Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Kris polo Sara Łabędzka Fudi KajaM Artur Kołacha (4508 niezalogowanych)
2387 Postów
Sethur Asher
(Sethur)
Maniak
Gruzin napisał:
[quote]Porównanie do Getta jest conajmniej nie na miejscu. Przeprowadzki do Getta były przymusowe, warszawskie getto oddzielono murem od reszty miasta. Tutaj ludzie dobrowolnie wyprowadzają się w inne miejsce które im bardziej odpowiada. Kogo to wogóle obchodzi kto gdzie i dlaczego się przeprowadza. Nie dorabiajcie sobie spiskowych teorii.

Rozumiesz 'getto' dosc jednoznacznie. Poszukaj definicji, chociazby w Wiki
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
95 Postów
M C
(Gruzin)
Początkujący
Nam polakom nazwa getto kojarzy się z gettami zydowskimi. Jakkolwiek getto to odizolowana część miasta. Tu nie ma żadnej izolacji, ci imigranci też się mogą w każdej chwili przeprowadzić w inne miejsce. W tym kraju nikt nie ma obowiązku się tłumaczyć dlaczego się przeprowadza.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak

   Getta tworzą się tam, gdzie żyją obok siebie grupy odmiennych społeczności, jest to naturalne zjawisko, występujące zarówno w Oslo, jak i w Warszawie (Niektóre getta tworzą imigranci z krajów azjatyckich. Wiele zamieszkuje ludność napływowa z innych rejonów Polski, nie zamierzająca się integrować, tworząca organizacje ziomkowskie itp., mówiąca odmiennymi dialektami, taka emigracja wewnętrzna.). Polacy wyprowadzający się z osiedli zamieszkiwanych przez cudzoziemców, również tłumaczą to smrodem jedzenia, brudem, robactwem i hałasem. Wielu wynajmuje dotychczasowe mieszkanie imigrantom, osiągając korzyści finansowe z powstającego getta . Ciekawi mnie, jaki odsetek Norwegów zachowuje swoje mieszkania i zarabia na tym? To, jaki standard życiowy jest powszechny w danym getcie, zależy od poziomu kultury poszczególnych mieszkańców, a nie od narodowości, rasy, czy wyznania. Znam getto (Norwedzy również używają tego określenia) w jednej z satelickich dzielnic Oslo, spore osiedle domków jednorodzinnych zamieszkane przez wyznawców Allaha. Bywam tam w gościnie, zapraszany przez znajomą rodzinę tureckich imigrantów. Osiedle jest czyste i zadbane, panuje cisza i spokój, widać kulturę i wzajemny szacunek mieszkańców. Mieszkałem na granicy Grønlandu i znam również ten wielonarodowy czyściec. Eufemistycznie mówiąc, dziwne miejsce, ale podoba mi się jego egzotyka i lubię tam przebywać.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Przede wszystkim, to ludzie zamieszkuja tam, gdzie sie im uda wynajac mieszkanie Przypominaja mi sie posty z pytaniemm jak zalatwic dodatek do mieszkania, wiec niektorzy Polacy szukaja tam, gdzie taniej - na obrzezach czyli Grorud, Vestli, Ellingsrudåsen, Østerås, Mortensrud, Bjørndal.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Ada xxx
(zzzzzzzzzzzzzzzzzzzz)
Wyjadacz
dokladnie tak jak pisze Hilton
przeciez jest takze imigracja wewnetrzna w kazdym panstwie,kazdy wynajmuje czy kupuje mieszkanie w dzielnicy,w ktorej go stac,a ze wiekszosc cudzoziemcow stac na mniej,to trudno sie dziwic

link do artykulu
www.mojanorwegia.pl/czytelnia/norwegowie...lnic_imigrantow.html

najgorsze jest w tym wszystkim to,ze Norwegowie,a nawet jak widze po forach my sami podtrzymujemy ten nieskazitelny wizerunek Norwega jako obywatela i podkreslamy zla mentalnosc cudzoziemcow....
a ja bym proponowala chociazby siegnac np do statystyk gwaltow
ktos tam w artykule skarzy sie na polskie dzieci biegajace do pozna....szkoda,ze nie wspomni o tym co wyprawia norweska mlodziez w swoich domach/ogrodkach i na ulicach w weekendowe noce....
zapach jedzenia juz ktos trafnie skomentowal
ja tez z drugiej strony rozumiem,ze to my jestesmy goscmi i powinnysmy sie my dopasowac do gospodarza,ale na dluzsza mete to moze jednak byc trudne i stresujace,dlatego to,ze ma sie podobnych sobie blisko,jest bardzo dobrym rozwiazaniem
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(krolestwo za konia)
Wiking
Oto chodzi! przeciez nie zamieszkam w centrum Oslo skoro pracuje w Kolbotn.Nie kupie mieszkania w zachodnich drogich dzielnicach bo moge kupic wieksze i lepiej wyposazone wlasnie w Holmi za nizsza cene.Nie wynajme miszkania 35 m za 8000 koron poto zeby sluchac stukot kol tramwaju na Majorstua w Oslo! Slamsy byly zawsze od zarania dziejow i beda jeszcze dlugo po nas.
Truskawkowa umnie na dzielnicy akurat otaczaja mnie domy samych Norkow i "Ciapatych",o godzinie 18 nawet pies nie zaszczeka w wekeendy tez taka cisza ze az chce sie pojechac do miasta zeby posluchac krzykow.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
krolestwo za konia napisał:
Oto chodzi! przeciez nie zamieszkam w centrum Oslo skoro pracuje w Kolbotn.Nie kupie mieszkania w zachodnich drogich dzielnicach bo moge kupic wieksze i lepiej wyposazone wlasnie w Holmi za nizsza cene.Nie wynajme miszkania 35 m za 8000 koron poto zeby sluchac stukot kol tramwaju na Majorstua w Oslo! Slamsy byly zawsze od zarania dziejow i beda jeszcze dlugo po nas.
Truskawkowa umnie na dzielnicy akurat otaczaja mnie domy samych Norkow i "Ciapatych",o godzinie 18 nawet pies nie zaszczeka w wekeendy tez taka cisza ze az chce sie pojechac do miasta zeby posluchac krzykow.


a za to u mnie na dzielnicy........
........to jest tak samo jak u ciebie, no....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1222 Posty
ladny pan
(panladnyzrodzina)
Maniak
...fajnie masz,kzk.

w mojej okolicy weekend zaczyna sie w czwartek ok 23h,a konczy w niedziele nad ranem!
tak sie sklada,ze mieszkam przy przelotowej ulicy,z zachodniej czesci miasta,do centrum.
zastanawia mnie jedno,czy w no. brakuje (rowniez)laryngologow? caly ten rozweselony tlumek,tak sie wydziera,ze czasami sprawia to wrazenie,ze moze sie wzajemnie nie slysza.

jeszcze jedno.przyjelo sie ,ze np: w pl. na kobiete w wieku 40-50lat,ktora siedzi pijana na ulicy,w rozchelstanej bluzce,z majtami na wierzchu i do tego wydzierajaca sie do wszystkich - mowi sie: meliniara,szmata,dno...w no.natomiast,taka dama po prostu - dobrze sie bawi!
no coz,co kraj - to obyczaj...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Ada xxx
(zzzzzzzzzzzzzzzzzzzz)
Wyjadacz
no wiec wlasnie...sa dzielnice bardziej spokojne i mniej
zalezy to na pewno od wieku mieszkancow,ale i tez sa dzielnice,w ktorych ludzie kupuja tanio domy typowo pod wynajem i tam na pewno jest wiekszy gwar
ja sie tam nie zamierzam calkowicie wpasowywac w kulture najblizszych tubylcow i kapuste jak gotowalam bede gotowac,ale jednoczesnie nie dre ryja z pretensjami,jak 2 noce pod rzad spac nie moge,bo z czterech stron swiata dobiegaja wrzask(i nie sa one na pewno w jezyku polskim!)i i muzyka rznie do rana(z kazdej strony swiata inna )
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
panladny napisał:
...fajnie masz,kzk.

w mojej okolicy weekend zaczyna sie w czwartek ok 23h,a konczy w niedziele nad ranem!
tak sie sklada,ze mieszkam przy przelotowej ulicy,z zachodniej czesci miasta,do centrum.
zastanawia mnie jedno,czy w no. brakuje (rowniez)laryngologow? caly ten rozweselony tlumek,tak sie wydziera,ze czasami sprawia to wrazenie,ze moze sie wzajemnie nie slysza.

jeszcze jedno.przyjelo sie ,ze np: w pl. na kobiete w wieku 40-50lat,ktora siedzi pijana na ulicy,w rozchelstanej bluzce,z majtami na wierzchu i do tego wydzierajaca sie do wszystkich - mowi sie: meliniara,szmata,dno...w no.natomiast,taka dama po prostu - dobrze sie bawi!
no coz,co kraj - to obyczaj...



bo w Polszy sa sami szanowani obywatele, swietojebliwi ze hej ... szkoda, ze tylko w gadce i na zewnatrz...

jesli taka pani obojetnie w jakim wieku, czy tez pan - bo w koncu co za roznica ? - siedzi sobie, z majtami gdzies nizej standartu, czy tez bez, z cycem/klata poza bluzka czy bez tej bluzki... to co z tego ??? widocznie dobrze sie bawi... albo widocznie ta osoba przesadzila z procentami i moze juz na drugi dzien bedzie sobie to wymawiac... albo i nie bedzie, bo tak lubi bawic sie wlasnie....
.... co nam - przechodniom do tego panieladny ? po co oceniasz taka osobe ? jak cie to razi to nie patrz i nie sluchaj...
jak za glosno sie wydziera to wydzwon po porzadkowych, ze nie mozesz spac... cokolwiek....

poki ktos drugiemu krzywdy nie robi, to niech sie bawi na swoje sposoby, jak lubi... lubi sie rozbierac ktos, niech sie rozbiera... wyglupia sie - a niech sie wyglupia...
niemniej to wszystko wcale nie oznacza, ze ktos przechodzacy obok, kto TAK by sie nie zachowal, jest w jakikolwiek sposob lepszy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok