Ja też wywiozłam samochód do Polski. Wcześniej chciałam załatwić export w Norwegii. Pojechałam do toll w Stavanger po dokument Eur1, nie dostałam go, wysłali mnie do Volkswagena. Po dokument COC. Tam z kolei odesłali mnie do Vegvesen. Tam dowiedziałam się ze samochód jest dość stary i oni nie mają już takich dokumentów. Popłynęłam promem i w Danii poszłam do Fjord Line Cargo po niezbędny dokument tranzytowy T1. Okazało się że urząd celny jest już zamknięty i powinnam czekać całą noc. Zrezygnowałam z tego i pojechałam do Polski. Za brak dokumentu T1 jest kara w wysokości 500,- zł . Napisałam wyjaśnienie dlaczego nie posiadam T1 i nawet Urząd Celny odstąpił od wymierzenia kary. Po dwóch dniach dostałam dokumenty odprawy celnej. W wydziale komunikacyjnym dowiedziałam się ze mogę zatrzymać norweskie tablice rejestracyjne tylko muszę napisać krótkie podanie dlaczego. Wiec mając tablice można je odesłać do Vegvesen i tym samym wyrejestrować samochód z opłat drogowych i ubezpieczenia.
5 Lat, 9 Miesięcy temu