Biale malzenstwo. - Norwegia - s10

agataja napisał:
A wiecie, ze mistrzowie jogi rowniez daza i zyja w celibacie, a nie tylko katolicy ?
Pozdrawiam wszystkich mistrzow jogi

Czego ma dowodzic ten pozamerytoryczny argument? Slusznosci zycia w celibacie?
"Jeśli pięćdziesiąt milionów ludzi mówi głupstwa, nie przestają one być głupstwami."

Czy gdybys bedac dzieckiem nie byla indoktrynowana religijnie i w doroslym zyciu uslyszala, ze w niebie siedzi dziadek, ktorego interesuje co jadasz w piatek, jak to zostalo zabite, w jaki sposb kopulujesz, czy uzywasz gumek oraz czy masz grzeszne myli - to zapewne wlozylabys te historyjke gdzies pomiedzy "bajki z mchu i paproci" a "rozbojnika rumcajsa"

Dla mnie mozesz sobie nawet zaszyc krok, tylko nie dorabiaj ideologii do wlasnych lekow i zabobonow.

Prezydent_elekt napisał:
agataja napisał:
A wiecie, ze mistrzowie jogi rowniez daza i zyja w celibacie, a nie tylko katolicy ?
Pozdrawiam wszystkich mistrzow jogi

Czego ma dowodzic ten pozamerytoryczny argument? Slusznosci zycia w celibacie?
"Jeśli pięćdziesiąt milionów ludzi mówi głupstwa, nie przestają one być głupstwami."

Czy gdybys bedac dzieckiem nie byla indoktrynowana religijnie i w doroslym zyciu uslyszala, ze w niebie siedzi dziadek, ktorego interesuje co jadasz w piatek, jak to zostalo zabite, w jaki sposb kopulujesz, czy uzywasz gumek oraz czy masz grzeszne myli - to zapewne wlozylabys te historyjke gdzies pomiedzy "bajki z mchu i paproci" a "rozbojnika rumcajsa"

Dla mnie mozesz sobie nawet zaszyc krok, tylko nie dorabiaj ideologii do wlasnych lekow i zabobonow.


Tego np, ze sa ludzie jak widac nie tylko katolicy i chorzy, ktorzy chca zyc inaczej niz cale stada i maja do tego prawo

Nic ci do tego

Skoro ten temat cie nie interesuje , to po co tu jeszcze do niego zagladasz? Bulwersuje cie to co pisza inni, to zwyczajnie nie czytaj, a juz napewno nie odpisuj

WujekJanek napisał:
agataja napisał:
A wiecie, ze mistrzowie jogi rowniez daza i zyja w celibacie, a nie tylko katolicy ?
Pozdrawiam wszystkich mistrzow jogi

Wiemy.

Wiemy tez, iz mnisi buddyjscy tez...

A wiesz dlaczego celibat u mistrzow jogi i wsrod mnichow buddyjskich ma sie nijak do celibatu urzednikow przedsiebiorstwa dzialajacego pod firma Kosciol Rzymsko Katolicki?

Otorz dla tego, iz w tym pierwszym przypadku wynika to z systemu filozoficznego i wierzen religijnych, calkowicie ze soba spojnych.
W drugim z tych przypadkow, czyli KrK jest to podyktowane wzgledami czysto finansowymi (troska o nie uszczuplanie majatku Kosciola). Celibat wymyslono w IV wieku naszej ery, aby jak kolokwialnie ujal to Kazik Staszewski: aby dzieci biskupow nie mogly dziedziczyc, zabroniono tym biskupom sie zenic...
Celibat w KrK jest jednym z wielu przykladow jawnej i razacej sprzecznosci regulacji wewnatrz tej Korporacji z wytycznymi zawartymi w Pismie Swietym Nowego Testamentu.
W Pierwszym Liściesw. Pawła do Tymoteusza oraz w Liście Pawła do Tytusa są wymienione kryteria, jakie ma spełniać każdy przywódca w Kościele (starszy, diakon, prezbiter, biskup itp.):

1 Tymoteusza
Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży? (...) Również diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego zysku, zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem. Niech oni najpierw odbędą próbę, a potem, jeśli się okaże, że są nienaganni, niech przystąpią do pełnienia służby. (..) Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować dziećmi i domami swoimi.

List do Tytusa
... Pozostawiłem cię na Krecie w tym celu, abyś uporządkował to, co pozostało do zrobienia, i ustanowił po miastach starszych, jak ci nakazałem, takich, którzy są nienaganni, są mężami jednej żony, którzy mają dzieci wierzące, które nie stoją pod zarzutem rozpusty albo krnąbrności. Biskup bowiem jako włodarz Boży powinien być nienaganny, nie samowolny, nieskory do gniewu, nie oddający się pijaństwu, nie porywczy, nie chciwy brudnego zysku, ale gościnny, zamiłowany w tym, co dobre, roztropny, sprawiedliwy, pobożny, wstrzemięźliwy, (9) trzymający się prawowiernej nauki, aby mógł zarówno udzielać napomnień w słowach zdrowej nauki, jak też dawać odpór tym, którzy jej się przeciwstawiają.

Mamy tez List do Koryntian...
A teraz o czym pisaliście: Dobrze jest, jeżeli mężczyzna nie dotyka kobiety; jednak ze względu na niebezpieczeństwo wszeteczeństwa niechaj każdy ma swoją żonę i każda niechaj ma własnego męża. Mąż niechaj oddaje żonie, co jej się należy, podobnie i żona mężowi. Nie żona rozporządza własnym ciałem, lecz mąż; podobnie nie mąż rozporządza własnym ciałem, lecz żona. Nie strońcie od współżycia z sobą, chyba za wspólną zgodą do pewnego czasu, aby oddać się modlitwie, a potem znowu podejmujcie współżycie, aby was szatan nie kusił z powodu niepowściągliwości waszej.

Ciekawa rzecz, ze nigdy i nigdzie te fragmenty Pisma nie sa czytane...

Czy to, ze nie trysniesz w vaginie zblizy cie lub oddali w jakikolwiek sposob od urojonego boga?

Pomysl, ze ktokolwiek ma kontakt z osobnikiem z zaswiatow i otrzymuje od niego instrukcje, tak by inni nie slyszeli juz sam w sobie jest poroniony.
Sama dziurawa doktryna moze i byla dobra 2tys lat temu, gdy ludziska w tej czesci swiata mieli problemy z logika, ale obecnie jest co najmniej groteskowa.
Gdy nauka udziela nam odpowiedzi na pytania zarezerwowane dotad dla bostwa, a po drugiej stronie dyskursu wciaz belkoczemy, ze trzeba wierzyc bez wzgledu na to co nam podpowiada rozum?

Agato może jakieś foto na to
a będzie chętnych dwie sety
co nie zechcą bzykać takiej kobiety
a za jedzenie spanie i pranie
chętnie złożą ślubowanie

oto zdjecie...

agataja napisał:
Prezydent_elekt napisał:
agataja napisał:
A wiecie, ze mistrzowie jogi rowniez daza i zyja w celibacie, a nie tylko katolicy ?
Pozdrawiam wszystkich mistrzow jogi

Czego ma dowodzic ten pozamerytoryczny argument? Slusznosci zycia w celibacie?
"Jeśli pięćdziesiąt milionów ludzi mówi głupstwa, nie przestają one być głupstwami."

Czy gdybys bedac dzieckiem nie byla indoktrynowana religijnie i w doroslym zyciu uslyszala, ze w niebie siedzi dziadek, ktorego interesuje co jadasz w piatek, jak to zostalo zabite, w jaki sposb kopulujesz, czy uzywasz gumek oraz czy masz grzeszne myli - to zapewne wlozylabys te historyjke gdzies pomiedzy "bajki z mchu i paproci" a "rozbojnika rumcajsa"

Dla mnie mozesz sobie nawet zaszyc krok, tylko nie dorabiaj ideologii do wlasnych lekow i zabobonow.


Tego np, ze sa ludzie jak widac nie tylko katolicy i chorzy, ktorzy chca zyc inaczej niz cale stada i maja do tego prawo

Nic ci do tego

Skoro ten temat cie nie interesuje , to po co tu jeszcze do niego zagladasz? Bulwersuje cie to co pisza inni, to zwyczajnie nie czytaj, a juz napewno nie odpisuj

Nie probuj nadawac bzdurom pozorow sensownosci i nie ma tu "innych" jestes jedynie ty, ktora nie chce uprawiac sexu i szuka do pary naiwniaka probujac dorabiac ideologie do wlasnej ignorancji. We wszystkich postach w zaden sposob nie udowodnilas zgodnosci tej koncepcji z nauka kosciola. Wykazujesz jedynie, iz jest to akceptowane przez kosciol.
Poziom rozwodnienia pierwotnych zalozen chrzescijanstwa osiagnal status zidiocenia.
Ludzie wrzucaja ci to co o prokreacji mowi pismo "swiete" a ty dalej upierasz sie przy idiotyzmach lansowanych i akceptowanych przez blizej nieokreslone srodowiska w kk.

Bez wzgledu na religie, istot, ktore nie uprawiaja sexu jest niezmiernie malo - zapewne nie wiesz dlaczego? Poniewaz, gdyby to bylo naczelna zasada jakiejkolwiek doktryny religijnej to w momencie jej powstawania, liczba wyznawcow oscylowalaby by okolicach kilku sztuk. Drugi powod, jeszcze bardziej istotny jest taki- ze nasladownictwo osobnikow tobie podobnych doprowadza do wyginiecia gatunku. U podstaw systemow religijnych lezy potrzeba powiekszania grona wyznawcow, co niestety implikuje prokreacje.

Zenuje mnie polemika z toba i nie bede zapewne zbyt prozny gdy powiem, ze mi nawet troche uwlacza.
Zyczliwosc wobec osobnika, ktory dopuszcza sie nikczemnosci stanowi przyzwolenie na te nikczemnosc, a wiekszosc problemow spolecznych bierze sie z argumentu, ze"inni ludzie tak robia"

W tym co belkoczesz kurczowo trzymajac sie wlasnej retoryki, nie ma zadnego argumentu, ktory mozna zweryfikowac. Odpowiadanie na te glupoty traktuje w kategoriach walki z zabobonami.

agataja napisał:
oto zdjecie...


ta kobieta ma nie więcej jak 35 lat

agataja napisał:
[quote]Remigrant napisał:
[quote]agataja napisał:
Znajdzie sie jakis mezczyzna zdecydowany na biale malzenstwo?
Mam ponad 40 lat, mieszkam w okolicy Oslo.
Nie szukam sponsora tylko Partnera.


Za to najbardziej chyba smiesza mnie zalosne podchody na priv i tutaj.
Proby osmieszania czegos czego nie da sie osmieszyc. Tylko osoby slabe wysmiewaja sie z czegos co jest bardzo wazne i silne, silniejsze niz by sie komus moglo wydawac

O so tu chozi?
:-/

jasta102 napisał:
agataja napisał:
oto zdjecie...


ta kobieta ma nie więcej jak 35 lat
---------------------
To zdjecie jest zrobione zupelnie bez głowy.....

ale ma szyję
a takiej szyi nie ma kobieta grubo po 40