Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
Moroklumpen napisał:
Joseph napisał:
Podczas EU masz badane spaliny (większość warsztatów już to robi) i teraz pytanie czy po wywaleniu filtra nie wykryje tego (jeśli nawet wykryje to czy będą spaliny spełniały normy minimalne). Jeśli nie to masz problem... DPF to jedynie ekoterroryzm ,spaliny niby mniej szkodliwe dla środowiska jednak dzięki temu trzeba częściej naprawiać/wymieniać auto a te z koleji na drzewach nie rosną i ich producja dla srodwiska też jest szkodliwa, co jednak jest pomijane przez ekoterorystow i producentów samochodów bo to jest kasą......
Dodatkowo czy wywalenie filtra w twoim samochodzie jest "bezinwazyjne", żebyś potem nie smigal co chwila na kasowanie błędów?


Dziękuję za odpowiedź. Właśnie badania spalin się obawiam. Myślę, że jednak zdecyduję się na nowy filtr, nie ma co kombinować. Pozdrawiam


Jak mieszka w PL kolo Niemiec to tam kup czesci, sa tansze o dziwo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -4  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
jasta102 napisał:

najgorsze w tym wszystkim, że
prędzej cham uwierzy, że mając dwie pary opon o różnym zużyciu należy lepszą parę założyć na tylną oś, niezależnie od napędu

[/quote]
Teorie są różne ale norweski "oponiarz" zakłada wg napędu tłumacząc że minimalizuje poślizg przy ruszaniu ja twierdze ze mając lepsze opony na tyle masz lepszą przyczepność podczas poślizgu na zakręcie (ESP) i tak tez zawsze zakładam
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -6  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
AndersB napisał:
jasta102 napisał:

najgorsze w tym wszystkim, że
prędzej cham uwierzy, że mając dwie pary opon o różnym zużyciu należy lepszą parę założyć na tylną oś, niezależnie od napędu

Teorie są różne ale norweski "oponiarz" zakłada wg napędu tłumacząc że minimalizuje poślizg przy ruszaniu ja twierdze ze mając lepsze opony na tyle masz lepszą przyczepność podczas poślizgu na zakręcie (ESP) i tak tez zawsze zakładam

nie ma różnych teorii obecnie
jest tylko jedna
lepszą parę zawsze na tył
kiedyś obowiązywała inna teoria, kiedy były opony dętkowe
i założenie gorszej na przód mogło powodować, że na przodzie szybciej pęknie
co mogło być groźne
i nie ma żadnej teorii mówiącej, że silnik na ropę jest bardziej opłacalny, dlatego średnio koncern produkuje około 10 % ropniaków, reszta to benzyna
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -3  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
jasta102 napisał:

AndersB napisał:
jasta102 napisał:

najgorsze w tym wszystkim, że
prędzej cham uwierzy, że mając dwie pary opon o różnym zużyciu należy lepszą parę założyć na tylną oś, niezależnie od napędu


Teorie są różne ale norweski "oponiarz" zakłada wg napędu tłumacząc że minimalizuje poślizg przy ruszaniu ja twierdze ze mając lepsze opony na tyle masz lepszą przyczepność podczas poślizgu na zakręcie (ESP) i tak tez zawsze zakładam

nie ma różnych teorii obecnie
jest tylko jedna
lepszą parę zawsze na tył
kiedyś obowiązywała inna teoria, kiedy były opony dętkowe
i założenie gorszej na przód mogło powodować, że na przodzie szybciej pęknie
co mogło być groźne


To jak jest z wywazaniem? Raz mi oponiarz powiedzial, ze jak opona z kolacmi byla wazona zalozna i zdjeta na sezon wiosenno-letni, to mozna zalozyc bez problemow i bez wywazania na kolejna zime.

Bo juz sam nie wiem, ale jak kazalem wywazyc to o dziwo obciazniki wymienil.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Waldemar Franek
(wikander)
Wiking
Uwaga! Zalecenie dotyczące montowania lepszych opon na tylną oś odnosi się zarówno do aut przednionapędowych, jak i tylnonapędowych.

Czytaj więcej na motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpie...;utm_campaign=chrome
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -4  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
Karol.Ky napisał:
jasta102 napisał:

AndersB napisał:
jasta102 napisał:

najgorsze w tym wszystkim, że
prędzej cham uwierzy, że mając dwie pary opon o różnym zużyciu należy lepszą parę założyć na tylną oś, niezależnie od napędu


Teorie są różne ale norweski "oponiarz" zakłada wg napędu tłumacząc że minimalizuje poślizg przy ruszaniu ja twierdze ze mając lepsze opony na tyle masz lepszą przyczepność podczas poślizgu na zakręcie (ESP) i tak tez zawsze zakładam

nie ma różnych teorii obecnie
jest tylko jedna
lepszą parę zawsze na tył
kiedyś obowiązywała inna teoria, kiedy były opony dętkowe
i założenie gorszej na przód mogło powodować, że na przodzie szybciej pęknie
co mogło być groźne


To jak jest z wywazaniem? Raz mi oponiarz powiedzial, ze jak opona z kolacmi byla wazona zalozna i zdjeta na sezon wiosenno-letni, to mozna zalozyc bez problemow i bez wywazania na kolejna zime.

Bo juz sam nie wiem, ale jak kazalem wywazyc to o dziwo obciazniki wymienil.
fachufcem nie jestem ale ja wyważam zawsze jak kupuje auto i jak zmieniam komplet (co oczywiste). wydaje mi sie ze należy wyważyc jak uszkodzisz koło w jakiś sposób np. wpadniesz na krawężnik lub w polską dziure czy inną studzienke na jezdni a jak spokojny sezon to nadają sie na następny
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
wikander napisał:
Uwaga! Zalecenie dotyczące montowania lepszych opon na tylną oś odnosi się zarówno do aut przednionapędowych, jak i tylnonapędowych.

Czytaj więcej na motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpie...;utm_campaign=chrome

czekaj niech się no tylko chamstwo z pracy na czarno wróci
już ci powiedzą co oni myślą o zaleceniach producentów
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 5  
Odpowiedz   Cytuj
463 Posty
Przemysław xxx
(Przemko)
Wyjadacz
Moroklumpen napisał:
[quote]Przemko napisał:Wejz kolego przeczytaj co sam napisales,komputer zglasza ci ze filtr powinien byc wymieniony nie usuniety Na szczęście posiadam mózg i analizuję dane, a potem wybieram najlepsze rozwiązanie. Komputer zgłasza mi, że kończy się funkcjonalność filtra, a do mnie należy decyzja co z tym zrobić.

Przemko napisał: Pracuje w serwisie samochodowym i przyznam ze jeszcze nie widzialem by Norwegowie cos usowali z samochodu A ja też pracuję - choć nie w serwisie samochodowym - i różne rzeczy widziałem i słyszałem. Wystarczy poznać zwykłych, prostych ludzi i wzbudzić ich zaufanie. Niejeden by się grubo, grubo zdziwił jakby się dowiedział jak Norwegowie kombinują. Skorupka tego jajka o nazwie Norwegia to piękna pisanka, ale jak przyjrzeć się z bliska i dłużej, to czasem zbukiem zalatuje. Wycinanie filtra cząstek stałych czy pędzenie bimbru i różne drobne oszustwa to tylko niewielkie dla nich drobiażdżki. Zapewniam - potrafią więcej.

Przemko napisał:nie podpina sie komputera pod samochod Nawet jeżeli w aucie oddanym na EU kontroll świeci się żółta kontrolka?

ALE jak ktos wyczaji,no to masz koszta naprawy takie ze nie pytaj

= koszt dotarcia do Polski t/r

+ koszt nowego filtra 4000 zł

w chwili obecnej jedynie pazerne,chciwe, głupie, niedouczone chłopstwo kupuje samochody na ropę

WIESZ ja nie wiem gdzie ty pracujesz ja jak pracowalem u pakisa mechanicy naprawiali glalki mlotkami wiec moze i ty pracujesz na takim wlasnie warsztacieliczysz tu koszta dojazdu do polski wydaje mi sie ze jak mnie stac na nowy samochod to stac mnie i na serwis CO BY ILE NIE KOSZTOWAL a skoro jak pracujesz na warsztacie to kup sobie czesci po znizkach bo jest taka mozliwosc Umnie na warsztacie mam szanse kupicz czesci taniej niz w polsce
A i jak bedzie ci swiecic kontrolka to zapomnij o EUNO CHYBA ZE SOBIE JA WYKRECISZ
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 8  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
jasta102 napisał:
AndersB napisał:
jasta102 napisał:
polecam artykuł
www.mojanorwegia.pl/forum/view/147/temat...j-wsi%3f.html#274154
w chwili obecnej jedynie pazerne,chciwe, głupie, niedouczone chłopstwo kupuje samochody na ropę
koszt wymiany filtra cząstek stałych, koła dwumasowego i wtryskiwaczy całkowicie niweczy pozorną oszczędność na paliwie
ogólnie samochód gorszy, a za to bardziej skomplikowany i wrażliwy
w sam raz dla Bolków
ale ropniak spali 5,5/100 a benzyniak 8/100
ja jeżdże w benzynie poj. do 2.0l turbo i spalanie do 8l/100 przy norweskiej jeździe, nie zamienie na diesla i nie martwie sie jakimiś filtrami cz.st. czy innymi duperelami

najgorsze w tym wszystkim, że
prędzej cham uwierzy, że mając dwie pary opon o różnym zużyciu należy lepszą parę założyć na tylną oś, niezależnie od napędu
niż, że
silnik na ropę z ostatnich kilkunastu lat, to tylko ból głowy i frustrujące wydatki, a nie zyski bo ropa w geesie tańsza niż benzyna
filtr cząstek stałych to mu wytno polskie fachufce
koło dwumasowe nasmarujo
a wtryskiwacze przeczyszczo


Janek co Ciebie tak boli kto czym jeździ.....

Ja też mam Diesla, nie nowego na szczęście (2007r) bez DPF-a, bez dwumasu i na łańcuchu..... Wymiana oleju co 15k( i tak jestem nadgorliwy bo można co 30k) i tyle... robie 30k rocznie diesel kosztuje mnie 70kr na 100km (5-5.5l) a benzyna (drugi samochód takowy posiadam pow 100kr na 100km (7.5-8l) którym mało robię km... więc przy 30k/rok mam 10k kr w kieszeni. co roku bym musiał wymieniać turbinę i pompę żeby być w plecy.....
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -2  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
nie opatentowano jeszcze wtryskiwaczy coby przejeżdżały dużo więcej niż 150 k
robiąc 30 k na rok nie pojeździ się wozem na ropę więcej niż 5 lat
ile kosztuje wymiana wtryskiwaczy w Norge?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok