lady dosia wg okresu mam 28.11
marta wlasnie chodzi o to ze nie jest tak calkiem ok bo przed ta ciaza 2 razy poronilam, raz mialam lyzeczkowanie, teraz mam zylaki sromu=nie hemoroidy tylko z przodu nie raz boli mnie az lzy mi leca, lekarka powiedziala ze oni nie maja nic na yo w norwegii a moj fastlege zapisal mi tylko w karcie ze wszystko ok, mialam czeste ataki kaszlu duszacego-to wraca kilka razy do roku tez powiedzial ze to nie problem, jak mu cos mowie to i tak mowi ze to normalne mialam ciaze monitorowana do 10 tyg teraz jestem w 26 i jeszcze troche przede mna, a lekarza zmienie i nie wiadomo czy nie trafie na takiego samego, tylko stres, a tam gdzie chce isc nie ma miejsca i tak wygladaja moje wizyty zachodze spyta jak sie czuje ja mu odpowiem ze zle a on i tak pisze ze dobrze, cisnienia mi nie mierzy a w karte wpisuje od 3 mscy te same, serduszk najpierw pisze w karcie potem mierzy i po wizycie juz mam dosyc norweskiego podejscia skad mam wiedziec czy wszystkio z Nel w porzadku jak do niej nie zagladaja a jak ja sie zle czuje to tez nikt nie wnika