Witam.
Widze, ze post bez odpowiedzi.
Tak tez myslalem - wszyscy jezdzicie ale w domu przed telewizorem.
pewnie przerazila was mnogosc informacji.Nie jest tak strasznie, wszystko czego potrzeba to checi, sprzet, ciuchy proff bo bywa zimno( nie dress i jeansy jak to widuje u naszych rodakow) i wolny czas.
Niestety wiekszosc przyjechala odkladac 100% procent zarobionych piniedzy, a zycie ucieka...
Pozdrawiam tych co nie ograniczaja sie do jazdy na tryvann w niedziele przed obiadem.
Dzien przed telewizorem to dzien stracony!!!!!!!!!!!!
Widze, ze post bez odpowiedzi.
Tak tez myslalem - wszyscy jezdzicie ale w domu przed telewizorem.
pewnie przerazila was mnogosc informacji.Nie jest tak strasznie, wszystko czego potrzeba to checi, sprzet, ciuchy proff bo bywa zimno( nie dress i jeansy jak to widuje u naszych rodakow) i wolny czas.
Niestety wiekszosc przyjechala odkladac 100% procent zarobionych piniedzy, a zycie ucieka...
Pozdrawiam tych co nie ograniczaja sie do jazdy na tryvann w niedziele przed obiadem.
Dzien przed telewizorem to dzien stracony!!!!!!!!!!!!