Duzo sie tu ostatnio dzieje... bardzo ciekawe sa Wasze wypowiedzi, zarowno te o poczatkach w NO jak i te wziete z zycia ...(po) malzenskiego. Niesamowite, jak jest nas wiele, kobiet po przejsciach, albo w trakcie... kiedys slyszalam powiedzenie, ze kobieta gdy zostaje sama (nie wazne z jakiego powodu) pieknieje i staje sie silniejsza. To prawda, nie wiem czy to tylko my, Polki, ale tak jest... zawsze wychodzimy na prosta... i to o wlasnych silach.
A tak na temat (przyszli rodacy w NO), ktos mnie zapytal dlaczego interesuje sie Norwegia majac ulozone zycie w Hiszpanii. I tak sie zaczelam glebiej zastanawiac, dlaczego chce to wszsytko rzucic? Mam mieszkanie, samochod, plaze niemal przed domem, wieczna wiosne lub lato... mam prawo narzekac?
Ale ta niegdys anemiczna i spokojna España zmieniala sie w druga Polske, pogon za pieniadzem, brak czasu dla rodziny, zyje sie praktycznie dla pracy... od tego ucieklam 10 lat temu z PL i to mam znow tu, w odleglej Hiszpanii. Jestem ciagle zmeczona, nie moge spac, nawet kota juz nie uspokaja... teraz jeszcze separacja i rozwod na horyzoncie...
Tesknie okropnie za chwila spokoju, za cisza za oknem, za spokojna jazda samochodem a nie 160 na autostradzie, bo ciagle brak mi czasu...
Jesli tak wlasnie jest w NO to porzuce cieple Kanary i przeniose sie to tej mroznej, surowej krainy zeby wreszcie odpoczac i zaczac zyc jak czlowiek.
A tak na temat (przyszli rodacy w NO), ktos mnie zapytal dlaczego interesuje sie Norwegia majac ulozone zycie w Hiszpanii. I tak sie zaczelam glebiej zastanawiac, dlaczego chce to wszsytko rzucic? Mam mieszkanie, samochod, plaze niemal przed domem, wieczna wiosne lub lato... mam prawo narzekac?
Ale ta niegdys anemiczna i spokojna España zmieniala sie w druga Polske, pogon za pieniadzem, brak czasu dla rodziny, zyje sie praktycznie dla pracy... od tego ucieklam 10 lat temu z PL i to mam znow tu, w odleglej Hiszpanii. Jestem ciagle zmeczona, nie moge spac, nawet kota juz nie uspokaja... teraz jeszcze separacja i rozwod na horyzoncie...
Tesknie okropnie za chwila spokoju, za cisza za oknem, za spokojna jazda samochodem a nie 160 na autostradzie, bo ciagle brak mi czasu...
Jesli tak wlasnie jest w NO to porzuce cieple Kanary i przeniose sie to tej mroznej, surowej krainy zeby wreszcie odpoczac i zaczac zyc jak czlowiek.