cysiek33 napisał:
Zapewniam , ze zycie ze swiadomoscia, iz kazdy bedzie mógl przeczytac o twoich bezprawnych wyczynach nigdy nie bedzie juz przypominac tego, do którego przywykles. Zlosliwe usmieszki i kolegów po fachu, komentowanie tresci zamieszczonych na forum, niepewnosc, co do tego, kto i kiedy forum przeczyta, jakie wyciagnie z niego wnioski i jak gabrysia oceni, skutecznie zatruja zycietwoje i twojej rodziny juz na zawsze – tak jak zatrules nasze"
a tu sobie poczytaj Art. 190 § 1 k.k Art. 191 kk Art. . 212 § 1 kk Art. 287. § 1 kk Art. 267. §1 kk
Jesteś jak wesz która wchodzi wszędzie tam gdzie jest nieproszona.
Zaśmiecasz każdy temat swoimi chorymi urojeniami z wielu kont, powoli zaczynają się ci mieszać.
Dlatego przypominam, ten temat dotyczy korekty zeznania podatkowego.
Nie masz nic konkretnego do napisania w tym temacie, to spadaj męska szmato tam, gdzie twoje miejsce i to razem z innymi "kontami użytkowników" którzy uprzejmie umieścili mój post o zapytanie w sprawie pracy.
Zdradziłeś się użyciem podobnego słowa na tym forum, gdy zadawałeś pytanie czym się różni gówno od gównometru.
Dlatego też wal się przygłupie, a te wszystkie paragrafy proponuję samemu sobie przyswoić, na pewno będą tobie pomocne podczas obrony, jak ktoś mniej nerwowy w końcu na tym forum nie wytrzyma.