Witam) Decyzja odwazna z ta przeprowadzka.Dobrze jezeli bedziesz mieszkac w jakiejs wiekszej miejscowosci lub miescie. Nie podzielam tryskajacego optymizmu przedmowczyni....wedlug mnie to nie jest miejsce do zamieszkania na stale..ludzie w Norwegi sa mili i uprzejmi..zgadza sie ..ale to samotnicy...niektorzy zyja kolo siebie i tylko mowia sobie dzien dobry...albo jak juz to o pogodzie.Norweg jak nie wie co mowic zaczyna mowic o pogodzie.Nie ma tu takiego tempa zycia jak w naszej kochanej Polsce, to fakt ale mozesz mi wierzyc lub nie znam tu pare osob z Polski...kobiet, ktore zaluja,ze tu wogole wyjechaly.Jedna z nich wyladowala w jakim lesie dom od domu kilometr, a zyla wczesniej w miescie w Polsce...plakala mi doslownie w rekaw. Pracuje tu juz 4 i pol roku,zjezdzilem cale poludnie Norwegi, poznalem setki,jezeli nie tysaice norwegow i powiem krotko....to nie sa ludzie z naszej bajki.Pod przykrywka uprzejmosci czasem kryje sie zawisc i obojetnosc, a do sadu to potrafia sie podawac o takie pierdoly, ze czasem smiechu warte. Kiedys polka tu mieszkajaca juz 20 lat tak zacytowala...Norwegia jest jak zgnile jablko,z wierzchu ladne i rozowe..w srodku..wiadomo jakie. Nie traktuj mojego komentarza jako odnosnika, kazdy ma swoje prawo wyboru i absolutnie nie zniechecam Cie do wyjazdu....mam takie swoje spostrzezenia po tych wszystkich latach...Pozdrawiam)))