Hejka

Tak sobie pomyslalam ze moja siostra tez miala porod wywolywany-to moze to u nas rodzinne

Ale by bylo hihi

Ehh,pozostaje czekac na rozwoj wydarzen-chociaz do piatku rana mam taki napiety grafik ze naprawde nie chcialabym zebym cos musiala zmienic hihi

A co do spania to rzeczywiscie troche niewygodnie,ale ja nie narzekam tak bardzo-najczesciej spie na bokach bez problemu,a nawet wygodnie jak cos miedzy nogi wloze

Wczesniej to spanie na bokach z czasem przeradzalo sie w lekkie spanie na brzuchu rowniez ale juz teraz tez nie daje rady wiec zostaja boki hihi

A co do wlosow..hmm ja jeszcze nie urodzilam to mi nie wypadaja
Oj tak na serio to mi cala ta ciaza sluzyla-musze sie pochwalic

Gdzie sie nie udalam to wszyscy mi mowili jak ladnie wygladam,jaki ladny maly brzuszek taki okraglutki i wogole hihi no i na wlosy tez nie narzekalam nawet zabobonami nieraz ktos rzucal ze pewnie chlopczyk bo jakby byla dziewczynka to by caaalaaa urode zabrala

Nie wierze w zabobony

A jutro wlasnie sie wybieram do naszej fryzjerki z forum,wiec poki co z wlosami ok -ale kto wie co sie zmieni jak juz sie ten magiczny czas skonczy..

Pozdrawiam dziewczynki