Sprzedałem auto i mam problem. - Norwegia - s6

Imperator1988 napisał:
Skoro jasta uznal sezon do prezentacji swoich pojazdow za otwarty:



Audi A8 4.2 TDI 326 KM model 2006 na norweskich tablicach. Foto latem 2013 na koncu swiata aka Hamningberg.

Aaa jasto jak wklejasz pojazd to podpisuj poprawnie a nie ze Volvo a na fotce Volkswagen
słuchaj z łaciny
żydu obleśny
audi to nic innego jak wieśwagen
a skoro wieśwagen jest całkowitym właścicielem to i wprowadził tam swoja jakość i myśl techniczną
i oto rezultaty
jeśli zrobisz
i tam nie chcę sugerować, ale coś w stylu
10 najgorszych silników diesla w dziejach ludzkości
to zawsze gdzieś w okolicach miejsc 4 - 6 znajdziesz dwie perły audi
2.0 tdi z lat 2004-2007
i 3.0 v6
to obrazuje półkę z której pochodzi twój niemiecki szmelc
a reszta to propaganda i jazda na opinii wyrobionej dawno dawno remu bo w latach 60-80 ubiegłego wieku

qmulus napisał:
Ile ci to pali? 4.2 trochę duży


Stać go na paliwo bo innych wydatków nie ma

@qumulus: Taki dostalem to taki jest ja wolalbym benzynowy zeby jeszcze wiecej palil Tyle ze na norweskich tablicach bym niekupowal zeby niecieszyc socjalistow i niekarmic pasozytow avgiftem. Wiec benzynowe bedzie BMW Alpina B7 jako samochod na urlop&flexitid w Polsce.

A spalanie to tak: 100 km jadac w zolwim tempie np. za samochodem policyjnym jadacym w ta sama strone to spalic moze nawet jedynie 7-8 litrow na trasie. Jesli jedzie sie bardziej jak trzeba po trasie np. w Szwecji lub Dani to dochodzi do 9-10 litrow na 100 km. A w niemczech czy w Polsce po autostradzie to przy 200 km/h pali okolo 12-13 litrow (lacznie z chwilowymi rozpedzeniami do 250 km/h (blokada)). A po miescie od 11 do 14 litrow w zaleznosci od tego jaki ma humor pojazd i ile stoi w korku przed rondem/swiatlami. W Vadsø "po miescie" palil ponizej 10ciu

Mysle ze Alpina bedzie miec zdecydowanie wyzszy wynik i to w litrach benzyny

@jasta102: Sluchaj banderowcu oblesny: Audi to nie to samo co twoj popularnie zwany "Wieswagen" ktorego to wkleiles. A co do silnikow to ten jest V8 wiec o nim niepisali, pozatym dodam ze przez 2 lata absolutnie nic "mechanicznego" sie w A8mce niezepsulo. Jedyne co sie zbiesilo to zwarcie w wiatraczku od nawiewu oraz wysuwanie ekranu komputera pokladowego. A tak to niepsuje sie absolutnie nic w ogole. Pozatym jak juz mowilem niewybieralem tego samochodu, samemu wybierajac kupie BMW B7 Alpina model 2010+ (chociaz podoba sie takze Jaguar XJR oraz Mercedes S 63 AMG (bo S 65 AMG jest tylko w wersji long a i tylne drzwi sa paskudne wrecz w wersjach long).

Pozatym jasto moze opowiedz nam cos o twoim Passacie

Imperator1988 napisał:
Skoro jasta uznal sezon do prezentacji swoich pojazdow za otwarty:



Audi A8 4.2 TDI 326 KM model 2006 na norweskich tablicach. Foto latem 2013 na koncu swiata aka Hamningberg.


podobno o gustach się nie dyskutuje
ale dla mnie ten styl to zupełny brak urody
toporna tandetna niemiecka stylistyka, bez żadnego polotu
jakby dziecko narysowało samochód z głowy
do tego jesteś żyd, a samochód brudny jak u jakiegoś mongoła
te felgi z tyłu to choćbyś łopatą, albo jakim kijem otrzepał z brudu

Jak juz mowilem A8mki niewybieralem tylko dostalem. Jesli chodzi o styl to moim subiektywnym zdaniem 7mka ma najlepszy wyglad. A co powiesz o stylu twojego Passata, czy tez go dostales?

Do tego banderowcu przejedz sie kiedys po drogach w Finnmark i dojedz do takiego miejsca jak Hamningberg to zobaczysz jak bedzie wygladal twoj samochod. Gdy stoi pod domem to jest czysty, a na koncu swiata (Hamningberg miejscowosc opuszczona do ktorej droga jest otwierana jedynie na lato) wyglada tak jak wyglada

do zdjęcia, którym się chwalisz byś go mógł trochę wodą polać i kijem otrzepać flejtuchu

pasuje jak świński ryj do koryta

autko ładne

A ty moglbys jasto snieg wyjac spod wycieraczek bo dziwnie to tak wyglada

A w przypadku zdjecia ktore wkleilem pojazd wyglada naturalnie jak na wyprawie po drogach kranca swiata w miejscu zwanym "koncem Europy" czyli Hamningbergu. Obejrzyj sobie troche fotek z wypraw w rozne takie miejsca to zobaczysz jak samochody wygladaja na takich fotografiach zazwyczaj. Nikt nigdy nie poleruje samochodu przed zrobieniem fotki w jakiejs "dziczy".

Zastanawiam się nad jednym. Diesla się kupuje dla pseudo oszczędności. Po cholerę robic diesla o takiej pojemności. :-] a wogole autko zacne . Sam mam diesla jako drugie auto ale to tylko dlatego zeby nie bylo problemu z dostępnością paliwa

qmulus napisał:
Zastanawiam się nad jednym. Diesla się kupuje dla pseudo oszczędności. Po cholerę robic diesla o takiej pojemności. :-] a wogole autko zacne . Sam mam diesla jako drugie auto ale to tylko dlatego zeby nie bylo problemu z dostępnością paliwa

stosunek pojemności do mocy, nie jest tak wyżyłowany silinik.(4.2 a tylko 320hp)(dla tego między innymi nowe silniki tak szybko padają jak 100hp z lita się wyciąga) nie buja ni ma tak bo to V8 więc równo klekocze i nie pali jak smok, benzyną przy takiej pojemności poniżej 10l/100km nie zejdziesz,a tu spokojnie, a "butując" ciężko ponad 15l/100km się przebić gdzie benzyna 20-25 lekko weźmie...

benzyniakiem jadąc 200k/h na autostradzie co chwila na tankowanie...