Znalazlam ogloszenie, ze ktos chce ,by mu posprzatac dom za wlasnie taka stawke.
Lekko sie przerazilam, bo znalazly sie chetne osoby, ktore chca pracowac za takie pieniadze.
Czy ktoraz z was, tych co odpisaly na to ogloszenie zastanowila sie choc troche? Jaka norwezka sprzatalaby za taka kwote?
Rozumie, ze mozecie miec trudna sytuacje i boicie sie straty klienta, ale uwierzcie, ze taki klient, nie jest dobrym klientem.
Sprzatanie , to bardzo ciezka praca, wiec szanujcie siebie i innych.
Pozdrawiam wszystkich i naprawde wspolczuje tym, ktore nie potrafia cenic swojej ciezkiej pracy
Lekko sie przerazilam, bo znalazly sie chetne osoby, ktore chca pracowac za takie pieniadze.
Czy ktoraz z was, tych co odpisaly na to ogloszenie zastanowila sie choc troche? Jaka norwezka sprzatalaby za taka kwote?
Rozumie, ze mozecie miec trudna sytuacje i boicie sie straty klienta, ale uwierzcie, ze taki klient, nie jest dobrym klientem.
Sprzatanie , to bardzo ciezka praca, wiec szanujcie siebie i innych.
Pozdrawiam wszystkich i naprawde wspolczuje tym, ktore nie potrafia cenic swojej ciezkiej pracy
