Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
1 Post

(retier1)
Wiking
klaudia_39 napisał:
Grunt to nie stracic ochoty i motywacji,i sensu kochania.[/quote]




............................... a co jeśli nie ma się ochoty????????????
.......................................powinno nie być i tegoż drugiego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(vanessa 30)
Wiking


Nie wszystko i wszystkich musimy rozumieć...
Tym bardziej,że ja często nie rozumiem samej siebie...

Jak już tak zaczęliśmy temat miłości...


,,Bliskość ukochanego,, - Johann Wolfgang Goethe

Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły.

Widzę cię tam, gdzie skraj dalekiej drogi
Szarym zasnuty pyłem,
A nocą gdzieś wędrowiec drży ubogi
Na ścieżynie zawiłej.

Słyszę twój głoś w szumie spienionej fali
Bijącej o wybrzeże
Lub w cichy gaj przychodzę słuchać dali
W zamierającym szmerze.

I wtedy wiem, że jesteś przy mnie, blisko,
Choć oddal cię ukryła -
Przygasa dzień, wnet gwiazdy mi zabłysną
O, gdybym z tobą była!

PS.retier, a może masz ochotę zajrzeć do ,,muzyki,, bo tam zostałeś zaproszony na bal sylwestrowy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Grzes203)
Wiking
vanessa 30 napisał:

Ale najważniejsze,że klaudia rozumie



Może kot jej przeszedł po klawiaturze.
Też tak kiedys miałem i nikt nie wiedział o co chodzi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(vanessa 30)
Wiking
Grzes203 napisał:
vanessa 30 napisał:

Ale najważniejsze,że klaudia rozumie



Może kot jej przeszedł po klawiaturze.
Też tak kiedys miałem i nikt nie wiedział o co chodzi.


Lubię Twój humor Grześ.............
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Grzes203)
Wiking
To wszystko giovi wina.
Została sama na święta w NO i zamiast się smucić to każdym swoim postem zwala mnie z nóg.
Zaczynam już kombinować jak to jest i chyba mam rozwiązanie:
Jak siedzi przy komputerze to królik ją w stopy łaskocze futerkiem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(vanessa 30)
Wiking
Grzes203 napisał:
To wszystko giovi wina.
Została sama na święta w NO i zamiast się smucić to każdym swoim postem zwala mnie z nóg.
Zaczynam już kombinować jak to jest i chyba mam rozwiązanie:
Jak siedzi przy komputerze to królik ją w stopy łaskocze futerkiem.


Nie była sama w NO na święta...
Giovi była ze mną...
Ale faktem jest , że jej humor mnie też się udzielił...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Grzes203)
Wiking
A więc to nie królik ją w stopy łaskotał
Muszę chyba zacząć rymem pisać
aby nie być posądzonym
że Twój wątek chcę zaśmiecać
postem nienatchnionym.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(retier1)
Wiking
Zaglądam , zaglądam vanessa.Ale chyba jestem zbyt chumorzasty,gdyż mało co mi pasuje na dany moment
lub też wybredny
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(giovi2)
Wiking
Grzes203 napisał:
To wszystko giovi wina.
Została sama na święta w NO i zamiast się smucić to każdym swoim postem zwala mnie z nóg.
Zaczynam już kombinować jak to jest i chyba mam rozwiązanie:
Jak siedzi przy komputerze to królik ją w stopy łaskocze futerkiem.


Nie bylam sama Grzes,mialam Was
Raz wiecej nas bylo,raz mniej ,ale bylo milo i nic a nic humor mi sie nie popsul.Nawet jedna lezka nie poleciala no chyba ze ze smiechu.Taka juz ze mnie bestia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(vanessa 30)
Wiking
retier1 napisał:
Zaglądam , zaglądam vanessa.Ale chyba jestem zbyt chumorzasty,gdyż mało co mi pasuje na dany moment
lub też wybredny


W tym momencie jesteś i wybredny i mało humorzasty...
Trudno, nie przetańczę z Tobą retier całej nocy...
Może znajdzie się inny chętny... Dobranoc.

PS. Grzesiu, dzisiaj wprowadziłam wyjątkowy tutaj dzień bez rymów. ale tylko dzisiaj...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok