"To nie dziala. Nie w Polsce. Nikogo nie obchodzi kto wychowuje dziecko, czy jest to psychol, potencjalny zabojca, kat, ktory maltretuje. Do czasu kiedy nie zatlucze dzieciaka (zamrozi, zakisi, walnie o podloge,utopi w stawie, zapije prawie na smierc jeszcze w ciazy), to nikt sie nie interesuje co sie dzieje w rodzinie i na co narazone sa dzieci"
Lindemans - bardzo to przerysowałeś, ale niestety jest to dosyć prawdziwy obraz polskiego podejścia..jak np przykład bestialskiego zamordowania Kacpra i Klaudii z Pucka oraz inne..myślę jednak, że takie dosadne formułowanie tego obrazu jest potrzebne, zatem - dziękuję
W Polsce ochrona dzieci nie działa i szok jak bardzo sprawnie i szybko działają procedury z w Norwegii może powodować panikę rodziców, którzy nie wiedzą czego im nie wolno i co to jest zaniedbanie czy przemoc psychiczna..
Dawid - nikomu nie jest do śmiechu i nie będzie, to są ludzkie tragedie mające wiele odcieni i to co robisz wprowadza panikę i szkodzi rodzicom, których przeraża to, co zamieszczasz..naprawdę nie ma wielkiej filozofii w wychowaniu dziecka w Norwegii jeśli się jest wydolnym wychowawczo, zaradnym, dojrzałym i odpowiedzialnym rodzicem, który jest obeznany z panującym tu systemem wychowania (antypedagogika, zakaz czarnej pedagogiki etc.) - i proszę Cię nie zaczepiaj mnie więcej, bo ta dyskusja z Tobą nie ma sensu już od jakichś 2 tygodni - nie przetwarzasz i zniekształcasz moje wypowiedzi oraz -> do zobaczenia w Norwegii..nie mogę się doczekać jak stoisz z mikrofonem na scenie podczas marszu przeciwko BV i deklamujesz swoje racje