Wiking12 napisał:
Ja pierdzielę, czytając ten wątek na forum myślę, że w tej Norwegii to zupełnie beznadziejnie jest! Tylko kurcze dlaczego tu jesteście? Sorry ale każdemu z Was udało się jednak wynająć mieszkanie, jakimś cudem dostać pracę i funkcjonujecie tutaj - jak ? No chyba, że na tym forum to tylko inżynierowie, pielęgniarki, lekarze, przedszkolanki i inni specjaliści poszukiwani w Norwegii, ale jakoś w to wątpię!
Na pewno (jednak osobno) lub zapewne (a to razem się pisze) kobiecie nie będzie łatwo ale nikt z was nie może być pewien, że to się nie uda. Bo możliwe jest wszystko pod jednym warunkiem, że się w to wierzy!
Weż pod uwagę jedno ... ta kobieta nie chce przeprowadzać się sama , ale z dziecmi , serio gówno mnie ona obchodzi , ale po co męczyć dzieci ...Niech się liczy z tym, że zawsze mogą je jej odebrac w Nor ! do takich spraw trzeba podhcodzić poważnie, dzieci to nie zabawka ...
Dużo osób, które tu przybylo miało na początku gdzie się zaczepić , póżniej znajmoy sprowadził znajomego i tak się to kręciło...
Kobieto twoje referencje z Polski nie są tu nic warte , bardziej mogą zaszkodzi w rozmowie w firmei sprzątającej niż pomóc ... ogólnie to ciezki przypadek, jakbyś jeszcze dzieci nie miała , to jak najbardziej można próbować ...a tak to polecam UK , pieniądze dobre ceny nizsze i praktycznie zerowe ryzyko , czemu tak sraszz sie z Norwegią ?