witam wszytkich
mam takie pytanko ok 2 tygodnie temu dokladnie 2 kwietnia kupiłem auto( oczywiscie używane ) od osoby prywatnej oczywiście na umowie pisze ze wszystko jest ok , w ostatnią środę zapaliła się kontrolka od silnika, szybka wizyta u mechanika i okazało się że filtr DPF padł, w warsztacie próbowali go naprawić tzn wypalić itp ale nic z tego mechanik powiedział że filter jest tak zapchany że nadaje się tylko do wymiany i że widać że już ktoś probował go naprawiać w przeszłości. Bałem się zapytać ile kosztuje nowy, ale do rzeczy ..
dzwoniłem do sprzedającego, on oczywiście zdziwiony że coś się stało itp zapytałem co z tym robimy bo jak to, auto kupilem 2 tygodnie temu a tu dość droga część do wymiany, a nie da sie jej zregenerować ani naprawić i na tym nasza rozmowa sie zakończyła.
mam jakas szanse zeby on za to zapłacił ?? czy mam sie już nastawić na spory wydatek
prosze o szybką pomoc

mam takie pytanko ok 2 tygodnie temu dokladnie 2 kwietnia kupiłem auto( oczywiscie używane ) od osoby prywatnej oczywiście na umowie pisze ze wszystko jest ok , w ostatnią środę zapaliła się kontrolka od silnika, szybka wizyta u mechanika i okazało się że filtr DPF padł, w warsztacie próbowali go naprawić tzn wypalić itp ale nic z tego mechanik powiedział że filter jest tak zapchany że nadaje się tylko do wymiany i że widać że już ktoś probował go naprawiać w przeszłości. Bałem się zapytać ile kosztuje nowy, ale do rzeczy ..
dzwoniłem do sprzedającego, on oczywiście zdziwiony że coś się stało itp zapytałem co z tym robimy bo jak to, auto kupilem 2 tygodnie temu a tu dość droga część do wymiany, a nie da sie jej zregenerować ani naprawić i na tym nasza rozmowa sie zakończyła.
mam jakas szanse zeby on za to zapłacił ?? czy mam sie już nastawić na spory wydatek
prosze o szybką pomoc
