młode mamy w norwegii - Norwegia - s486

No moja dzidzia wlasnie dopiero sie obudzila a zasnela jak lecial teleexpress
Teraz pewnie dlugooooo nie zasnie ehh
Ale do zasypiania to on jest aniolek Po naszych wieczornych rytualach jest tak ze jakos mu sie wlacza ze nadchodzi noc i spi sie dluzej i jak klade go do kolyski,daje buziaka i wychodze z pokoju to on po prostu zasypia chwile pozniej mimo szeroko otwartych oczu i usmiechu gdy wychodze
Oby tak dalej hihi
Aga31 wpadnij do mnie na spacer nastepnym razem bo mi sie samej nie chce Alee.... oczywiscie ze testowalam to moje cudenko i mysle ze lepiej sie by jezdzilo po sniegu wozkiem na jakis wielkich kolach ale i na te kola nie narzekam.Byloby ciezej jakby byly jakies zaspy wielkie moze ale przeciez tu odsniezaja non stop Nie jest tez tak bardzo niestabilny jak sie moglo wydawac ze bedzie a wszystkie inne funkcje po prostu swietne. Mowie tu o wszelkiej regulacji tego wozka.
Takze jest oki- nie narzekam poki co ze tyle kasy wydalam hihi Zobaczymy jak to bedzie ze spaceroweczka ale jak sie dowiem to wam powiem

Ja aby cokolwiek w domku zrobic to musze synka do fotelika wsadzic bo nie wiedziec czemu uwielbia w nim spac za dnia...A jak sie wybudza to zmiana pieluchy,cyc,fotelik i synus juz sie tuli w objeciach Morfeusza I wtedy robie w domku co mam do zrobienia i jest git Gdyby nie to to chyba bysmy w brudzie zarosli umierajac z glodu A jak sie wybudza a chce chwilke posiedziec na kompie to klade fotelik na podlodze z boku krzesla i bujam go noga i tez lezy spokojnie wsluchujac sie w klikanie klawiatury Raz nawet zdarzylo mi sie,ze spal na lozku a ja sie tak zaczytalam na necie ze zaczelam odruchowo noga bujac fotelik,ktorego notabene nie bylo z boku Moj facio wszedl i zobaczyl to...Myslalam,ze padnie ze smiechu

Aga31 milo mi,ze Tobie rowniez podoba sie imie mojego smyka...Julia to bardzo romantyczne imie i powiem szczerze,ze mam w rodzinie Julcie i bardzo faaaajowska z niej dzieweczka Oby tylko w przyszlosci trafila na dobrego Romeo

Na wspolne spacery to i ja sie pisze siedze w domku w oczekiwaniu na mojego smyka ( jeszcze miesiac zostal) wiec spacery jak najbardziej sa wskazane Daris daj znac jakbys chciala towarzystwa bo do Ciebie chyba mam najblizej

w zimie moze klapa ale na wiosne wszystkie sie do jakiegos parku z maluchami musimy wybrac koniecznie

daris ale ci zazdroszcze,że masz czas na porządki mój mały jak nie spi to marudzi a jak spi to 1,5 godz i znów to samo a i jeszcze tak sie boje iść do lekarza z tym moim nacieciem że mi to nie daje spokoju;( rana wciąz jest pomimo że szwy w końcu zeszły i kiedy to sie zablizni to nie wiem;( jak czytam na forum że niektórym dziewczynom tez sie tak długo nie goiło i znowu szły na stół na kolejne szycie i umieram że strachu bo nie wiem jakbym musiała przejść ten koszmar jeszcze raz;( rumianek sam nie bardzo pomaga i juz nie wiem czym to zagoić może juz przynudzam ale przynajmniej na forum sie wyżale ale dzisaj bede w lepszym nastroju bo moi rodzice przylatuja za kilka godzin

Daris szczesciaro Ja to glownie moge cos zrobic w domu jak mezon z pracy wroci Ida neiwiele spi w dzien i wymaga ciaglej uwagi Spi na spacerze jak zabita, ale jak ja zostawiam jeszcze na tarasie troche to szybko sie budzi i w ryk
A te otwarte oczy o ktorych piszesz - kiedy kladziesz malego spac - to tzw siedmiomilowe spojrzenie - maluchy w ten sposob usypiaja, maja szeroko otwrate oczy przez kilka minut, ale podobno nic wtedy nie widza

U nas jest istna maniana z zasypianiem wieczorami, nie pomagaja rytualy, masaz, kolysanki, suszarka tez nie dziala wieczorami ... Zostawiona sama w lozeczku Myszona ryczy jak diabli nawet jak przyśnie to za chwile sie budzi i placz

I w ogole zaczely jej sie bolesne kolki, wczoraj ryczala do wpol do drugiej w nocy, nic nie pomagalo, ani kladzenie na brzuszku na cieplym reczniku i masaz, ani noszenie na rekach i klepanie po pupci. W koncu odpalilam wozek i wedrowalam znim po domu, to sie troche uspokajala na pare minut i potem znowu placz okropny, wrecz ryk. Usnela o 2 w nocy I dzisiaj spala dluzej i wszystko nam sie poprzestawialo Chyba zaraz smigniemy na spacer, bo u nas sliczna pogoda i sloneczko.

Witajcie kobietki
Dzis rano odkrylam u synka niewielka ciemieniuszke Czytalam ze aby sie jej pozbyc trzeba oliwka nasmarowac dzieciatka glowke i na godzinke zalozyc na nia czapeczke by potem dziecieca szczoteczka z miekkiego wlosia wyczesac ja Czy ktoras z Was mamusiek miala ten problem i czy ten sposob jest rzeczywiscie sprawdzony?LadyDosia ja z kolka radze sobie tak,ze zginam synkowi nozki w kolankach,ktore delikatnie przyciskam do brzuszka na kilka sekund,potem rozluzniam nozki i znow powtorka.To dobry sposob na pierdzonko i sprawdzony Trzymam kciuki by i u Ciebie sie ten sposob sprawdzil bo szkoda by dzidzia sie meczyla.Dodatkowo podaje mu lyzeczke wody koperkowej Gabrys jeszcze czasem sie napreza ale dzieki sposobowi,ktory opisalam ladnie odprykuje gazy.Pozdrawiam

Kasia,bardzo ladne zdjecie z Zuzia. Widac,ze pobyt w Polsce Wam sluzy Bardzo dobrze,ze inwestujesz w siebie. Nowe umiejetnosci na pewno Ci sie przydadza. I to jeszcze takie w kierunku poprawiania urody zawsze beda potrzebne Moim zdaniem pomysl na biznes trafiony. Powodzenia
daris,pisze sie na wspolny spacer ale jednak jak sniegi zejda. I jesli chodzi o wozek to nie ma problemu Ale nie bardzo lubie jezdzic autem w taka pogode.A jak w ogole jest z miejscem do postawienia samochodu? Jest gdzie zaparkowac tam gdzie mieszkasz?
marzenie,lady_dosia, ja mam podobnie z Julka. Wymaga ciaglej uwagi Ze spaniem nie walcze. Nie zostawiam w lozeczku bo nie moge sluchac jej placzu. Nie ustalam godzin spania wiec zasypia roznie. Miedzy 20 a 22. Albo na rekach,albo przy cycu albo sama. Ale czesciej sama Co do kolek,to ja nie wiem co poradzic,bo Julka nie miala ani razu. Ale slyszalam jak dziecko placze jak ma kolke. Masakra jakas. Plakalam razem z nim. Wiec szczerze wspolczuje i zycze wytrwalosci.
marzenie,z ta rana to Ci sie faktycznie zle przytrafilo. Ja przemywalam tantum rosa. Bardzo szybko sie zagoilo.
NANA76 , mam nadzieje,ze bedzie fajny Romeo. Bo inaczej wywale za drzwi

NANA76 ,wlasnie tak zrob z ciemieniuszka. Ja nie czesalam tylko lekko wycieralam pieluszka tetrowa. Potem kapalam Julke , mylam jej glowke i dopiero wtedy lekko wyczesywalam.