Wiem ze ludzie wyjezdza bo sa zdesperowani...wiekszosc juz nie chce pracowac na 3 zmiany za 1500zl bo tak pracuje moj syn jako spawacz...on tez mysli o wyjezdzie...Lecz moj syn ma mnie tutaj i jak się nie powiiedzie to spac na lawce lub w aucie nie bedzie. .napewno bedzie mu lzej niz tym co przyjezdzaja na wariackich papierach bez chalupy pracy itp..
Wielu uwaza ze skoro Staskowi sie udalo dorobil sie w Norge wszystkiego to czemu mnie ma sie nie udac...nasluchali sie od Stacha o pieknym zyciu i zarobkach,widza ze zmienia auta zony jak skarpetki nooo to my tez jedziem...no ale po przyjedzie kolorowa rzeczywistosc okazuje sie szara dluga i do dupy...kasa sie konczy spanie tu i tam obiady po roznych organizacjach pomagajacym biednym czasami spritusik ze szpitala i wstyd w Pl ze tak skonczylo sie marzenie o Norge. ..
Oczywiscie ze nie wszyscy. ..ale polowa tak konczy...
Lecz jesli ktos bardzo chce niech przyjedzie moze akkurat sie uda ja nikomu nie zabraniam bo nawet nie jestem upowaznona lecz jesli robimy cos bo jestesmy zdesperowani to jak dla mnie zle to wrozy...
To nie to samo co 8-10lat temu...
Wielu uwaza ze skoro Staskowi sie udalo dorobil sie w Norge wszystkiego to czemu mnie ma sie nie udac...nasluchali sie od Stacha o pieknym zyciu i zarobkach,widza ze zmienia auta zony jak skarpetki nooo to my tez jedziem...no ale po przyjedzie kolorowa rzeczywistosc okazuje sie szara dluga i do dupy...kasa sie konczy spanie tu i tam obiady po roznych organizacjach pomagajacym biednym czasami spritusik ze szpitala i wstyd w Pl ze tak skonczylo sie marzenie o Norge. ..
Oczywiscie ze nie wszyscy. ..ale polowa tak konczy...
Lecz jesli ktos bardzo chce niech przyjedzie moze akkurat sie uda ja nikomu nie zabraniam bo nawet nie jestem upowaznona lecz jesli robimy cos bo jestesmy zdesperowani to jak dla mnie zle to wrozy...
To nie to samo co 8-10lat temu...