To nie tylko skandal to przestępstwo międzynarodowe gdzie instytucja państwowa Barnevernet powołana pewnie w szczytnym celu uprawia kidnaping !!! a przedstawiciele naszej polskiej władzy nie robią nic by bronic interesów swych obywateli. Kto raz spotkał się z koniecznością wizyty w Konsulacie RP w Oslo już wie, że ta instytucja z pewnością nie reprezentuje nas obywateli RP

((( to bardzo smutne. Gdyby to dotyczyło obywatela Niemiec, Francji czy Anglii to przede wszystkim Barnevernet nie odważyłoby się na taką akcję bez powiadomienia ich konsulatu czy ambasady i stosownego pisemnego uzasadnienia swej decyzji. W świetle prawa międzynarodowego : Konwencja o prawach dziecka ONZ, mówi w art. 9:
1. Państwa-Strony zapewnią, aby dziecko nie zostało oddzielone od swoich rodziców wbrew ich woli, z wyłączeniem przypadków, gdy kompetentne władze, podlegające nadzorowi sądowemu zdecydują, że takie oddzielenie jest konieczne .
Tylko pod nadzorem sądu !!!!!!
I o takiej interwencji i postawie Konsulatu i Ambasady my obywatele Polski chcielibyśmy słyszeć.