Lindemans napisał:
To, ze uwazam, ze np. homoseksualizm nie jest choroba, ani zboczeniem, ze homoseksualisci maja prawo do zycia w zgodzie ze swoimi preferencjami seksualnymi, to dla Ciebie jest rownoznaczne z tym, ze jestem homoseksualistka ?
Kali wymyslec, Kali napisac...
homoseksualiści i przesympatyczni mają prawo do życia
ale nie muszą się z tym pchać na pokoje ogólnodostępne i obrzydzać innym żywot
bo to wbrew prawom gatunku i godzi w jego byt i jednolitość
a w zasadzie podstawy gatunku
To, ze uwazam, ze np. homoseksualizm nie jest choroba, ani zboczeniem, ze homoseksualisci maja prawo do zycia w zgodzie ze swoimi preferencjami seksualnymi, to dla Ciebie jest rownoznaczne z tym, ze jestem homoseksualistka ?

Kali wymyslec, Kali napisac...

homoseksualiści i przesympatyczni mają prawo do życia
ale nie muszą się z tym pchać na pokoje ogólnodostępne i obrzydzać innym żywot
bo to wbrew prawom gatunku i godzi w jego byt i jednolitość
a w zasadzie podstawy gatunku