Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
49 Postów
Patrycja M.
(mamma84)
Nowicjusz
To tak jak KARMI pomaga na laktacje POLECAM! Mąż zaopatrzył mnie już "na zapas" hhihi


A ja dziś miałam wizytę u położnej, od której prosto do szpitala. Miałam wysokie ciśnienie, w szpitalu badania, USG, KTG, krew... jest wszystko ok. Ufffff....Ale na "pocieszenie" Dzidzia waży już 3 800g a termin za 12 dni - boję się... Pierwsza córcia ważyła 3 250g...

A jak Wasze samopoczucia Mamuśki ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Mój synuś ważył 4200, córcia 4230 i czuję, że będę miała kolejnego kolosa. Główki też mieli wielkie. Samopoczucie u mnie OK, jestem teraz w 30 tyg. Trochę jeszcze zostało. Ostatnio dostałam lenia, nic mi się nie chce, ucinam sobie drzemkę, gdy córcia śpi. Całe szczęście, że mam tę możliwość. Mieszkanie trzeba posprzątać, pranie wyprasować, ale mi się NIE CHCE!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
58 Postów
Klaudia O.-K.
(Klaudia***)
Nowicjusz
hej i gdzie te brzuszki????
moja corcia wazyla 3660 a synek 4350 to teraz nastepne pewnie bedzie mialo albo 5040 albo 2970 hehe
Nie ma co sie lamac waga dziecka... duuuuzo zalezy od wielkosci glowki, szerokosci naszej miednicy, naszej elastycznosci i wspolpracy z polozna
u mnie obylo sie bez zadnego szwu w obu przypadkach... niby fajnie, ale z drugiej strony... zeby nie bylo tak, ze bede miala problemy z trzymaniem moczu... ehh :/
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
58 Postów
Klaudia O.-K.
(Klaudia***)
Nowicjusz
mamma84 napisał:
To tak jak KARMI pomaga na laktacje POLECAM! Mąż zaopatrzył mnie już "na zapas" hhihi


A ja dziś miałam wizytę u położnej, od której prosto do szpitala. Miałam wysokie ciśnienie, w szpitalu badania, USG, KTG, krew... jest wszystko ok. Ufffff....Ale na "pocieszenie" Dzidzia waży już 3 800g a termin za 12 dni - boję się... Pierwsza córcia ważyła 3 250g...

A jak Wasze samopoczucia Mamuśki ?



aaa i pamietaj ze mimo ze z usg wyszla jaka waga to musisz mies na uwadze +/- 500g
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
240 Postów
Ewa M.
(toja)
Stały Bywalec
dzięki za radę gama ja z 1 dzieckiem nie miałam problemu z mleczkiem i teraz narazie też nie,odciągam pokarm ponieważ mała nie zjada wszystkiego już z 1.5litry odciągnęłam myśle że nie będę mieć póżniej problemu różnie bywa.Czytałam że szampan bardzo pomaga ale odrobinkę
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Klaudia*** napisał:
hej i gdzie te brzuszki????
moja corcia wazyla 3660 a synek 4350 to teraz nastepne pewnie bedzie mialo albo 5040 albo 2970 hehe
Nie ma co sie lamac waga dziecka... duuuuzo zalezy od wielkosci glowki, szerokosci naszej miednicy, naszej elastycznosci i wspolpracy z polozna
u mnie obylo sie bez zadnego szwu w obu przypadkach... niby fajnie, ale z drugiej strony... zeby nie bylo tak, ze bede miala problemy z trzymaniem moczu... ehh :/


U mnie bez szwów się nie obeszło. W Polsce mnie nacięli, a w Norwegii przy porodzie pękłam. Teraz też sobie nie wróżę niczego lepszego... Nad nietrzymaniem moczu można z kolei popracować, to tylko mięśnie, a te można wzmocnić.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
37 Postów
Ilona
(Ilonaa)
Nowicjusz
Witam wszystkie mamy Mam pytanko jak to jest ze szkołą... Jak myślicie czy jeżeli córka rozpoczęła by naukę w Norwegi w trzeciej klasie powiedzmy od stycznia to czy wtedy zaliczoną miałaby całą tą trzecią klasę?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
58 Postów
Klaudia O.-K.
(Klaudia***)
Nowicjusz
U mnie bez szwów się nie obeszło. W Polsce mnie nacięli, a w Norwegii przy porodzie pękłam. Teraz też sobie nie wróżę niczego lepszego... Nad nietrzymaniem moczu można z kolei popracować, to tylko mięśnie, a te można wzmocnić.

wiem, mięśnie kegla czy jakoś tak, ćwiczę codziennie, ćwiczyłam też przed porodami, przez cały okres ciąż, podobno ułatwia troszkę poród mam nadzieję, że to coś da...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
IlonaS napisał:
Witam wszystkie mamy Mam pytanko jak to jest ze szkołą... Jak myślicie czy jeżeli córka rozpoczęła by naukę w Norwegi w trzeciej klasie powiedzmy od stycznia to czy wtedy zaliczoną miałaby całą tą trzecią klasę?

Tak, ale to zależy od szkoły, podejścia nauczyciela itd. Różne przypadki tu bywają. Niektóre szkoły mają tzn. mottak klase, gdzie dzieciaki niemówiące po norwesku są wrzucane do jednego worka, a potem, gdy już mówią są rozdzielane na klasy. Bywa i tak, jak w przypadku szkoły na wsi, gdzie chodzi mój syn, do drugiej klasy trafiła dziewczynka z Polski, która pierwszej klasy nie miała w Polsce zrobionej, a po norwesku w ogóle nie mówi. Niemniej oni tu dość pilnują, żeby dziecko w określonym wieku trafiło do określonej klasy. Ale każda szkoła ma też swoje zwyczaje i zwyczaje w stosunku do obcokrajowców. Są szkoły i klasy, gdzie Norwegów prawie nie ma, a są takie, gdzie obcokrajowcy są w mniejszości lub wcale ich nie ma. W szkole mojego syna na całe dwie grupy pierwszaków tylko on nie był Norwegiem, ale na szczęście mówił dobrze po norwesku, więc nie było problemu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
150 Postów
Kazdy poród jest indywidualny , ja np. rodzilam trzy razy i za kazdym razem milo wspominam porod i opieke w pl , w czasie ciazy starałam sie takze wycwiczyc miesnie Kegla ,aby pozniej nie miec problemu i najprawdopodobniej pomoglo , porody mialam krótkie , a nawet mozna powiedziec ze bardzo krotkie , obeszło sie bez szwów przy kazdym z porodow .dzieciaczki mialam sredniej wagi , 3190 ,3280, 2860 , z pokarmem raczej tez nie mialam problemu , było kilka dni kiedy miałam bardzo malo pokarmu wtedy piłam sobie herbatki firmy Hipp lub Bobovita na wspomaganie laktacji i dzialalo a jak byl nawał pokarmu to rano pilam sobie szklaneczke szałwi oraz kozystałam z wkladek żelowych firmy Cariwell które łagodza dolegliwosci okresu karmienia,obrzek piersi , zablokowanie kanałow mlekowych oraz obrzeki sutka ... POLECAM !! bardzo przydatna rzecz ...

Teraz moje dzieciaczki rosna sobie powoli ... sa usmiechniete , zdrowe i radosne ... takie żywe srebro kazde z nich ... a nastepne dzieciatko w dalekich planach moze za jakies okolo ... 10 lat jak juz te troszke podrosna aby nam smutno w domku nie bylo ...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok