Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
ivka111 napisał:
jakos sprzetu tez jest tu lepsza z tego co mi wiadomo,( napewno tak jest jesli chodzi o sprzet AGD) generalnie na Skandynawia produkuje sie lepszy jakosciowo sprzet niz na przyklad na rynek europejski ( z czego to wynika nie wiem)

plusem zakupu laptopa tutaj bedzie tez mozliwosc gwarancji w razie problemow..


Ty tak poważnie?!? to że płaci się za sprzęt tej samej marki drożej to nie znaczy że jest lepszy.
Jakieś badania, testy, choćby fabrykę gdzie osobno na Skandynawię skręcają ten sprzęt AGD???

"musk" pierzesz w skandynawskiej pralce i proszku? (Skandynawia to już nie leży w Europie?)


szanujący się producenci mają gwarancje ogólnoeuropejską którą tu spokojnie honorują, więc po uj przepłacać za sprzęt, jak przy tym kursie NOK to nic sie nie opłaca kupować w NO ?
no i VAT jeszcze........
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Joseph napisał:

Jakieś badania, testy, choćby fabrykę gdzie osobno na Skandynawię skręcają ten sprzęt AGD???

"musk" pierzesz w skandynawskiej pralce i proszku? (Skandynawia to już nie leży w Europie?)


szanujący się producenci mają gwarancje ogólnoeuropejską którą tu spokojnie honorują, więc po uj przepłacać za sprzęt, jak przy tym kursie NOK to nic sie nie opłaca kupować w NO ?
no i VAT jeszcze......

co się tyczy proszków do prania, to nawet w polskiej TV przyznali, że te robione na zachodnią Europę mają szlachetniejsze dodatki i lepiej piorą niż w takim samym opakowaniu sprzedawane w Polsce
co się tyczy samochodów to będąc z moim poprzednim na norweskich numerach, w polskim autoryzowanym serwisie, co by było tani oczywista, sam mechanik bez pytania mi wygarnął, że oni już na liniach montażowych wiedzą, gdzie która partia będzie wyeksportowana i w tych co robią na Polskę są dużo gorsze plastikowe zamienniki w wielu elementach
także Józio mało wiesz
ale nic to
dalej pij ciepłą wódkę i chwal fachufcuf
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
jasta102 napisał:
Joseph napisał:

Jakieś badania, testy, choćby fabrykę gdzie osobno na Skandynawię skręcają ten sprzęt AGD???

"musk" pierzesz w skandynawskiej pralce i proszku? (Skandynawia to już nie leży w Europie?)


szanujący się producenci mają gwarancje ogólnoeuropejską którą tu spokojnie honorują, więc po uj przepłacać za sprzęt, jak przy tym kursie NOK to nic sie nie opłaca kupować w NO ?
no i VAT jeszcze......

co się tyczy proszków do prania, to nawet w polskiej TV przyznali, że te robione na zachodnią Europę mają szlachetniejsze dodatki i lepiej piorą niż w takim samym opakowaniu sprzedawane w Polsce
co się tyczy samochodów to będąc z moim poprzednim na norweskich numerach, w polskim autoryzowanym serwisie, co by było tani oczywista, sam mechanik bez pytania mi wygarnął, że oni już na liniach montażowych wiedzą, gdzie która partia będzie wyeksportowana i w tych co robią na Polskę są dużo gorsze plastikowe zamienniki w wielu elementach
także Józio mało wiesz
ale nic to
dalej pij ciepłą wódkę i chwal fachufcuf


Co ma proszek i samochody do elektroniki i AGD? Elektronikę i AGD to z Azji ciągną do europy i tu jedyne co robią to składają to do kupy.....
Wielu producentów składa swój "markowy" sprzęt z tych samych podzespołów co tańsza konkurencja , ale ceni się za markę i inaczej wyglądającą obudowę...

jakieś fakty, statystyki, testy może, bo placebo na mnie nie działa....?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Joseph napisał:

jakieś fakty, statystyki, testy może, bo placebo na mnie nie działa....?

a to Józio nie potrafi sobie wpisać w Google chociażby:
proszek do prania gorszy Polsce
i znalazł by sobie
www.tvp.pl/styl-zycia/aktualnosci/czy-po...z-niemieckie/4371142
Rygorystycznym testom w laboratorium poddane zostały proszki różnych marek, ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Efekty mogą zaskoczyć konsumentów. Z badań wynika jasno, że różnice, nawet w obrębie tej samej marki, są znaczne.

Produkty przeznaczone na rynek niemiecki posiadają łagodniejszy i przyjemniejszy zapach niż te, które kierowane są do Polski. Najczęściej występują też w postaci koncentratów, dzięki czemu do prania używa się mniejszej ilości chemicznego środka. Ponadto są bardziej ekologiczne i w większości nie zawierają szkodliwych fosforanów. Zaskakuje również fakt, że niemieckie produkty są po prostu… tańsze od tych z polskich sklepów.
a może tu
www.fakt.pl/Niemiecki-proszek-13-pran-po...tykuly,101725,1.html
oj Józio, Józio
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
237 Postów
iwona .
(ivka111)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
Joseph napisał:

jakieś fakty, statystyki, testy może, bo placebo na mnie nie działa....?

a to Józio nie potrafi sobie wpisać w Google chociażby:
proszek do prania gorszy Polsce
i znalazł by sobie
www.tvp.pl/styl-zycia/aktualnosci/czy-po...z-niemieckie/4371142
Rygorystycznym testom w laboratorium poddane zostały proszki różnych marek, ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Efekty mogą zaskoczyć konsumentów. Z badań wynika jasno, że różnice, nawet w obrębie tej samej marki, są znaczne.

Produkty przeznaczone na rynek niemiecki posiadają łagodniejszy i przyjemniejszy zapach niż te, które kierowane są do Polski. Najczęściej występują też w postaci koncentratów, dzięki czemu do prania używa się mniejszej ilości chemicznego środka. Ponadto są bardziej ekologiczne i w większości nie zawierają szkodliwych fosforanów. Zaskakuje również fakt, że niemieckie produkty są po prostu… tańsze od tych z polskich sklepów.
a może tu
www.fakt.pl/Niemiecki-proszek-13-pran-po...tykuly,101725,1.html
oj Józio, Józio


dzieki Jasiu.. dokladnie tak.. i tak jest nie tylko z poroszkami, jest to opinia uzytkownikow sprzetow i zaden producent sie do tego nie przyzna bo byloby to jawne oszukiwanie klientow... jak cos znajde to podesle dla niedowiarkow
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
237 Postów
iwona .
(ivka111)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:

co się tyczy samochodów to będąc z moim poprzednim na norweskich numerach, w polskim autoryzowanym serwisie, co by było tani oczywista, sam mechanik bez pytania mi wygarnął, że oni już na liniach montażowych wiedzą, gdzie która partia będzie wyeksportowana i w tych co robią na Polskę są dużo gorsze plastikowe zamienniki w wielu elementach
także Józio mało wiesz
ale nic to
dalej pij ciepłą wódkę i chwal fachufcuf


o tak tak zgadza sie.. w serwisie Mitsubishi w Polsce nie mogli uwierzyc ze L200 zrynku Skandynawskiego ma 2 akumulatory i 5 lat gwarancji bo u nich tylko 3 i do tego jeden akumulator
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
38 Postów

(pindol)
Nowicjusz
ivka111 napisał:
jasta102 napisał:

co się tyczy samochodów to będąc z moim poprzednim na norweskich numerach, w polskim autoryzowanym serwisie, co by było tani oczywista, sam mechanik bez pytania mi wygarnął, że oni już na liniach montażowych wiedzą, gdzie która partia będzie wyeksportowana i w tych co robią na Polskę są dużo gorsze plastikowe zamienniki w wielu elementach
także Józio mało wiesz
ale nic to
dalej pij ciepłą wódkę i chwal fachufcuf


o tak tak zgadza sie.. w serwisie Mitsubishi w Polsce nie mogli uwierzyc ze L200 zrynku Skandynawskiego ma 2 akumulatory i 5 lat gwarancji bo u nich tylko 3 i do tego jeden akumulator


No patrz, a serwisanci norwescy nie mogli uwierzyc ze osobowa mazda na polskich blachach ma dwa akumulatory, dobrze by bylo gdyby te akumulatory dodawaly niezawodnosci. Silnik w sluzbowym L200 ( NORWESKIM) rozsypal sie po trzech latach, moze dlatego daja gwarancje 5 lat i co z ta lepsza jakoscia? Polskie L200 pewnie roku nie dozyje

Dowiedz sie na jakiej zasadzie dziala franczyza, bo niestety salony samochodowe nie podlegaja glownej centrali, rozjasni Ci to cokolwiek w glowce i moze przestaniesz plesc glupoty.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
237 Postów
iwona .
(ivka111)
Stały Bywalec
pindol napisał:
ivka111 napisał:
jasta102 napisał:

co się tyczy samochodów to będąc z moim poprzednim na norweskich numerach, w polskim autoryzowanym serwisie, co by było tani oczywista, sam mechanik bez pytania mi wygarnął, że oni już na liniach montażowych wiedzą, gdzie która partia będzie wyeksportowana i w tych co robią na Polskę są dużo gorsze plastikowe zamienniki w wielu elementach
także Józio mało wiesz
ale nic to
dalej pij ciepłą wódkę i chwal fachufcuf


o tak tak zgadza sie.. w serwisie Mitsubishi w Polsce nie mogli uwierzyc ze L200 zrynku Skandynawskiego ma 2 akumulatory i 5 lat gwarancji bo u nich tylko 3 i do tego jeden akumulator


No patrz, a serwisanci norwescy nie mogli uwierzyc ze osobowa mazda na polskich blachach ma dwa akumulatory, dobrze by bylo gdyby te akumulatory dodawaly niezawodnosci. Silnik w sluzbowym L200 ( NORWESKIM) rozsypal sie po trzech latach, moze dlatego daja gwarancje 5 lat i co z ta lepsza jakoscia? Polskie L200 pewnie roku nie dozyje

Dowiedz sie na jakiej zasadzie dziala franczyza, bo niestety salony samochodowe nie podlegaja glownej centrali, rozjasni Ci to cokolwiek w glowce i moze przestaniesz plesc glupoty.

Pewnie Mazde sciagnales zza swiatow wiec nie byla produktem na rynek polski... co sie dziwic w polsce klepie sie takie fury co za granica nadaja sie na zyletki
pl.wikipedia.org/wiki/Franczyza
zapoznalam sie ze znaczeniem tego slowa, dziekuje za dodatkowe lekcje.. ale malo mnie obchodzi teoria i wyrazy z encyklopedii.... mnie uczy zycie.. naczytales sie pojec i teraz nie wiesz gdzie je w zyciu poukladac.. w mojej glowce jest wszystko jasne. dziekuje
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
38 Postów

(pindol)
Nowicjusz
"Madzia" byla z polskiego salonu, zaden cud ze specjalnego rynku. Poukladane w glowie masz? Nie chce sie zakladac ale plotac takie bzdury przeczysz sama sobie

Gdybys byla taka madra za jaka sie uwazasz to wiedzialabys ze do calkiem sporej czesci samochodow klepie sie blachy i czesci w Polsce, zaskocze cie ale nikt nie bawi sie w selekcje co na jaki rynek idzie, z prostej przyczyny, ludzie na linii ledwo wyrabiaja z normami a o zabawie z przestawieniem produkcji na "lepszy, gorszy" nikt nawet nie mysli, fabryka to nie kuchenka nie zmienisz w sekunde jednym guzikiem calej produkcji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
ivka111 napisał:
pindol napisał:
ivka111 napisał:
jasta102 napisał:




Pewnie Mazde sciagnales zza swiatow wiec nie byla produktem na rynek polski... co sie dziwic w polsce klepie sie takie fury co za granica nadaja sie na zyletki
pl.wikipedia.org/wiki/Franczyza
zapoznalam sie ze znaczeniem tego slowa, dziekuje za dodatkowe lekcje.. ale malo mnie obchodzi teoria i wyrazy z encyklopedii.... mnie uczy zycie.. naczytales sie pojec i teraz nie wiesz gdzie je w zyciu poukladac.. w mojej glowce jest wszystko jasne. dziekuje


Jakbyś nie wiedziała to mazda produkuje samochody w całości w Japonii więc daruj sobie teksty o produkcji na konkretne rynki bo gówno wiesz, a tylko pleciesz bzdury których ktoś Ci naopowiadał.

Proszki to inna bajka i o tym chyba każdy wie że w PL to shit sprzedają...

mowa o sprzęcie komputerowym tu była (AGD praktycznie też w całości produkowane jest na dalekim wschodzie jedynie montaż tego w europie co by cła ominąć).

W przypadku elektroniki to wsio w Azji jest robione i jak chcesz mieć lepszy jakościowo sprzęt z danego modelu to musisz sprawdzać serie i numer (ot ten sam laptop może mieć dyski samsunga a nie Seagate, napęd toshiby a nie jakiś inny gdzie jeden drugiemu nie równy) do tego dochodzą matryce, pamięci ....... do tego problemy sprzętów z chorobą "wieku dziecięcego"

"rynek skandynawski" dla takich firm jest nie istotny z tego względu że wszyscy liczący się producenci udzielają gwarancji ogólnoeuropejskiej, więc sprzęt zakupiony w PL , Rumuni czy w NO możesz reklamować gdzie chcesz.
Poza tym segregacja lepszych jakościowo modeli dla Skandynawii generowała by zajebiste koszty np:
pamięć producenta X z fabryki nr.1 jest mniej awaryjna o 7%
płyta główna pr. Y z fabryki nr3 lepsza o 5% itd.......

potem wsio jest osobno lutowane droższym materiałem co by trafiło do NO.....

tak to sobie mogą robić z proszkami, swetrami itp badziewiem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok