BiZi napisał:
[quote]20cm napisał:
[quote]BiZi napisał:
tommyplee napisał:
-oczywiscie ze mam wyczucie szacunku, szanuje tych, ktorzy na moj szacunek zasluguja...a na szacunek trzeba sobie zasluzyc...przedewszystkim umiejetnoscia uzywania mozgu
-co do twojej ankiety...rzeczywiscie same doborowe towarzystwo...rzeczywiscie na poziomie ( buraczano-budowlanym )....najprawdopodobnie pochodzili z takiej samej prowincji jak ty......brakuje tylko 2 Polakow, Estonczykow, Litwincow, Rumunow i Bulgarow... i ankieta na temat swieta narodowego Norwegow jak ta lala
Widzisz kolego, nawet się nie muszę wysilać, żeby cię ocenić - wystarczy dać ci się wypowiedzieć. I nie rozczarowałeś, mniej więcej taki styl wypowiedzi przewidziałem. Martwiło mnie tylko to, że możesz nie odpowiedzieć na posta
. Jednego nie przewidziałem - że taki chojrak może bawić się w plusiki i minusiki - umowmy sie, chłop jesteś, czy nie? /pytanie retoryczne/.
Ale ja nie o tym. Wiesz, musze ci powiedzieć, że komuś kiedyś jakiemuś "poltunowi", "cfelowi", albo innemu /pomóż, proszę, na codzień nie używam takich słów/, mogą puścić nerwy i może wpaść na jedną z tych cyklicznych imprez, które organizujesz, żeby sprawdzić, jaki jesteś wygadany w realu. Nie myślę o sobie, nie jestem obrażalski, poza tym nie zwykłem kąpać się w gnojówce /ale jak będziesz bardzo prosił to wpadnę
/.
Jest jeszcze inna opcja - prawna, o naruszanie dóbr osobistych. Ty możesz mieć kłopoty, a jak nie ty to portal, a jak portal, to na pewno ty. Nie jestem prawnikiem, tu jest to fajnie opisane: olgierd.bblog.pl/wpis,przykre;konsekwenc...rnetowego,51672.html
Osobiście mówiąc, moje serce skłania się przy opcji pierwszej, choć i tak daleko, bo jak powiedziałem wyżej(...), ale może ktoś z niej skorzysta urażony na ciebie, czy tobie podobnych.
A już tak na twoj chłopski rozum - bierzesz na huki ukrywając się za monitorem, a to naprawde nie jest sexi... argumentów od tego nie przybywa, ty już więcej nie urośniesz, ale to co na pewno możesz zrobić to popracować nad główką. I ja ci w tym nieco pomagam nieopatrznie.
I może będą jeszcze z ciebie ludzie, czego ci szczerze życzę Drogi Nikodemie /Dyzmo/.
Ps. pewne zdanko Henry'ego Millera mi się przypomniało, które zamieściłem wczoraj w "Kąciku poezji...":
"Jego dylemat jest dylematem karła. Szyszkowatymi oczami widzi swoja sylwetkę rzuconą na niebywałych rozmiarów ekran. Jego głos, spiłowany do cienia główki od szpilki, odurza go. Słyszy ryk, choć inni – ledwie pisk"
[quote]20cm napisał:
[quote]BiZi napisał:
tommyplee napisał:
-oczywiscie ze mam wyczucie szacunku, szanuje tych, ktorzy na moj szacunek zasluguja...a na szacunek trzeba sobie zasluzyc...przedewszystkim umiejetnoscia uzywania mozgu
-co do twojej ankiety...rzeczywiscie same doborowe towarzystwo...rzeczywiscie na poziomie ( buraczano-budowlanym )....najprawdopodobnie pochodzili z takiej samej prowincji jak ty......brakuje tylko 2 Polakow, Estonczykow, Litwincow, Rumunow i Bulgarow... i ankieta na temat swieta narodowego Norwegow jak ta lala

Widzisz kolego, nawet się nie muszę wysilać, żeby cię ocenić - wystarczy dać ci się wypowiedzieć. I nie rozczarowałeś, mniej więcej taki styl wypowiedzi przewidziałem. Martwiło mnie tylko to, że możesz nie odpowiedzieć na posta

Ale ja nie o tym. Wiesz, musze ci powiedzieć, że komuś kiedyś jakiemuś "poltunowi", "cfelowi", albo innemu /pomóż, proszę, na codzień nie używam takich słów/, mogą puścić nerwy i może wpaść na jedną z tych cyklicznych imprez, które organizujesz, żeby sprawdzić, jaki jesteś wygadany w realu. Nie myślę o sobie, nie jestem obrażalski, poza tym nie zwykłem kąpać się w gnojówce /ale jak będziesz bardzo prosił to wpadnę

Jest jeszcze inna opcja - prawna, o naruszanie dóbr osobistych. Ty możesz mieć kłopoty, a jak nie ty to portal, a jak portal, to na pewno ty. Nie jestem prawnikiem, tu jest to fajnie opisane: olgierd.bblog.pl/wpis,przykre;konsekwenc...rnetowego,51672.html
Osobiście mówiąc, moje serce skłania się przy opcji pierwszej, choć i tak daleko, bo jak powiedziałem wyżej(...), ale może ktoś z niej skorzysta urażony na ciebie, czy tobie podobnych.
A już tak na twoj chłopski rozum - bierzesz na huki ukrywając się za monitorem, a to naprawde nie jest sexi... argumentów od tego nie przybywa, ty już więcej nie urośniesz, ale to co na pewno możesz zrobić to popracować nad główką. I ja ci w tym nieco pomagam nieopatrznie.
I może będą jeszcze z ciebie ludzie, czego ci szczerze życzę Drogi Nikodemie /Dyzmo/.
Ps. pewne zdanko Henry'ego Millera mi się przypomniało, które zamieściłem wczoraj w "Kąciku poezji...":
"Jego dylemat jest dylematem karła. Szyszkowatymi oczami widzi swoja sylwetkę rzuconą na niebywałych rozmiarów ekran. Jego głos, spiłowany do cienia główki od szpilki, odurza go. Słyszy ryk, choć inni – ledwie pisk"