodzi o unijne doplaty , to zawsze mozesz zalozyc wlasna firme rokrutacyjna i czerpac z tego korzysci.
A co do dojazdow i platnosci za dojazdy , to uwierz mi ze na Twoje miejsce bedzie dziesieciu albo i wiecej chetnych, ze zrezygnuja z zaplaty za dojazdy a nawet i bramki zeby tylko miec tutaj prace chocby za te same pieniadze (jak nie mniejsze) bo znam ludzi co pracuja za 80 kr na czarno i jeszcze maja potracane na mieszkanie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
tropik napisał:
krzysztof1970krk napisał:
z tym szkoleniem za free to nie przesadzaj
unia zwraca im koszty ,moze i wiecej zwraca niż kosztuje szkolenie ???
pozatym setki ludzi jest bez szkolenia w adecco
jakby nie zwracali kosztow dojazdu to kto by im jezdził te kilometry ???
i nie adecco zwraca tylko najemcy płacą


Krzysztofie jesli Ci chodzi o unijne doplaty , to zawsze mozesz zalozyc wlasna firme rokrutacyjna i czerpac z tego korzysci.
A co do dojazdow i platnosci za dojazdy , to uwierz mi ze na Twoje miejsce bedzie dziesieciu albo i wiecej chetnych, ze zrezygnuja z zaplaty za dojazdy a nawet i bramki zeby tylko miec tutaj prace chocby za te same pieniadze (jak nie mniejsze) bo znam ludzi co pracuja za 80 kr na czarno i jeszcze maja potracane na mieszkanie.


Co wcale nie oznacza że musisz się godzić no robienie cie w balona i siedzieć cicho jak coś ci się należy, bojąc się że ktoś przyjdzie na twoje miejsce jak się odezwiesz. Polskie podejście zapieprzać za grosze bo jest dziesięciu na moje miejsce. Jak komuś pasuje taki system to lepiej niech zostanie na kasie w biedronce.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
314 Posty

(krzysztof1970krk)
Stały Bywalec
zuzu my chyba musimy wypić dużą flache wychy
piszesz dokładnie to co myśle
ja na czarno to pracowałem w kraju
wszedzie za granicą pracowałem na legalu ,jako samozatrudniony lub w firmie ....
a myślenie ze mam być cicho bo inny przyjdzie na moje miejsce
toż to Parodia takie myślenie doprowadziło do tego że jesteśmy tu gdzie jesteśmy tzn w głębokiej dupie , a podkopywanie i pomiżanie i inne tego typu zagrywki przerabiali my w innym temacie ,za co Wielu z Was się obuzyło ..........
ja tylko zapytam ilu Norwegów da się tak pomiżać jak Polacy ??
ilu zrobi tą samą robote ?? za te same pieniądze ???????????
i nie myśl tak że na moje miejsce są tysiące innych bo te czasy sie skończyły i w Polsce
teraz na budowie w Pl 4 koła to wyciągniesz ,jak jesteś fachura
ja poznaje kolejny kraj ,mam jobla na punkcie wedkarstwa i to mnie tu przyciagneło
Wędkarstwo !!! jak mnie wyleją płakał nie bede i wcale się tym nie przejmuje
a nawet sam mysle zniknąć na północ do BODO ,tam gdzie trzeba mieć ikre
północ to sprawdzian dla faceta z jajami
i pamietaj !!!!!!!!baby nie prz.......sz ,roboty nie przerobisz i deski na sztorc nie zlamiesz
przyjdą inni to dobrze ,ja pojde gdzie indziej
tu jest Norwegia nie Polska i wielu o tym zapomina
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok