Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Zakup czy wynajem domu ? - Norwegia

1 Post

(Nowicjusz1)
Wiking
jak w temacie

mieszkam w norwegii od 2 lat, mam stala prace , moja zona pracuje dorywczo , spodziewamy sie dziecka

rozmawialem z kilkoma znajomymi i rozne opinie , a wy jak uwazacie? duzo osob mowi ze dobrze jest kupic dom ,tzn lepiej niz mieszkanie

a najlepiej dom 2 pietrowy tak zeby mozna bylo wynajac jedno pietro lokatorom
teraz wynajmuje male mieszkanie i po narodzinach dziecka bedziemy musieli zmienic albo kupic

prosze zebyscie podzielili sie swoimi doswiadczeniami
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3258 Postów
boj fra oszlo
(bojfraoszlo)
Maniak
Ali G. daj już spokój...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
smingus
(smingus)
Wiking
napisał:Ile lat zamierzasz jeszcze żyć w Norwegii?
jak pewną masz tą pracę, jeśli twoja firma padnie to czy jesteś wstanie szybko znaleźć inną, czy twoja żona ma realne perspektywy na posiadanie pracy stałej nie dorywczej?

Jak nie masz dwóch lewych rąk i jesteś wstanie naprawić/wyremontować sobie chałupę sam to dom jest lepszym wyjściem niż płacenie czynszu za mieszkanie, kwestiach powieszchniowo-bytowe pomijam.

A i najpierw idź do banku, bo coś mi się wydaje że z jednej pensji to wielkiej zdolności kredytowej nie będziecie mieć(praca dorywcza się nie liczy),
wiec dom dwupiętrowy to mrzonka, no chyba że gdzieś w okolicy Namsos

m.finn.no/realestate/homes/ad.html?finnkode=72967076

Też w tych okolicach, jednak bliżej cywilizacji i pewnie po zażartej licytacji kwota końcowa nie przekroczy połowy tego co ty przedstawiłeś.
m.finn.no/realestate/homes/ad.html?finnkode=71777021

Oczywiście o ile pytającemu nie zależy na konkretnej lokalizacji, a nie podał gdzie pracuje i ma przysłowiowa smykałkę remontową.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Nowicjusz1 napisał:
jak w temacie

mieszkam w norwegii od 2 lat, mam stala prace , moja zona pracuje dorywczo , spodziewamy sie dziecka

rozmawialem z kilkoma znajomymi i rozne opinie , a wy jak uwazacie? duzo osob mowi ze dobrze jest kupic dom ,tzn lepiej niz mieszkanie

a najlepiej dom 2 pietrowy tak zeby mozna bylo wynajac jedno pietro lokatorom
teraz wynajmuje male mieszkanie i po narodzinach dziecka bedziemy musieli zmienic albo kupic

prosze zebyscie podzielili sie swoimi doswiadczeniami
Oczywiscie , ze duzo lepiej kupic dom niz mieszkanie. Dom jest twoj, robisz sobie w nim co chcesz i nikt ci nie skacze nad glowa. Remontujesz go sobie kiedy chcesz, stawiasz sobie samochod gdzie chcesz, itp. Borettslag ma czesto za duzo ograniczen - ciagle sie slyszy, ze tu komus cos zabronili, tam zmienili zdanie, raz cos wolno, raz nie, itp., nie mowiac juz o wspolnym dlugu, ktory moga nadle zaciagnac.

Z wynajmeme to roznie bywa, zalezy na kogo trafisz. Zreszta sam wynajmujesz, znasz ludzi co wynajmuja, wiec wiesz jak jest.

Co do samemgo kupna - musisz liczyc sie z tym, ze renta moze pojsc do gory i muszisz miec mozliwosc splaty odsetek jezeli tak sie stanie. Bo jak oprocentowanie pojdzie do gory, to bedzie problem ze sprzedaza domu, jezeli bedziesz chcial sprzedac - to tak z wlasnego doswiadczenia.

Ogolnie bardziej oplaca sie kupic rudere w super miejscu, niz palac na zadupiu. To z mysla o przyszlej sprzedazy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Ogolnie bardziej oplaca sie kupic rudere w super miejscu, niz palac na zadupiu. To z mysla o przyszlej sprzedazy.
W Norwegii ludzie przeprowadzaj sie duzo i czesto. Powody sa rozne - zmiana pracy, zmiana sytuacji zyciowej.
Kupujac dom musisz myslec jak Norwedzy - czyli, ze jest duza szansa, ze sie kiedys z tego domu wyprowadzisz i bedziesz musial go sprzedac.
W Norwegii malo kto (zaloze sie ze nikt) kupuje dom z mysla, ze beda w nim mieszkac cale zycie i ze beda w nim mieszkac ich dzieci i wnuki, spadek, itp.
Jezeli zamierzasz osiedlic sie na stale w Norwegii, to nawet jezeli ty nie bedziesz myslal jak Norwedzy (jezeli chodzi o dom), to twoje dzieci juz beda.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
60 Postów
pck
(pck)
Początkujący
smingus napisał:
napisał:Ile lat zamierzasz jeszcze żyć w Norwegii?
jak pewną masz tą pracę, jeśli twoja firma padnie to czy jesteś wstanie szybko znaleźć inną, czy twoja żona ma realne perspektywy na posiadanie pracy stałej nie dorywczej?

Jak nie masz dwóch lewych rąk i jesteś wstanie naprawić/wyremontować sobie chałupę sam to dom jest lepszym wyjściem niż płacenie czynszu za mieszkanie, kwestiach powieszchniowo-bytowe pomijam.

A i najpierw idź do banku, bo coś mi się wydaje że z jednej pensji to wielkiej zdolności kredytowej nie będziecie mieć(praca dorywcza się nie liczy),
wiec dom dwupiętrowy to mrzonka, no chyba że gdzieś w okolicy Namsos

m.finn.no/realestate/homes/ad.html?finnkode=72967076

Też w tych okolicach, jednak bliżej cywilizacji i pewnie po zażartej licytacji kwota końcowa nie przekroczy połowy tego co ty przedstawiłeś.
m.finn.no/realestate/homes/ad.html?finnkode=71777021

Oczywiście o ile pytającemu nie zależy na konkretnej lokalizacji, a nie podał gdzie pracuje i ma przysłowiowa smykałkę remontową.


a ty co gabriel sam ze soba piszesz
Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości to sie leczy
gabriel zlodziej i damski bokser
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok