trochę się czuję jakbym sama ze sobą gadała



ostatnio widziałam "mechanika" jestem BARDZO na tak; jeżeli ktoś jeszcze nie zna (film już nienajświeższy - 2004), polecam zapoznanie się. tylko nie czytajcie na filmwebie o czym jest. jak zwykle za dużo napisane i zepsuje to cały efekt. film opowiada historię gościa, który cierpi na bezsenność (nie spał od roku w momencie rozpoczęcia akcji), przez co jest wycieńczony psychicznie i fizycznie, do tego jest samotny (jedyną "przyjaciółką" jest prostytutka, której płaci za czas z nią spędzony). co go doprowadziło do takiego stanu??? odpowiedź już na ekranie
dobre kino!
czy ktoś widział już film "człowiek, który gapił się na kozy"? proszę o opinię, jeżeli tak




ostatnio widziałam "mechanika" jestem BARDZO na tak; jeżeli ktoś jeszcze nie zna (film już nienajświeższy - 2004), polecam zapoznanie się. tylko nie czytajcie na filmwebie o czym jest. jak zwykle za dużo napisane i zepsuje to cały efekt. film opowiada historię gościa, który cierpi na bezsenność (nie spał od roku w momencie rozpoczęcia akcji), przez co jest wycieńczony psychicznie i fizycznie, do tego jest samotny (jedyną "przyjaciółką" jest prostytutka, której płaci za czas z nią spędzony). co go doprowadziło do takiego stanu??? odpowiedź już na ekranie

dobre kino!
czy ktoś widział już film "człowiek, który gapił się na kozy"? proszę o opinię, jeżeli tak
