Witam, sprzedalem auto 21.01 samochód, spisalismy kontrakt wydrukowany ze strony naf.no, i wypelnilismy DEL2, przed chwila dzwoni do mnie ojciec chlopaka ktory odemnie go kupil a ogladali auto w 4 osoby, napisalem w ogloszeniu co jest od zrobienia i jeszcze tlumaczylem przez telefon ze zawieszenie stuka i inne, przyjechali, zrobili jazde probna i mowia ze biora. Dzisiaj dzwoni ojciec i nalega na zwrot pieniedzy bo jest za duzo do naprawy,a poinformowalem kupujacego co jest zepsute, ale na podnosniku wyszly inne usterki, no bo skad mialem wiedziec, zarzucał mi ze musze perfekcyjnie znac stan pojazdu przed sprzedarzą, jak sie nie zgodze na uklad to wysle do mnie jakies zazalenie i straszy sądem. Czy ma on prawo do tego zwrotu? Przepraszam za brak skladni ale mam nerwy.
10 Lat, 3 Miesięcy temu