Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
1262 Posty
pawel piotr
(wrzeszczot)
Maniak
coraz ciekawsze teorie tu prezentuje karaluch polski
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Karol.Ky napisał:
WujekJanek napisał:
jasta102 napisał:
Drugi raz Polakom proponuję
przelejta se piwo ze szklanki do szklanki 5 razy
i zobaczyta co wam zostanie
i czy data rady to wypić


A wiesz, slyszalem tez ze jak flaszka otwarta, to procenty uciekaja, wiec chyba czy to piwo, wino czy wodka, nalezalo by walic z gwinta i to na raz, do dna, nieprawdaz???

A swoja droga przezabawne jest posluchac eksperckich glosow.
Slyszalem kiedys od jednego znawcy, ze pija on wylacznie whisky. Bez wzgledu z czego by ta whisky nie byla, czy ze zboza (dokladnie tak ujete, ZE ZBOZA) czy z kukurydzy, ale musi byc whisky. Brendy do ust by nie wzial...
Inny z kolei znawca czestujac mnie drinkiem zapodal dlugi wywod na temat wyzszosci ginu Gordons nad Sigramsem. A lubuski jego zdaniem nawet do przetykania kanalizacji sie nie nadaje. A do Gordonsa moj Gospodarz o arystokratycznym podniebieniu dodawal... napoju gazowanego tonicopodobnego renomowanej marki Hoop...

Tak wiec twoja Janku teoria o tym, ze smakosze pijaja piwo wprost z butelki nie powala mnie na kolana, slyszalem lepsze.

Zwlaszcza, ze czestokroc najwieksi znawcy alkoholu prywatnie ograniczaja sie do Zubrowki lub Wyborowej. Nie dosc ze swietna cena i sklep pod dom podjedzie to i w dekiel wali 3 razy mocniej niz taka sama z Vinmonopolet. Jedyna wada taka, ze czesto jak wrzucisz ja do zamrazalnika, to nie wiedziec czemu zamarznac potrafi...


Jak zaczales pisac o znawcach przypomiaki mi sie, jak to raz rozmawialem ze "smakoszem" piwa. Zapytal mnie jakie lubie rodzaje, no to ja mu na to, ze pszenicze, stouty i portery baltyckie, a on: ja to lubie se walnac leszka i popic zuberkiem.


Ja spotkałem takiego co to twierdził że jak za darmo to i nawet karmi wypije, a główny rodzaj alkoholu jaki spożywa nazywa się "byle sponiewierało"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
Joseph napisał:
Karol.Ky napisał:
WujekJanek napisał:
jasta102 napisał:
Drugi raz Polakom proponuję
przelejta se piwo ze szklanki do szklanki 5 razy
i zobaczyta co wam zostanie
i czy data rady to wypić


A wiesz, slyszalem tez ze jak flaszka otwarta, to procenty uciekaja, wiec chyba czy to piwo, wino czy wodka, nalezalo by walic z gwinta i to na raz, do dna, nieprawdaz???

A swoja droga przezabawne jest posluchac eksperckich glosow.
Slyszalem kiedys od jednego znawcy, ze pija on wylacznie whisky. Bez wzgledu z czego by ta whisky nie byla, czy ze zboza (dokladnie tak ujete, ZE ZBOZA) czy z kukurydzy, ale musi byc whisky. Brendy do ust by nie wzial...
Inny z kolei znawca czestujac mnie drinkiem zapodal dlugi wywod na temat wyzszosci ginu Gordons nad Sigramsem. A lubuski jego zdaniem nawet do przetykania kanalizacji sie nie nadaje. A do Gordonsa moj Gospodarz o arystokratycznym podniebieniu dodawal... napoju gazowanego tonicopodobnego renomowanej marki Hoop...

Tak wiec twoja Janku teoria o tym, ze smakosze pijaja piwo wprost z butelki nie powala mnie na kolana, slyszalem lepsze.

Zwlaszcza, ze czestokroc najwieksi znawcy alkoholu prywatnie ograniczaja sie do Zubrowki lub Wyborowej. Nie dosc ze swietna cena i sklep pod dom podjedzie to i w dekiel wali 3 razy mocniej niz taka sama z Vinmonopolet. Jedyna wada taka, ze czesto jak wrzucisz ja do zamrazalnika, to nie wiedziec czemu zamarznac potrafi...


Jak zaczales pisac o znawcach przypomiaki mi sie, jak to raz rozmawialem ze "smakoszem" piwa. Zapytal mnie jakie lubie rodzaje, no to ja mu na to, ze pszenicze, stouty i portery baltyckie, a on: ja to lubie se walnac leszka i popic zuberkiem.


Ja spotkałem takiego co to twierdził że jak za darmo to i nawet karmi wypije, a główny rodzaj alkoholu jaki spożywa nazywa się "byle sponiewierało"


Spotkalem kiedys goscia co podgrzewal whisky, a to na grzejnki, a to przy kominku badz w mikrofali. Tlumaczyl to tym: nie po to tyle lat to lezakowalo by pic z lodem, badz w temperaturze pokojowej.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
WujekJanek napisał:
Joseph, cos Ci sie pomylilo, w Belgii to nie na piwie sie nie znaja, tylko na frytkach i crepes...


no dokładnie, nie mogą się zdecydować na jakieś konkretne tylko już ponad 1000 wymyślili...i dalej nie mogą skończyć kombinować....

www.belgianbeerboard.com/index.php?optio...&Itemid=88888994


Takie polskie wonsacze już od dawna wiedzą że, ideał jest jeden, no może kilka ze względu region pochodzenia:tyskie,warka,żubr, lech, tatra,harnaś,perła.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
i z gwinta leją
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
jasta102 napisał:
i z gwinta leją

Do szklanek.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1633 Posty
Jan .
(WujekJanek)
Maniak
Joseph napisał:
WujekJanek napisał:
Joseph, cos Ci sie pomylilo, w Belgii to nie na piwie sie nie znaja, tylko na frytkach i crepes...


no dokładnie, nie mogą się zdecydować na jakieś konkretne tylko już ponad 1000 wymyślili...i dalej nie mogą skończyć kombinować....

www.belgianbeerboard.com/index.php?optio...&Itemid=88888994


Takie polskie wonsacze już od dawna wiedzą że, ideał jest jeden, no może kilka ze względu region pochodzenia:tyskie,warka,żubr, lech, tatra,harnaś,perła.


Debowe Mocne rzadzi, najwydajniejsze.
Widzialem na wlasne oczy rzecz nastepujaca. W cos cokolwiek (szklanka, kubek, sloik) na dwa palce wodki, do wierzchu debowe mocne i jazda...

A co do Belgii to kojazy mi sie ona wlasnie z crepes. Niby francuski wynalazek, ale moim zdaniem Belgowie przerosli tutaj Mistrzow.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
mówienie o Chopinie
piwo jest jedno
i nazywa się pilzner
belgijskie wynalazki dla pedałów
tylko Czechy i częściowo Niemcy mają pojęcie jak zrobić napój, który można piwem nazwać
co nie przeszkadza od czasu do czasu coronę łyknąć, czy rasowego amerykańskiego budwaisera
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
Badz co badz, pilzner jest stosunkowo mlodym gatunkiem piwa.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1262 Posty
pawel piotr
(wrzeszczot)
Maniak
budwaiser jest czeski amerykanie tylko ukradli nazwe

a piwo to wynalezli Polacy w XVIw
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok