Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Narty!!! - Norwegia

Czytali temat:
Piotr Dembski Jake Burton Tomasz Piekarski (8283 niezalogowanych)
312 Posty
M D
(Mikael)
Stały Bywalec
Hei. Jesli ktos bedzie sie wybieral gdzies na narty niech napisze-w koncu sezon za pasem..bedzie razniej a czasami rowniez taniej-mozna sie bedzie rowniez poznac Pozdrawiam wszystkich milosnikow bialego szalenstwa!!!ps.Ja jezdze ze znajomym w Kongsbergu
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
ja jezdzilem w rejonie Ålesundu troche a ostatniej zimy Holmenkollen... ale jakos specjalnie to jezdzic nie umiem, generalnie ide na wyciag, z wyciagu na gorke, patrze sobie w dol i mysle co bedzie za chwile tam na tym to dole... po czym ruszam...na kreche... i pysk co kazde nastepne 10 metrow rozdziawiam z przerazenia jak ja sie niby mam zatrzymac tam na tym to dole...gorki... generalnie fajnie jest, najwazniejsze zeby nikt mi pod nogi/narty nie wjechal... no i z kilkoma drzewami zakumplowalem sie juz zajebiscie bardzo...w doslownym tego slowa znaczeniu

jak spadnie juz wiecej sniegu to przypomnij sie plizzz.... ja jestem chetny full adrenalinka normalnie te narty
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Osobiście nie rozumiem ludzi którzy jak naćpani jeżdżą tam i z powrotem non stop to samo ...góra wyciąg dół parę sekund i apiać od nowa...
Niemniej kiedyś Tam CHEN... chen ... kiedy to było ...?
Zaliczyłem JAKUSZYCE z dwa razy na pełnej trasie i parę innych tras biegowych na podobnych dystansach niemniej to zamierzchłe i prehistoryczne czasy...!
MOŻE warto było by wrócić do tego zboczenia z przed lat...
A WARUNKI MAM TUTAJ NICZEGO SOBIE...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
312 Posty
M D
(Mikael)
Stały Bywalec
ulv72 nie przejmuj sie-ja tez nie Alberto Tomba ale staram sie nie zaprzyjazniac sie z przypadkowo mijanymi drzewami choc poczatki tez mialem podobne - wkoncu czlowiek na bledach a w tym przypadku glebach sie uczy. Jak cus spadnie dam znac.Pzdr

gabriel zaden zjazd nie jest taki sam..to nie tor saneczkarski..tu robisz co chcesz i jak chcesz..jesli masz warunki na jazde to mogle Ci jedynie pozazdroscic i zyczyc powrotu do tego jakze milego "zboczenia" pzdr
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
gabriel napisał:
Osobiście nie rozumiem ludzi którzy jak naćpani jeżdżą tam i z powrotem non stop to samo ...góra wyciąg dół parę sekund i apiać od nowa...
Niemniej kiedyś Tam CHEN... chen ... kiedy to było ...?
Zaliczyłem JAKUSZYCE z dwa razy na pełnej trasie i parę innych tras biegowych na podobnych dystansach niemniej to zamierzchłe i prehistoryczne czasy...!
MOŻE warto było by wrócić do tego zboczenia z przed lat...
A WARUNKI MAM TUTAJ NICZEGO SOBIE...



prawda gabriel ? nie raz, nie i dwa sobie myslalem, tyle zachodu (kolejki do wyciagu) po to zeby zjechac z gorki przez chwil pare... heh, no coz... jak dla mnie to lubie wysokosc... predkosc tez troche...a nade wszystko przestrzen i nature... i lubie probowac siebie samego, czy umiec bede robic to czy tamto... i troche adrenalinki tez lubie... i takiej chlopieco-dzieciecej glupoty... tez lubie fajnie jest, wroc jak mozesz, chocby dla zdrowia , polecam
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
Mikael napisał:
ulv72 nie przejmuj sie-ja tez nie Alberto Tomba ale staram sie nie zaprzyjazniac sie z przypadkowo mijanymi drzewami choc poczatki tez mialem podobne - wkoncu czlowiek na bledach a w tym przypadku glebach sie uczy. Jak cus spadnie dam znac.Pzdr


no wlasnie... w tym sek co piszesz... "z przypadkowo mijanymi drzewami" ... szczesciarz z ciebie
ja sie nie mijam... ot, problem !
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
ulv72 napisał: no wlasnie... w tym sek co piszesz... "z przypadkowo mijanymi drzewami" ... szczesciarz z ciebie
ja sie nie mijam... ot, problem !
TO PRZERZUĆ SIĘ NA NARCIARSKIE BIEGANIE...
Nudnawe to zajęcie...i nieraz za monotonne niemniej też niczego sobie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
gabriel napisał:
ulv72 napisał: no wlasnie... w tym sek co piszesz... "z przypadkowo mijanymi drzewami" ... szczesciarz z ciebie
ja sie nie mijam... ot, problem !
TO PRZERZUĆ SIĘ NA NARCIARSKIE BIEGANIE...
Nudnawe to zajęcie...i nieraz za monotonne niemniej też niczego sobie...



wiem, wiem... juz mnie namawiali na to bieganie na nartach, biegowkach zreszta ale jakos tak wlasnie tego czegos mi w tym brakuje.... ot, chocby tego drzewa wlasnie
niemniej podziwiam szczerze tych co to uprawiaja...bo napewno radosci swe ma...a zdrowie tylko korzysta na tym !
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
38 Postów
Jarek Leziak
(nordlys)
Nowicjusz
Musicie sprobowac na snowboardzie co prawda to tylko jedna deska ale...
drzewko tez mozna zaliczyc (jak sie postarac)
Ja polecam Roldal skisenter kazdy znajdzie tam cos dla siebie.
A moze ktos byl w Haukeli???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
417 Postów
Brudny Harry
(Hardi)
Wyjadacz
Nie chwalac sie, jestem bardzo dobrym narciarze, pod warunkiem, ze nie trzeba skrecac i chamowac
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok