Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
reklama | kup tutaj »
Czytali temat:
marcin sz Przemek Anonymous Bartek Karpowski Piotr Bucenko (16416 niezalogowanych)
810 Postów
Maniak
optimus reaktywacja napisał:
Beauty- zamknij pizde choc ten jeden raz.
Optimus ale musisz przyznac,
ze to najwieksze niebezpieczenstwo, ktore czycha!

Lepiej wiedziec zawczasu z czym mozemy miec do czynienia
i odpowiednio zadzialac!

Moja rada to podejsc do tego "zjawiska"
z pelnym zrozumieniem i "wybaczjac"
poglaskac biednego "samczyka"!


W koncu to ON jest ofiara,
ten zywiciel RODZINY!

Musial poszukac "remedium" na rozlake
aby czynnosci fizjologiczne nie zanikly!


BTW
Teraz kolezanka po prostu juz wie jak "siem" zachowac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
810 Postów
Maniak
alexkawa napisał:
beauty napisał:
optimus reaktywacja napisał:
Beauty- zamknij pizde choc ten jeden raz.
Optimus ale musisz przyznac,
ze to najwieksze niebezpieczenstwo, ktore czycha!

L

czyha: www.sjp.pl/czyha ;]

Czycha nie czyha, ale Fakt jest Faktem.

BTW
Na szczescie to tylko netowy BYK a nie np. "lotnisko"
znane szerokiej publicznosci!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Jedziesz z dziećmi-prześwietl więc temat Barnevarnet na wszystkich forach związanych z NO,tutaj NALEŻY troszkę inaczej podchodzić do dzieci niż w PL,mając pecha i w ostateczności (choć niekoniecznie) mogą dzieci zostać zabrane.

W szkołach często gesto dochodzi do swego rodzaju przśladowań i dyskryminacji przez INNE dzieci,mam na myśli norweskie,i to są solidne prześladowania z życzeniami śmierci włącznie.
Nauczyciele - nie reagują-polecam inne fora o NO gdzie są te problemy opisane np www.forumnorwegia.net/viewtopic.php?t=40599
Czy też www.forumnorwegia.net/viewtopic.php?t=42701
Pragnę jednak zauważyć iż na tamtym forum,są indywidua które należy pominąć w ich opiniach-to ludzie którym Norwegia życie uratowała i podoba się im wszystko co norweskie,absolutnie bezkrytycznie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
...jest

zjebane...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
16 Postów
Wanda Szymczyk
(Wandy)
Wiking
dziękuje Wam za odpowiedzi. Poczytalam wiele o traktowaniu dzieciaków w Norwegii. Mam nadzieje, ze będzie dobrze, bo moje dzieciaczki takie raczej grzeczne, nie stwarzają problemów.Jedynie brak taty im doskwiera niemiłosiernie. Ojciec tez w Norge tęskni i brak mu kontaktu z chłopcami. Mój mąż jest tam dopiero pól roku,do tego czasu zawsze byliśmy razem. Obawiam sie tylko tego jak moje dzieci bedą traktowane przez kolegów w szkole, tez Poczytalam trochę ...
Kochani forumowicze, boje sie tego co mnie czeka. Najbardziej boje sie o moje dzieci, ale wiem, ze muszę pojechać do męża nawet kosztem mojej pracy i życia tutaj. Lubię uczyć, lubię Polskę, ale niestety nasz kraj nie jest w stanie zapewnić nam choćby podstawowej egzystencji. Ja od 13 lat nauczyciel, mąż przez 10 lat urzędnik i nie dorobilismy sie niczego. Czasem jest mi nawet szkoda tych lat na studiach. Mozna powiedzieć, ze jak ktoś jest przedsiębiorczy to da radę. My po studiach wróciliśmy do naszego małego miasteczka ( chora matka) aby pomoc rodzinie.
Oj...taki jakiś mam dziś zły nastrój. Żegnaj sie w tym tygodniu z moimi uczniami, kolegami z pracy i aż sie serce ściska.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1444 Posty

(Anna82)
Maniak
Gosiu głowa do góry będzie dobrze rodzinka będzie w komplecie, dzieci szybko się przyzwyczają do nowego miejsca, im jest o wiele łatwiej niż nam, więc się nie martw na zapas, za parę miesięcy będziesz się z tego wszystkiego śmiała
3mam kciuki
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2840 Postów
iksiński igrek
(retier1)
Maniak
Gosiagral napisał:
dziękuje Wam za odpowiedzi. Poczytalam wiele o traktowaniu dzieciaków w Norwegii. Mam nadzieje, ze będzie dobrze, bo moje dzieciaczki takie raczej grzeczne, nie stwarzają problemów.Jedynie brak taty im doskwiera niemiłosiernie. Ojciec tez w Norge tęskni i brak mu kontaktu z chłopcami. Mój mąż jest tam dopiero pól roku,do tego czasu zawsze byliśmy razem. Obawiam sie tylko tego jak moje dzieci bedą traktowane przez kolegów w szkole, tez Poczytalam trochę ...ię
Kochani forumowicze, boje sie tego co mnie czeka. Najbardziej boje sie o moje dzieci, ale wiem, ze muszę pojechać do męża nawet kosztem mojej pracy i życia tutaj. Lubię uczyć, lubię Polskę, ale niestety nasz kraj nie jest w stanie zapewnić nam choćby podstawowej egzystencji. Ja od 13 lat nauczyciel, mąż przez 10 lat urzędnik i nie dorobilismy sie niczego. Czasem jest mi nawet szkoda tych lat na studiach. Mozna powiedzieć, ze jak ktoś jest przedsiębiorczy to da radę. My po studiach wróciliśmy do naszego małego miasteczka ( chora matka) aby pomoc rodzinie.
Oj...taki jakiś mam dziś zły nastrój. Żegnaj sie w tym tygodniu z moimi uczniami, kolegami z pracy i aż sie serce ściska.



a co to jest ta egzystencja...bo już się pogubiłem?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
16 Postów
Wanda Szymczyk
(Wandy)
Wiking
Wiesz....jak po urodzeniu dzieciaka na początku miesiąca kupujesz pampersy i mleko, bo po opłacenie rachunków może nie starczyć, jak kupujesz kurtkę na starszego z myślą o tym, ze donosi ja w przyszłości brat ...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
183 Posty
Gamel Fazi Fazi
(GamelFazi)
Stały Bywalec
retier1 napisał:
Gosiagral napisał:
dziękuje Wam za odpowiedzi. Poczytalam wiele o traktowaniu dzieciaków w Norwegii. Mam nadzieje, ze będzie dobrze, bo moje dzieciaczki takie raczej grzeczne, nie stwarzają problemów.Jedynie brak taty im doskwiera niemiłosiernie. Ojciec tez w Norge tęskni i brak mu kontaktu z chłopcami. Mój mąż jest tam dopiero pól roku,do tego czasu zawsze byliśmy razem. Obawiam sie tylko tego jak moje dzieci bedą traktowane przez kolegów w szkole, tez Poczytalam trochę ...ię
Kochani forumowicze, boje sie tego co mnie czeka. Najbardziej boje sie o moje dzieci, ale wiem, ze muszę pojechać do męża nawet kosztem mojej pracy i życia tutaj. Lubię uczyć, lubię Polskę, ale niestety nasz kraj nie jest w stanie zapewnić nam choćby podstawowej egzystencji. Ja od 13 lat nauczyciel, mąż przez 10 lat urzędnik i nie dorobilismy sie niczego. Czasem jest mi nawet szkoda tych lat na studiach. Mozna powiedzieć, ze jak ktoś jest przedsiębiorczy to da radę. My po studiach wróciliśmy do naszego małego miasteczka ( chora matka) aby pomoc rodzinie.
Oj...taki jakiś mam dziś zły nastrój. Żegnaj sie w tym tygodniu z moimi uczniami, kolegami z pracy i aż sie serce ściska.



[b]a co to jest ta egzystencja...bo już się pogubiłem?
[/b]
Hm czasami jak tutaj czytam to wydaje mi sie ze jest tak:
Ktos ma w Polsce cos ale twierdzi ze nie ma nic-
Gdy ten ktos jest tutaj z kolei nie ma nic ale twierdzi ze ma cos.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Gosiagral napisał:
jak kupujesz kurtkę na starszego z myślą o tym, ze donosi ja w przyszłości brat ...
straszne, okrutne, obrzydliwe
żeby po kimś kurtkę nosić
i to po starszym bracie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok