Jak bardzo niskią samoocenę i kompleksy musi mieć kobieta, aby publicznie wsród rodaków obnosić sie z zagranicznym nazwiskiem? Trudno na to pytanie odpowiedzieć.
Na inne tez niełatwo znaleźć odpowiedz, jaka musi byc ograniczona mentalnie zeby nie byc w stanie zrozumieć prostych, logicznych i rzeczowych argumentów i plesc bzdury o zaściankowości.
Hahahah, bardzo zabawne jest twierdzenie przez powyższą, ze ktoś tam uważa sie za nieomylnego i wszystkowiedzącego( niby ja według pani psycholog Hansenowej), podczas gdy w innych wątkach paniusia z norweskim nazwiskiem pisze po norwesku powiedzenia, z których wynika ze ona jest mądra a inni wokół głupi.
Paradoks.
Szkoda, wielka szkoda, ze ludzie faktycznie ograniczeni w wiedzy ogólnej próbują diagnozować i pouczać innych. Tylko brak oczytania prowadzi do tego, ze ktoś nazwę "Hilton" kojarzy jedyne z nazwiskiem rodziny prowadzącej sieć hoteli.
Tak to juz jest z polnorkami. Chodzą i puszczają kleksy po całym mieście, zeby zaznaczyć swój smród i jestestwo.
Boki zrywac.
Na inne tez niełatwo znaleźć odpowiedz, jaka musi byc ograniczona mentalnie zeby nie byc w stanie zrozumieć prostych, logicznych i rzeczowych argumentów i plesc bzdury o zaściankowości.
Hahahah, bardzo zabawne jest twierdzenie przez powyższą, ze ktoś tam uważa sie za nieomylnego i wszystkowiedzącego( niby ja według pani psycholog Hansenowej), podczas gdy w innych wątkach paniusia z norweskim nazwiskiem pisze po norwesku powiedzenia, z których wynika ze ona jest mądra a inni wokół głupi.
Paradoks.
Szkoda, wielka szkoda, ze ludzie faktycznie ograniczeni w wiedzy ogólnej próbują diagnozować i pouczać innych. Tylko brak oczytania prowadzi do tego, ze ktoś nazwę "Hilton" kojarzy jedyne z nazwiskiem rodziny prowadzącej sieć hoteli.
Tak to juz jest z polnorkami. Chodzą i puszczają kleksy po całym mieście, zeby zaznaczyć swój smród i jestestwo.
Boki zrywac.