Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
14 Posty
Migotka Kowalska
(migotka30)
Wiking
I myślicie że tak zupełnie bez powodu zabierają dzieci. Tylko dlatego bo jest smutne, albo dziecko okłamie albo co lepsze na podstawie anonimu. Wszystkie info muszą sprawdzić a rodzice pokazują tylko jedną str medalu. Przecież publicznie nie powiedzą ze nadużywają klapsy, alkoholu czy zostawiaja dziecko bez opieki bo weekend. Właśnie te powielane plotki które po entym razie są już tak zniekształcone żyją swoim życiem i straszą ludzi którzy tu przyjeżdżają. Skoro wychowuje swoje dziecko poprawnie zgodnie ze swym sumieniem to dlaczego mam się bać BV ???? Przecież oni nie stoją za każdym krzakiem i czekają kiedy krzykniemy na swoje dziecko. Polecam wszystkim niedowiarkom spotkania organizowane z BV gdzie mozna zadawać pytania do bólu i rozwiać swoje wątpliwości! Pewnie popełniają błędy, ale wierzę że ta instytucją bardziej pomaga niż szkodzi. Zobaczcie co dzieje się w Polsce. Średnio co 2-3 miesiące podają że kolejne dziecko zostało pobite lub śmiertelnie skatowane. Dlaczego u nas ludzie nie reagują ???? Bo co ? bo to nie moja sprawa?? bo jeszcze będą mnie ciągać po sądach? bo sąsiad się na mnie obrazi??? Jest totalna znieczulica!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1262 Posty
pawel piotr
(wrzeszczot)
Maniak
migotka30 napisał:
I myślicie że tak zupełnie bez powodu zabierają dzieci. Tylko dlatego bo jest smutne, albo dziecko okłamie albo co lepsze na podstawie anonimu. Wszystkie info muszą sprawdzić a rodzice pokazują tylko jedną str medalu. Przecież publicznie nie powiedzą ze nadużywają klapsy, alkoholu czy zostawiaja dziecko bez opieki bo weekend. Właśnie te powielane plotki które po entym razie są już tak zniekształcone żyją swoim życiem i straszą ludzi którzy tu przyjeżdżają. Skoro wychowuje swoje dziecko poprawnie zgodnie ze swym sumieniem to dlaczego mam się bać BV ???? Przecież oni nie stoją za każdym krzakiem i czekają kiedy krzykniemy na swoje dziecko. Polecam wszystkim niedowiarkom spotkania organizowane z BV gdzie mozna zadawać pytania do bólu i rozwiać swoje wątpliwości! Pewnie popełniają błędy, ale wierzę że ta instytucją bardziej pomaga niż szkodzi. Zobaczcie co dzieje się w Polsce. Średnio co 2-3 miesiące podają że kolejne dziecko zostało pobite lub śmiertelnie skatowane. Dlaczego u nas ludzie nie reagują ???? Bo co ? bo to nie moja sprawa?? bo jeszcze będą mnie ciągać po sądach? bo sąsiad się na mnie obrazi??? Jest totalna znieczulica!!!


czyli pracujesz w BV

ale to tajemnica na 100lat

najgorzej jak dziewica poucza rodzicow
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
anna kotowicz
(bergen999)
Wiking
Oppland czy chodzi Ci o ten wykres na dole artykułu? To jest wykres ilu obcokrajowcòw innvandrere jest w Norwegii . Polakòw jest w Norwegii prawie 100 tys.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
14 Posty
Migotka Kowalska
(migotka30)
Wiking
pffff a Tobie gratuluję inteligencji skoro oceniasz człowieka nie znając go!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
604 Posty
Nicole po ojcu
(oppland)
Wyjadacz
bergen moze....sorry nie czytalam bo gazete tez po lebku przejrzalam w Narvesen. ..Sorry skoro cos pomylilam...ale artykul streszczony jak dla mnie po lebku....
Co do ludzi ktorzy tak usilnie bronia praktyk bv to oczywiscie beda bronic dopoki nieszczescie zapuka do drzwi. ...osoby ktore nie maja zadnego doswiadczenia z dziecmi nie powinni za duzo oceniac rodzicow.Kazdy bez wyjatkow popelnia bledy tylko sa dwie grupy ludzi -Jedni sie ucza na tych bledach a drudzy nie i powielaja te bledy
Nie ktorzy maja manie oceniac ludzi nie znajac ich,wyzywajac itp lecz nie popatrza na siebie swoja rodzinke...ale pamietajmy nikt nie jest bez wad ani nie jest perfekcyjny....wiec nie osadzajmy ludzi skoro sami nie jestesmy idealni
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
migotka30 napisał:
I myślicie że tak zupełnie bez powodu zabierają dzieci.
Ciezko powiedziec czy tak zupelnie bez powodu, gdy zna sie relacje tylko z jednej strony.
Obojetnie jaka jest sprawa, to BV zawsze nabiera wody w usta i zaslania sie prawem zachowania tajemnicy.

Kilka lat temu ktos tu na forum opisywal, ze zabrali mu dziecko, bo nie chcialo sie przebrac w szkole w stroj kapielowy jak mieli basen. Nauczyciele wysnuli wtedy wniosek, ze pewnie dziecko jest bite i ma siniaki i podali sprawe do BV. No i dziecko zabrali. Rodzice nie znali norweskiego. Przeciez dziecko moglo sie tylko wstydzic. Abo tylko stroj kapielowy nie przypadl do gustu. Moze to zwykle nieporozumienie.
Moze gdyby rodzice znali norweski sprawa zakonczylaby sie inaczej.
Bo jakos tak brak znajomosci jezyka powtarza sie czesto w takich sprawach.

A opisuje akurat ta sytuacje, bo mialam dokladnie taka sama sprawe, tyle, ze bez BV.
Moje dziecko tez nie chcilo sie rozebrac przed basenem. Powod - recznik z Teletubis.
Otóż 10-latki nie chodza z recznikami z Teletubis i moje dziecie balo sie byc wysmiane przez inne. I bylo pismo ze szkoly i wyjasnianie, itp.
Prosta sprawa, a przeciez moglo skonczyc sie zupelnie inaczej gdybym nie znala norweskiego.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
anna kotowicz
(bergen999)
Wiking
A może by tak przeczytać najpierw a potem komentować a nie pisać bzdury . siać ferment i lidzi straszyć.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Wiking
swiezy material genetyczny zawsze sie przyda...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
aga bandola
(baga)
Wiking
Na mocy Konwencji Wiedeńskiej dziecko odebrane obcokrajowcowi może i powinno trafić do swojej dalszej rodziny wujka cioci lub rodziny zastępczej w swojej ojczyźnie. To Norwedzy nie będą się wymawiać , że dziecko nie mówi w swoim ojczystym języku bo nie mieli takiej rodziny zastępczej w gminie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
14 Posty
Migotka Kowalska
(migotka30)
Wiking
Nie mam żadnego interesu, aby bronić BV tylko patrze na to wszystko racjonalnie. Czy ktokolwiek z Was zna osobiście taką rodzinę w której zabrano dziecko z jakiegoś powodu?? czy tylko powtarzacie jednostronne artykuły i informacje od znajomych zajomych przez które tworzą się "opowieści z narnii". Typu że ojciec nie może kąpać corki albo matka syna, że dzieci nie mogą spac razem w jednym pokoju a szczegolnie odmiennych płci, nie można przytulać i całować swoich dzieci, ze nie mozna spozywać alkoholu w obecnosci dzieci(oczywiscie w racjonalnych dawkach).
Opowieść poniżej o dziecku które zostało zabrane tylko dlatego bo nie chcialo się rozebrać nie trzyma się kupy. Wiadomo ze dzieci czasem po prostu sie wstydza. Jesli szkola ma jakies podejrzenie że w domu jest jakaś przemoc domowa to wzywa rodziców jeśłi już pominie rodziców i od razu wezwie BV to BV jest zobowiazane wezwac rodzicow i w obecnosci psychologa przeprowadzic rozmowe z nimi jak i z dzieckiem. No chyba że są naoczne dowody i swiadkowie ze dziecko jest bite albo wykorzystywane seksualnie wtedy zabieraja. Jeśli jest problem jezykowy musza zapewnic tłumacza. Ich zasrany obowiazek. A jesli sprawa trafi na droge sadowa rodzina dostaje obronce z urzedu. Zabranie dziecka na podstawie domniemania iż może mieć siniaki i że moze rodzice bija trochę brzmi jak teoria spiskowa Macierewicza. A rodziną zastępczą oczywiście że w pierwszej kolejności może zostać najbliża rodzina jeśli jest oczywiście tylko taka możliwość.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok