170 z mva za godzine pracy. - Norwegia - s3

wd31 napisał:
Ludzie pracuja tu za 50kr na rękę a wam źle 170 zawsze komu nie pasuje moze wrocic do Pl pracowac za 10PLN.Tzw.wolna wola!pozdrawiam
to przyjdz do mnie dam ci 60 za godzine efektywnej pracy

A jak to się gazety efektywnie rozwozi

Szkoda, ze nikt z zabierających tu głos nie zrozumiał ogłoszenia. Ktoś szuka sprzątaczki/sprzątacza, który ma założone EPF i moze wypisać fakturę, dlatego w ogłoszeniu występuje "z MVA".
Osoby , która będzie płacić za usługę nie interesują dojazdy, ciuchy robocze czy feriepenger, bo ta osoba płaci za wykonaną usługę firmy. To właściciel firmy sprzątającej musi sobie zadbać o ubrania robocze itd.
Nie ma rownież znaczenia, czy ta osoba jest faglærte, czy ufaglærte.
170 koron juz z zawartym MVA to jakaś kpina, wydaje mi sie ze ktoś zle napisał lub zle przetłumaczył .
Lata temu to ja zarabiałam 180 plus MVA, a po dwóch latach podniosłam do 225 plus mva.
Norwegowie dobrze wiedza ile kosztuje sprzątanie, nadal jednak chcieliby aby czyścić ich sroce za stówkę, albo najlepiej za uśmiech.
Przykre jest, ze zawsze sie znajdzie ktoś, kto to zrobi i da sie wykorzystać.

A co to za prawo co to za rozum nakazuje płacić teraz za sprzątanie więcej niż kilka lat temu?

Hilton napisał:
Szkoda, ze nikt z zabierających tu głos nie zrozumiał ogłoszenia. Ktoś szuka sprzątaczki/sprzątacza, który ma założone EPF i moze wypisać fakturę, dlatego w ogłoszeniu występuje "z MVA".
Osoby , która będzie płacić za usługę nie interesują dojazdy, ciuchy robocze czy feriepenger, bo ta osoba płaci za wykonaną usługę firmy. To właściciel firmy sprzątającej musi sobie zadbać o ubrania robocze itd.
Nie ma rownież znaczenia, czy ta osoba jest faglærte, czy ufaglærte.
170 koron juz z zawartym MVA to jakaś kpina, wydaje mi sie ze ktoś zle napisał lub zle przetłumaczył .
Lata temu to ja zarabiałam 180 plus MVA, a po dwóch latach podniosłam do 225 plus mva.
Norwegowie dobrze wiedza ile kosztuje sprzątanie, nadal jednak chcieliby aby czyścić ich sroce za stówkę, albo najlepiej za uśmiech.
Przykre jest, ze zawsze sie znajdzie ktoś, kto to zrobi i da sie wykorzystać.

Z zupelnie inne beczki...
A ze 2 dni temu scielismy sie na jakiejs dyskusji o dziewczynie chcacej sprzatac przedszkola.
Ciutke mnie ponioslo i naprawde czuje sie z tym nieprzyjemnie.
Abstrachujac wie od tego kto z nas mial racje, PRZEPRASZAM.

Publicznie po Tobie pojechalem, dlatego teraz publicznie przepraszam.

jasta102 napisał:
A co to za prawo co to za rozum nakazuje płacić teraz za sprzątanie więcej niż kilka lat temu?
zaplaciles za nauke pisania po polsku?

Hilton napisał:
Szkoda, ze nikt z zabierających tu głos nie zrozumiał ogłoszenia. Ktoś szuka sprzątaczki/sprzątacza, który ma założone EPF i moze wypisać fakturę, dlatego w ogłoszeniu występuje "z MVA".
Osoby , która będzie płacić za usługę nie interesują dojazdy, ciuchy robocze czy feriepenger, bo ta osoba płaci za wykonaną usługę firmy. To właściciel firmy sprzątającej musi sobie zadbać o ubrania robocze itd.
Nie ma rownież znaczenia, czy ta osoba jest faglærte, czy ufaglærte.
170 koron juz z zawartym MVA to jakaś kpina, wydaje mi sie ze ktoś zle napisał lub zle przetłumaczył .
Lata temu to ja zarabiałam 180 plus MVA, a po dwóch latach podniosłam do 225 plus mva.
Norwegowie dobrze wiedza ile kosztuje sprzątanie, nadal jednak chcieliby aby czyścić ich sroce za stówkę, albo najlepiej za uśmiech.
Przykre jest, ze zawsze sie znajdzie ktoś, kto to zrobi i da sie wykorzystać.

Chcialam dac link do ogloszenia, ale juz zniknelo. Byly tam osoby, ktore zgodzily sie na taka stawke.

Nie bylo zle przetlumaczone, dokladnie bylo zaznaczone, ze jest to RAZEM z mva.

@jasta chodzi o prawo wyboru. Kilka lat temu np. miesięczny w Oslo kosztował 550, teraz 670, jeżeli komus jest za drogo, to jedzie rowerem. Podobnie ze sprzątaniem. Usługi podrożały, jeżeli ktoś nie chce zapłacić, to sprząta sam.
@ jan nie ma sprawy, ja sie nie obraziłam, mnie juz takie utarczki nie wzruszają tak bardzo, jak kiedyś, czasem nawet w ogóle nie wzruszają.