Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytali temat:
Raizo .... Juliett Kmiin (6940 niezalogowanych)
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Ale z drugiej strony :

Patriotyzm nie polega na siedzeniu we wlasnym kraju, polega on na tym jak reprezentujesz swoj kraj, takze poza jego granicami i jakim jestes czlowiekiem

Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej.

i jeszcze jedna opinja

"Patriotyzm– postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia dla niej ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia."
Z definicji wynika, że nie każdy Polak jest patriotą, lecz tylko ten, który poświęca się dla Polski, ten, który pracuje za granicą po to, żeby Polska na tym korzystała, a nie po to, żeby samemu zarobić tylko dla siebie i rodziny. Taki, który przedkłada własny interes, zarobek, nad interes Polski - jest Polakiem, ale nie jest patriotą.

A jacy my jestesmy ???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
512 Posty
ania s
(ania_s)
Wyjadacz
no wlasnie niewiadomo co z poszanowaniem innych narodow, nasz wybitny polski ukochany super wyksztalcony narod to najwieksi rasisci i nietolerancyjni ludzie pod sloncem, niestety...
niewiem z czego to wynika, ze praktycznie w polsce to wiekszosc to polacy? brak kontaktu z innymi nacjami przez 'przyjazn z Rosija' to spowodowalo? przykre w kazdym razie jak ktos mowi: 'ja nie jestem rasista, ale ten i tamten swoje miejsce powinno znac!'
wezcie sie ludzie ogarnijcie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
512 Posty
ania s
(ania_s)
Wyjadacz
jakby nie patrzec polacy reprezentuja polske pracujac zagranica, ale jak wiadomo z roznym skutkiem... ja mam nadzieje ze wiecej tego pozytywnego jest
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Kow@lski)
Wiking
barbara67 napisał:
Ale z drugiej strony :

Patriotyzm nie polega na siedzeniu we wlasnym kraju, polega on na tym jak reprezentujesz swoj kraj, takze poza jego granicami i jakim jestes czlowiekiem

Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej.

i jeszcze jedna opinja

"Patriotyzm– postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia dla niej ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia."
Z definicji wynika, że nie każdy Polak jest patriotą, lecz tylko ten, który poświęca się dla Polski, ten, który pracuje za granicą po to, żeby Polska na tym korzystała, a nie po to, żeby samemu zarobić tylko dla siebie i rodziny. Taki, który przedkłada własny interes, zarobek, nad interes Polski - jest Polakiem, ale nie jest patriotą.

A jacy my jestesmy ???


A co u licha znaczy ten"interes Polski"? , bo jesli to, zeby reprezentowac swoj kraj, to ja wg tej definicji patriota nie jestem. Sorry, ale nie mam takich ambicji. Nie przyjmuje na siebie zbiorowej odpowiedzialnosci za zachowanie burkow i idiotow, ktorzy przyjezdzaja tu, tam, czy nie wyjezdzaja nigdzie. Skad sie Wam u licha bierze ta odpowiedzialnosc za zachowania innych? To niekoniecznie do Ciebie Basia, ale ten motyw /wstyd mi, ze jestem Polakiem/ sie ciagle tu przewija. Dla porownania /ktore to o niczym nie musi swiadczyc/ w Norwegii przebywam, pracuje i imprezuje z Finami, Norwegami i Dunczykami. I nikt mnie do tej pory qrwa nie przeprosil za zachowanie pewnych indywiduow pochodzacych z tych nacji. Nie uslyszalem jak do tej pory "sorry Kowalski, nigdy bym nie pomyslal, ze jakis Dunczyk moze sie tak zachowac". A oni tez maja swoich idiotow, zapewniam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Kow@lski)
Wiking
ania_s napisał:
no wlasnie niewiadomo co z poszanowaniem innych narodow, nasz wybitny polski ukochany super wyksztalcony narod to najwieksi rasisci i nietolerancyjni ludzie pod sloncem, niestety...
niewiem z czego to wynika, ze praktycznie w polsce to wiekszosc to polacy? brak kontaktu z innymi nacjami przez 'przyjazn z Rosija' to spowodowalo? przykre w kazdym razie jak ktos mowi: 'ja nie jestem rasista, ale ten i tamten swoje miejsce powinno znac!'
wezcie sie ludzie ogarnijcie...


Mysle, ze chodzi o kaske. U nas jej nie ma dla tych wszystkich co szukaja raju na Ziemii, wiec Polska moze byc jedynie krajem transferowym. Jednak dawniej, juz nie pamietam jak dawno, to w Polsce wlasnie schronienia szukali roznej masci heterycy i odszczepiency /np. arianie/, wiec jak tu mowic o wyssanej z krwia matek nietolerancji dla odmiencow.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Beznadziejna polska mentalność

Autor: priestvalon (zredagowany przez: zuzka, Agata Szałkiewicz)

Słowa kluczowe: emigracja, narzekanie, polska, Polacy, mentalność, wady, państwo, Irlandia, Wielka Brytania

2008-04-11 11:40:55
fot. B. Alexander/Stock.Xchng

fot. B. Alexander/Stock.Xchng
Polacy na każdym kroku narzekają na życie we własnym kraju, lecz i za granicą. Najmniejsze, najbardziej błahe problemy potrafią urosnąć w oczach polskiego społeczeństwa do rangi skandalu na kosmiczną skalę. Protestują przeciw wszystkiemu, co obce, nieznane i odmienne...

Są dla siebie całkowitymi doskonałościami, uważając się przy tym za fachowców w każdej dziedzinie, co doskonale przedstawia słynne polskie powiedzenie "Polak potrafi". Wszystkie inne nacje uważają za głupsze lub mniej rozgarnięte. Nie szanują nikogo i niczego oprócz samych siebie i własnych, najczęściej nakreślonych przez telewizję, ideałów.

>Wystarczy rozejrzeć się dookoła. Gdziekolwiek nie jesteśmy, otaczają nas ludzie posępni, przygnębieni, pełni jawnej lub skrywanej, tłamszonej wewnątrz agresji i frustracji. Czy jest to wina państwa, w którym przyszło nam żyć? A może to wina nas samych, bo z której by strony nie patrzeć, to my kreujemy to państwo i obsadzamy na najwyższych stanowiskach ludzi, którzy tym państwem kierują. Scenariusz jest zawsze jeden. Wszystko rozpoczyna się od kampanii przedwyborczej, podczas której wszyscy euforycznie przedstawiając swoje racje i wizje na przyszłość, chwalą panujący nam system demokratyczny. Napięcie z dnia na dzień rośnie, spory stają się coraz bardziej zacięte, każdy nosi w sercu głębokie przekonania o swoich racjach politycznych i słuszności swojego wyboru. Przychodzi więc dzień głosowania, potulnie udajemy się do lokali wyborczych i dodajemy swoje pięć groszy do "lepszej przyszłości naszego kraju". Cała Polska śledzi potem dysputy i sondaże wierząc, iż te właśnie wybory przyniosą jakieś zmiany, wierząc ślepo, ale i również niezbyt cierpliwie.

>Po ogólnej narodowej radości (w końcu to większość naszego narodu wybiera następny z kolei rząd), nadchodzi czas spokoju i oczekiwań na cud. Cud oczywiście nigdy nie nadchodzi i wszyscy czym prędzej zaczynamy winić obecnie wybraną ekipę. Padają oskarżenia o kłamstwo, oszustwo i niekompetencję (lekko rzecz ujmując). Zapominamy jednak, iż to my właśnie jesteśmy winni całemu zamieszaniu. Ci panowie malowani obradujący sobie w izbie sejmu nie wybrali siebie samych. To my, szarzy obywatele głosowaliśmy na nich i skoro mamy już mieć do kogoś pretensje, to jedynie do siebie, że kolejny raz daliśmy się zrobić w przysłowiowego konia. Niestety Polak tego nie rozumie, lub nie chce zrozumieć. Łatwiej przecież winę zrzucić na kogoś innego, niż przyjąć odpowiedzialność za swój wybór. Niestety taka postawa znajduje swoje odzwierciedlenie w każdej sferze naszego życia. Począwszy od przebudzenia, poprzez wykonywaną pracę i czas wolny, aż po późne godziny wieczorne kiedy to kładziemy się spać, narzekamy na wszystko i na wszystkich, klniemy na czym świat stoi i zrzucamy winę za swoje niepowodzenia na państwo, na "system" i Bóg jeden wie na co jeszcze.

Moze jest w tym ziarenko prawdy ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
202 Posty
Agnieszka N.
(AgaN)
Stały Bywalec
barbara67 napisał:
Beznadziejna polska mentalność

Autor: priestvalon (zredagowany przez: zuzka, Agata Szałkiewicz)

Słowa kluczowe: emigracja, narzekanie, polska, Polacy, mentalność, wady, państwo, Irlandia, Wielka Brytania

2008-04-11 11:40:55
fot. B. Alexander/Stock.Xchng

fot. B. Alexander/Stock.Xchng
Polacy na każdym kroku narzekają na życie we własnym kraju, lecz i za granicą. Najmniejsze, najbardziej błahe problemy potrafią urosnąć w oczach polskiego społeczeństwa do rangi skandalu na kosmiczną skalę. Protestują przeciw wszystkiemu, co obce, nieznane i odmienne...

Są dla siebie całkowitymi doskonałościami, uważając się przy tym za fachowców w każdej dziedzinie, co doskonale przedstawia słynne polskie powiedzenie "Polak potrafi". Wszystkie inne nacje uważają za głupsze lub mniej rozgarnięte. Nie szanują nikogo i niczego oprócz samych siebie i własnych, najczęściej nakreślonych przez telewizję, ideałów.

>Wystarczy rozejrzeć się dookoła. Gdziekolwiek nie jesteśmy, otaczają nas ludzie posępni, przygnębieni, pełni jawnej lub skrywanej, tłamszonej wewnątrz agresji i frustracji. Czy jest to wina państwa, w którym przyszło nam żyć? A może to wina nas samych, bo z której by strony nie patrzeć, to my kreujemy to państwo i obsadzamy na najwyższych stanowiskach ludzi, którzy tym państwem kierują. Scenariusz jest zawsze jeden. Wszystko rozpoczyna się od kampanii przedwyborczej, podczas której wszyscy euforycznie przedstawiając swoje racje i wizje na przyszłość, chwalą panujący nam system demokratyczny. Napięcie z dnia na dzień rośnie, spory stają się coraz bardziej zacięte, każdy nosi w sercu głębokie przekonania o swoich racjach politycznych i słuszności swojego wyboru. Przychodzi więc dzień głosowania, potulnie udajemy się do lokali wyborczych i dodajemy swoje pięć groszy do "lepszej przyszłości naszego kraju". Cała Polska śledzi potem dysputy i sondaże wierząc, iż te właśnie wybory przyniosą jakieś zmiany, wierząc ślepo, ale i również niezbyt cierpliwie.

>Po ogólnej narodowej radości (w końcu to większość naszego narodu wybiera następny z kolei rząd), nadchodzi czas spokoju i oczekiwań na cud. Cud oczywiście nigdy nie nadchodzi i wszyscy czym prędzej zaczynamy winić obecnie wybraną ekipę. Padają oskarżenia o kłamstwo, oszustwo i niekompetencję (lekko rzecz ujmując). Zapominamy jednak, iż to my właśnie jesteśmy winni całemu zamieszaniu. Ci panowie malowani obradujący sobie w izbie sejmu nie wybrali siebie samych. To my, szarzy obywatele głosowaliśmy na nich i skoro mamy już mieć do kogoś pretensje, to jedynie do siebie, że kolejny raz daliśmy się zrobić w przysłowiowego konia. Niestety Polak tego nie rozumie, lub nie chce zrozumieć. Łatwiej przecież winę zrzucić na kogoś innego, niż przyjąć odpowiedzialność za swój wybór. Niestety taka postawa znajduje swoje odzwierciedlenie w każdej sferze naszego życia. Począwszy od przebudzenia, poprzez wykonywaną pracę i czas wolny, aż po późne godziny wieczorne kiedy to kładziemy się spać, narzekamy na wszystko i na wszystkich, klniemy na czym świat stoi i zrzucamy winę za swoje niepowodzenia na państwo, na "system" i Bóg jeden wie na co jeszcze.

Moze jest w tym ziarenko prawdy ?


A ja sie z tym nie zgadzam....wychodze z zalozenia "Jak sobie poscielisz tak sie wyspisz". ....wiele zalezy od nas samych....a my ciagle ogladamy sie na innych....niech sobie obraduja w sejmie---co mnie to obchodzi...przeciez nie mieszkam w PL jak zamieszkam to sie zainteresuje...a narzekanie...ja nie narzekam....jestem dumna z tego co osiagnelam.....pretensji nie mam do siebie bo nieglosowalam nigdy....a patriotka nie jestem...jestem obywatelem swiata
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
202 Posty
Agnieszka N.
(AgaN)
Stały Bywalec
"Polak potrafi" oczewiscie!!!.....jestesmy bardzo flexibel i potrafimy w baardzo wielu przypadkach dostosowac sie....sami piszecie ze polacy to kombinatorzy, itd...umiemy sobie poradzic..bo gdyby tego niebylo to bysmy nie mieszkali w Norge...
Wiele narodow nas chwali za wytrwalosc prosty przyklad..od stuleci wojny..zaczelo sie od Prusow, Szwedow, nawet dalismy rade Imperium Osmanskim...a i z bolszewikami bylo goraco....juz nie wspomne o III Rzeszy...gnebieni bylismy pod zaborami...dalismy rade i damy obojetnie gdzie czy w kraju czy na obczyznie....mozemy sie "integrowac" z norwegami...ale historie i pochodzenie nikt nam nie wymarze i uwazam ze powinnismy znalesc ta strone gdzie polacy sa mocni....bo mozemy wiele jak nam oczewiscie skrzydel nie podetna...ja w to wierze ze potrafimy wiele jak chcemy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
314 Posty

(krzysztof1970krk)
Stały Bywalec
barbara67 napisał:
Ale z drugiej strony :

Patriotyzm nie polega na siedzeniu we wlasnym kraju, polega on na tym jak reprezentujesz swoj kraj, takze poza jego granicami i jakim jestes czlowiekiem

Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej.

i jeszcze jedna opinja

"Patriotyzm– postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia dla niej ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia."
Z definicji wynika, że nie każdy Polak jest patriotą, lecz tylko ten, który poświęca się dla Polski, ten, który pracuje za granicą po to, żeby Polska na tym korzystała, a nie po to, żeby samemu zarobić tylko dla siebie i rodziny. Taki, który przedkłada własny interes, zarobek, nad interes Polski - jest Polakiem, ale nie jest patriotą.

A jacy my jestesmy ???

teraz juz rozumiem
szkoły skończone w norkowie wszystko tłumaczą
z jednym się zgodze z toba trudno by ci było mieszkać w Polsce
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
krzysztof1970krk napisał:
barbara67 napisał:
Ale z drugiej strony :

Patriotyzm nie polega na siedzeniu we wlasnym kraju, polega on na tym jak reprezentujesz swoj kraj, takze poza jego granicami i jakim jestes czlowiekiem

Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej.

i jeszcze jedna opinja

"Patriotyzm– postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia dla niej ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia."
Z definicji wynika, że nie każdy Polak jest patriotą, lecz tylko ten, który poświęca się dla Polski, ten, który pracuje za granicą po to, żeby Polska na tym korzystała, a nie po to, żeby samemu zarobić tylko dla siebie i rodziny. Taki, który przedkłada własny interes, zarobek, nad interes Polski - jest Polakiem, ale nie jest patriotą.

A jacy my jestesmy ???

teraz juz rozumiem
szkoły skończone w norkowie wszystko tłumaczą
z jednym się zgodze z toba trudno by ci było mieszkać w Polsce


A moze po prostu dowiodlam, ze " polak potrafi " - mysle tu o tum , ze jetsem pl. i ucze no. ( a moze dlatego wlasnie no. edukacja kuleje ? ) ....
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok