Muzułmanie i uchodźcy w Trondheim? - Norwegia

Witam,wraz z mężem naszą przygodę w Norge zaczęliśmy od małej mieścinki w okolicach Bergen, gdzie żyliśmy ponad rok. Później z powodów zawodowych byliśmy zmuszeni przenieść się do Oslo, które zmęczyło nas po 2 latach do tego stopnia, że spakowaliśmy się i wróciliśmy do Polski. Nie ukrywam, że najbardziej przeszkadzał mi brak poczucia bezpieczeństwa, swobody poruszania się w stolicy(zwłaszcza po zmroku), natrętne zaczepki muzułmanów, itd. Raz znalazłam się w naprawdę niebezpiecznej sytuacji. Wiem, że decydując się na Norwegię trudno jest tego uniknąć ale podobno w Oslo jest najgorzej. Przechodząc do sedna trochę zatęskniliśmy pomimo wszystko, a mąż właśnie dostał ofertę pracy w Trondheim(branża IT)... W związku z tym jak wygląda sytuacja z muzułmanami/uchodźcami w tym mieście? Zwłaszcza pytanie do Pań, czy czujecie się bezpiecznie chodząc po ulicach? itp. itd
Pozdrawiam

SugarFree napisał:
Witam,wraz z mężem naszą przygodę w Norge zaczęliśmy od małej mieścinki w okolicach Bergen, gdzie żyliśmy ponad rok. Później z powodów zawodowych byliśmy zmuszeni przenieść się do Oslo, które zmęczyło nas po 2 latach do tego stopnia, że spakowaliśmy się i wróciliśmy do Polski. Nie ukrywam, że najbardziej przeszkadzał mi brak poczucia bezpieczeństwa, swobody poruszania się w stolicy(zwłaszcza po zmroku), natrętne zaczepki muzułmanów, itd. Raz znalazłam się w naprawdę niebezpiecznej sytuacji. Wiem, że decydując się na Norwegię trudno jest tego uniknąć ale podobno w Oslo jest najgorzej. Przechodząc do sedna trochę zatęskniliśmy pomimo wszystko, a mąż właśnie dostał ofertę pracy w Trondheim(branża IT)... W związku z tym jak wygląda sytuacja z muzułmanami/uchodźcami w tym mieście? Zwłaszcza pytanie do Pań, czy czujecie się bezpiecznie chodząc po ulicach? itp. itd
Pozdrawiam

To w Oslo jest niebezpiecznie?????
Odwroce pytanie ...Ktore z polskich duzych miast sa bezpieczne?
A tak napowaznie na tym zadupiu Skandynawii mozesz czuc sie bezpiecznie...

28 lat w sumie przemieszkałam we Wrocławiu i uwierz lub nie, ale przez cały ten czas nie miałam tylu sytuacji, w których po prostu się bałam co przez te 2 lata w Oslo... Raz byłam ciągnięta przez pana o afrykańskiej aparycji w ciemny zaułek, na szczęście udało mi się uciec...

Jeśli chodzi o mnie to w Polsce czuję się znacznie bezpieczniej niż w Oslo. Natomiast na typowym norweskim zadupiu podobnie jak na polskiej wsi.

Jak wyjeżdżałam z Norge byłam pewna, że moja noga już tu nie postanie, a jednak po 1,5 roku zaczynam tęsknić za tym zadupiem i nie chodzi tu aż tak bardzo o zarobki. Pewnie Was to zdziwi, ale ja tęsknię nawet za jedzeniem, chociaż przede wszystkim za przyrodą.

SugarFree napisał:
Jak wyjeżdżałam z Norge byłam pewna, że moja noga już tu nie postanie, a jednak po 1,5 roku zaczynam tęsknić za tym zadupiem i nie chodzi tu aż tak bardzo o zarobki. Pewnie Was to zdziwi, ale ja tęsknię nawet za jedzeniem, chociaż przede wszystkim za przyrodą.
-----
Ok. Jedna noga. Ale co z druga? Tez wraca?
Tesknisz Kochanie za pieniazkami - dopisywanie do tego rozkracznej ideologii jest pastowaniem starych trampek. Wszyscy tu jestesmy po kase. W tym Myszyncu Europy.

Moim zdaniem polecam wprowadzić się w okolice Nordstrand ponieważ biedne muzułmańskie śmieci nie stać na mieszkania tutaj, trzeba tępić to plugactwo. Mieszkam tutaj od 6mcy i nie spotkałem się z żadnym zaczepianiem i o niczym nie słyszałem. Muzułmanów widze tylko w autobusie, co i tak wymusza we mnie obrzydzenie

quunik napisał:
Moim zdaniem polecam wprowadzić się w okolice Nordstrand ponieważ biedne muzułmańskie śmieci nie stać na mieszkania tutaj, trzeba tępić to plugactwo. Mieszkam tutaj od 6mcy i nie spotkałem się z żadnym zaczepianiem i o niczym nie słyszałem. Muzułmanów widze tylko w autobusie, co i tak wymusza we mnie obrzydzenie

Nareszcie konkretna odpowiedź, zwłaszcza mój mąż jest wrażliwy na tym punkcie od czasu mojej nie miłej ''przygody'' w Oslo. Czy w centrum Trondheim wieczorami często zdarza się nagabywanie przez dilerów i czarne prostytutki (w przypadku facetów)?

Nareszcie konkretna odpowiedź, zwłaszcza mój mąż jest wrażliwy na tym punkcie od czasu mojej nie miłej \'\'przygody\'\' w Oslo. Czy w centrum Trondheim wieczorami często zdarza się nagabywanie przez dilerów i czarne prostytutki (w przypadku facetów)?[/quote]


Co Ty pleciesz teraz?

quunik napisał:
Moim zdaniem polecam wprowadzić się w okolice Nordstrand ponieważ biedne muzułmańskie śmieci nie stać na mieszkania tutaj, trzeba tępić to plugactwo.

Chodzi Ci o Nordstrand w Oslo, czy może w Trondheim też jest taka dzielnica ? Mieszkaliśmy w okolicy Holmenkollen i tam też było umiarkowanie bezpiecznie, najgorzej jak trzeba było iść do centrum...